Stracili miliony w "skoku stulecia", odszkodowania nie dostaną. "Na ten wyrok czekała cała branża"

[object Object]
Wyrok jest prawomocnyTVN24 Łódź
wideo 2/2

Fałszywy konwojent najpierw się u nich zatrudnił, a potem - w dogodnym momencie - odjechał bankowozem wypchanym gotówką. Firma ochroniarska Servo była ubezpieczona, ale nie dostanie odszkodowania. Wypłaty odmówił ubezpieczyciel. Teraz sąd prawomocnie uznał, że miał rację. - Kibicowała nam cała branża, bo wszyscy tak samo organizują transporty - komentuje szef firmy, która przegrała proces o niecałe osiem milionów złotych.

Firma ochroniarska Servo 10 lipca 2015 roku była odpowiedzialna za blisko osiem milionów złotych, które powierzył im bank. Kiedy dwóch konwojentów poszło napełniać bankomat w Swarzędzu pod Poznaniem, trzeci (jak się potem okazało zatrudniony na podstawie fałszywych dokumentów) odjechał bankowozem i zniknął wraz z łupem.

Firma Servo od momentu kradzieży regularnie spłaca bankowi pieniądze. Znalazła się w bardzo trudnej sytuacji, bo towarzystwo ubezpieczeniowe Warta odmówiło wypłaty odszkodowania za skradzione pieniądze. Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Łodzi, który w marcu przyznał rację ubezpieczycielowi.

Teraz sąd apelacyjny prawomocnie stwierdził, że ta decyzja była słuszna.

Rozporządzenie MSWiA precyzuje, że transport przewożenia gotówki od 8 do 24 jednostek rozliczeniowych musi być ochraniany przynajmniej przez dwóch konwojentów. Jedna jednostka rozliczeniowa to 120-krotność przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim kwartale, ogłaszanego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego. Ilu konwojentów ma ochraniać transport gotówki?

Oprócz tego Servo ma zapłacić na rzecz towarzystwa Warta 18 750 złotych.

Bez ochrony

Sąd apelacyjny stwierdził, że odszkodowanie się nie należy, bo firma ochroniarska źle organizowała transporty gotówki - w sposób naruszający rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji z 7 września 2010 roku.

Sąd podkreślił, że w dniu kradzieży do rozwiezienia gotówki oddelegowane były trzy osoby - jedna z nich była kierowcą, druga przenosiła kasetkę z gotówką. Trzecia nie miała zadań dodatkowych, a więc de facto konwojowała transport.

- Konwojent wraz z osobą transportującą stracili z pola widzenia bankowóz. A zatem nie mogli konwojować i go ochraniać. Kierujący bankowozem miał czuwać przy uruchomionym pojeździe, ale nie mógł zostać konwojentem. Tym samym bankowóz nie był chroniony przez żadnego konwojenta - uzasadniał Krzysztof Depczyński, sędzia Sądu Apelacyjnego w Łodzi.

Ponieważ firma Servo miała nie wypełnić wymogów ministerialnego rozporządzenia, to - tym samym - wyłączona została odpowiedzialność towarzystwa Warta za szkodę.

Uwaga branży

Mecenas Maciej Trociński, pełnomocnik okradzionej firmy ochroniarskiej podkreślił, że jego klient będzie czekał na pisemne uzasadnienie wyroku.

- Przysługuje nam jeszcze szczególny środek zaskarżenia od tego wyroku, czyli skarga kasacyjna. Po analizie pisemnego uzasadnienia wyroku będziemy się zastanawiać, czy z tego środka skorzystać - zaznaczał mec. Trociński.

Dodał, że "nie ma w zwyczaju komentowania decyzji sądu". Szef okradzionej firmy, Jarosław Kur zaznaczył, że wyrok z uwagą śledziła cała branża ochroniarska w kraju.

