38-letnia kobieta zginęła w pożarze w centrum Łodzi. Ogień pojawił się w nocy w mieszkaniu na poddaszu kamienicy przy ulicy Zarzewskiej. Z budynku ewakuowano 19 osób, które nie wróciły do swoich lokali. Z żywiołem walczyło osiem zastępów straży pożarnej.
Ogień na poddaszu kamienicy przy ulicy Zarzewskiej w Łodzi pojawił się w czwartek około godziny 1 w nocy. Kiedy na miejsce przyjechały służby, pożar był już rozwinięty.
Straż pożarna: ciało 38-latki znalezione na poddaszu
- Przed naszym przybyciem z budynku ewakuowało się 19 osób. W mieszkaniu na poddaszu strażacy odnaleźli ciało 38-letniej kobiety - relacjonuje oficer prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi mł. kpt. Łukasz Górczyński. Dodaje, że wśród ewakuowanych osób był 48-letni lokator mieszkania, w którym wybuchł pożar. - Mężczyzna został ranny, został przewieziony karetką pogotowia do szpitala - przekazał strażak. Akcja gaśnicza trwała ponad trzy godziny, brało w niej udział osiem zastępów straży pożarnej. Wstępną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Straż Pożarna w Łodzi