Podczas rutynowej kontroli auta dostawczego na autostradzie A2 funkcjonariusze łódzkiej Krajowej Administracji Skarbowej odnaleźli worki z nielegalnym tytoniem o wadze ponad dwóch ton. Straty Skarbu Państwa w podatku akcyzowym, którym zapobiegła łódzka KAS, to blisko 2 miliony złotych.
Oficer prasowy Izby Administracji Skarbowej w Łodzi podkomisarz Beata Bińczyk przekazała, że funkcjonariusze KAS zatrzymali do kontroli na autostradzie A2 jadące w kierunku Poznania auto dostawcze, bo ich wątpliwości wzbudził stan techniczny mercedesa. Podejrzewali również, że pojazd mógł mieć przekroczoną dopuszczalną masę całkowitą.
W samochodzie dwie tony tytoniu za dwa miliony
- W trakcie szczegółowej kontroli okazało się, że samochodem przewożono worki z nielegalnym tytoniem o łącznej wadze ponad dwóch ton. Pojazd wraz z towarem trafił do magazynu depozytowego łódzkiej KAS, a 48-letni kierowca auta usłyszał zarzut popełnienia paserstwa akcyzowego. Za przestępstwo skarbowe grozi wysoka grzywna i kara pozbawienia wolności - poinformowała w komunikacie podkomisarz Bińczyk.
Oszacowano, że straty Skarbu Państwa w podatku akcyzowym, którym zapobiegła łódzka KAS, to niemal dwa miliony złotych.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KAS Łódź