- W identyczny sposób co my konwoje organizuje kilkadziesiąt firm w kraju. Wszyscy tak samo jak my interpretują rozporządzenie MSWiA, którego naruszenie wskazuje teraz sąd. Co więcej, otrzymywaliśmy ministerialne protokoły pokontrolne, w których ocena organizacji naszej pracy jest pozytywna - podkreśla.

Wyrok sądu - zdaniem Jarosława Kura - pokazuje, że należy zmienić rozporządzenie regulujące to, jak ma odbywać się transport gotówki.

- Musi ono być jasne, czytelne i precyzyjne - mówi.

Inne grzechy

Sąd pierwszej instancji, analizując spór pomiędzy Servo a towarzystwem Warta, zwrócił uwagę, że pomiędzy podmiotami zawarte zostały dwie polisy - Cargo (obejmująca wartość przewożonych pieniędzy) i polisa OC.

- W obu przypadkach odpowiedzialność ubezpieczyciela została wyłączona przez niedostosowanie się do rozporządzenia MSWiA. W przypadku polisy Cargo dochodzą jednak dodatkowe okoliczności, które zdejmują odpowiedzialność z ubezpieczyciela - mówiła sędzia Sulińska-Kowalska.

Tłumaczyła, że ubezpieczenie Cargo nie obowiązywało w przypadku, kiedy dojdzie do szkody na skutek rażącego niedbalstwa.

- A z rażącym niedbalstwem mieliśmy tu niestety do czynienia - mówiła sędzia.

Dodała, że fałszywy konwojent został zatrudniony w firmie ochroniarskiej na podstawie fałszywych dokumentów. W czasie rekrutacji podał on, że pracował wcześniej w innej agencji ochrony. Podał jej nazwę i adres.

- Okazało się, że ta firma po prostu nie istnieje. Firma Servo jednak tego nie sprawdziła. A przecież od podmiotów, zajmujących się ochroną tak wartościowego mienia, trzeba wymagać najwyższych standardów, jeżeli chodzi o przyjmowanie pracowników - uzasadniała Sulińska-Kowalska.

O niedbalstwie - zdaniem sądu - świadczy też fakt, że w dniu kradzieży fałszywy konwojent został posadzony za kierownicą, chociaż tego dnia miał pełnić inną funkcję. Kilka godzin przed skokiem powiedział przełożonemu, że go boli noga i nie może normalnie chodzić.

- Tymczasem firma Servo w przygotowanej przez siebie instrukcji konwojowej jasno wskazuje, że członkowie konwoju mogą wykonywać obowiązki wyłącznie przy pełnej sprawności psychofizycznej. Tym samym firma nie respektowała własnych zasad - argumentował sąd.

Fałszywy konwojent skazany
Fałszywy konwojent skazanyTVN24 Łódź

Czekając na apelację

W tamtym roku za przeprowadzenie kradzieży zostało skazanych sześć osób, w tym cztery bezpośrednio z nią związane. Był to Krzysztof W. (który wcielił się w fałszywego konwojenta) oraz Marek K. i Adam K. (zdaniem prokuratorów to dwaj z trzech głównych autorów planu), Dariusz D. (pomagał m.in. przerzucać zrabowane worki z gotówką) i członkowie rodziny Adama K., którzy wpłacili część łupu do banku.

Rozprawa pierwszej instancji toczyła się bez Grzegorza Ł., wiceszefa Servo, który zniknął na początkowym etapie śledztwa. Prokuratorzy twierdzą, że on też był jedną z osób, które opracowały skok. Mężczyzna został zatrzymany w ubiegłym roku na Ukrainie, 10 października został przewieziony do Polski.

Tym samym - według śledczych - w rękach wymiaru sprawiedliwości są już wszystkie osoby, które miały związek ze spektakularną kradzieżą. Z blisko 8 milionów zrabowanych pieniędzy udało się odzyskać niecałe 300 tysięcy złotych. Proces apelacyjny w sprawie "superskoku" ma ruszyć w grudniu.

Autor: bż/gp / Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź

Pozostałe wiadomości

Staniemy się tak bogaci, że nie będzie wiadomo, gdzie wydawać te wszystkie pieniądze. Mówię wam, zobaczycie - mówił prezydent USA Donald Trump pytany o wprowadzane cła. Oświadczył też, że spodziewa się dobrych rezultatów rozmów delegacji USA i Ukrainy, które odbędą się we wtorek w Arabii Saudyjskiej.

"Będzie wspaniale". Trump zapowiada

"Będzie wspaniale". Trump zapowiada

Źródło:
PAP

Z rynku znika pionier roślinnej gastronomii w Polsce. Krowarzywa nie wytrzymały rosnącej konkurencji i kosztów - informuje poniedziałkowe wydanie "Pulsu Biznesu". Pod koniec marca zostanie zamknięty ostatni lokal istniejącej od marca 2013 roku sieci. - Jeśli znajdzie się ktoś, kto chciałby przejąć markę i nadać jej nową formę, jesteśmy otwarci - mówi współtwórca i współwłaściciel sieci Krzysztof Bożek.

"Staliśmy się ofiarą własnego sukcesu". Znana sieć znika z rynku

"Staliśmy się ofiarą własnego sukcesu". Znana sieć znika z rynku

Źródło:
PAP, X

Republika Konga może podpisać umowę ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie eksploatacji surowców - donosi Reuters. Porozumienie - podobne do tego, które z Ukrainą chce osiągnąć administracja Donalda Trumpa - zostało zaproponowane przez polityków z afrykańskiego państwa. W zamian za bezpieczeństwo w regionie, chcą oni zainteresować Amerykanów wielkimi pokładami surowców, bez których nie mogą się rozwijać najbardziej zaawansowane technologie, w tym sztuczna inteligencja.

Mają klucz do przyszłości. Chcą z USA umowy podobnej do ukraińskiej

Mają klucz do przyszłości. Chcą z USA umowy podobnej do ukraińskiej

Źródło:
Reuters

1109 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że Stany Zjednoczone "prawie" zakończyły zawieszenie wymiany informacji wywiadowczych z Ukrainą. Rosyjskie siły wypychają ukraińskie siły z obwodu kurskiego. Wkrótce rozmowy USA-Ukraina. Oto najważniejsze informacje z Ukrainy.

Czy USA wznowią pomoc wywiadowczą dla Ukrainy? Krótka odpowiedź Trumpa

Czy USA wznowią pomoc wywiadowczą dla Ukrainy? Krótka odpowiedź Trumpa

Źródło:
tvn24.pl Reuters PAP
Życie po audycie. Fundacja ma zwrócić miliony

Życie po audycie. Fundacja ma zwrócić miliony

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Widzę sens prostowania rzeczy, które są nie do końca prawdziwe - powiedział minister do spraw Unii Europejskiej Adam Szłapka w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24. Komentował w ten sposób niedzielną, ostrą wymianę zdań między ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim, Elonem Muskiem i sekretarzem stanu USA Marco Rubio. Jak ocenił Szłapka, "to nie my jesteśmy autorami zmiany tego trybu prowadzenia polityki".

Sikorski "wykazał się refleksem i siłą". "Naszym zadaniem jest stawiać granice"

Sikorski "wykazał się refleksem i siłą". "Naszym zadaniem jest stawiać granice"

Źródło:
TVN24

Korea Północna wystrzeliła w kierunku Morza Żółtego "wiele niezidentyfikowanych pocisków" balistycznych - poinformowało w poniedziałek południowokoreańskie wojsko. Do wystrzału doszło kilka godzin po rozpoczęciu przez USA i Koreę Południową corocznych, zakrojonych na szeroką skalę wspólnych manewrów.

Reżim Kim Dzong Una wystrzelił "wiele niezidentyfikowanych pocisków"

Reżim Kim Dzong Una wystrzelił "wiele niezidentyfikowanych pocisków"

Źródło:
Reuters, NK News, PAP

Zwolennicy skrajnie prawicowego Calina Georgescu wywołał zamieszki w centrum Bukaresztu. Doszło do nich w nocy z niedzieli na poniedziałek po wieczornej decyzji Centralnego Biura Wyborczego (BEC) Rumunii, które unieważniło kandydaturę tego polityka w zaplanowanych na 4 maja wyborach prezydenckich.

Prorosyjski kandydat wykluczony. W stolicy wybuchły zamieszki

Prorosyjski kandydat wykluczony. W stolicy wybuchły zamieszki

Źródło:
tvn24.pl, PAP

"Bądź cicho, mały człowieczku", "powiedz: dziękuję" - w taki sposób Elon Musk i sekretarz stanu USA Marco Rubio pisali do szefa polskiej dyplomacji, który w mediach społecznościowych odniósł się do wykorzystania Starlinków przez ukraińskie wojsko. Rumuńska komisja wyborcza wykluczyła z prezydenckiego wyścigu prorosyjskiego kandydata Calina Georgescu, który w grudniu wygrał unieważnioną potem pierwszą turę wyborów. W Arabii Saudyjskiej spotkają się szefowie MSZ Stanów Zjednoczonych i Ukrainy. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 10 marca.

Musk obraża Sikorskiego, Chiny grożą Tajwanowi, kluczowa decyzja w Rumunii

Musk obraża Sikorskiego, Chiny grożą Tajwanowi, kluczowa decyzja w Rumunii

Źródło:
tvn24.pl

Od naprawdę wysoko usytuowanego polityka Trzeciej Drogi usłyszałem absolutnie serio, że jeśli sondaże Szymona Hołowni będą wyglądały tak, jak wyglądają, to Trzecia Droga poważnie weźmie pod uwagę pomysł wycofania marszałka Sejmu - mówił "W kuluarach" Konrad Piasecki. Agata Adamek wskazywała, że jeśli lider Polski 2050 "dostanie mocno w kość" w wyborach prezydenckich, "to klub się prawdopodobnie rozsypie".

Wolta w sprawie Hołowni? "Jego start nie jest przesądzony"

Wolta w sprawie Hołowni? "Jego start nie jest przesądzony"

Źródło:
TVN24

W Racławicach niedaleko Krakowa doszło do zawalenia się stropu jaskini. Wszczęto akcję ratunkową. W nocy z niedzieli na poniedziałek, po blisko sześciu godzinach działań, uwięziony mężczyzna został wydobyty.

Akcja w Jaskini Racławickiej. Uwięziony mężczyzna wyszedł o własnych siłach

Akcja w Jaskini Racławickiej. Uwięziony mężczyzna wyszedł o własnych siłach

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Ci wszyscy politycy, którzy uważają, że trzeba przepraszać, dziękować i upokorzyć się, nie mają żadnych kwalifikacji, żeby zasiadać w polskim parlamencie, a co dopiero być prezydentem państwa - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Władysław Frasyniuk. Działacz Solidarności jest jednym z sygnatariuszy otwartego listu do prezydenta USA Donalda Trumpa. Zdaniem innego opozycjonisty w czasach PRL-u Zbigniewa Janasa amerykańscy politycy "naskoczyli na prezydenta Zełenskiego" w trakcie jego spotkania w Białym Domu.

Opozycjoniści z czasów PRL: jak jesteś rzeczywiście mocny, to zmierz się z mocnym albo mocniejszym

Opozycjoniści z czasów PRL: jak jesteś rzeczywiście mocny, to zmierz się z mocnym albo mocniejszym

Źródło:
TVN24

"Bądź cicho", "powiedz: dziękuję". Takie komentarze pod swoim adresem przeczytał w niedzielę Radosław Sikorski. Ich autorami są Elon Musk i sekretarz stanu USA Marco Rubio. Ostra wymiana zdań zaczęła się od wpisu miliardera, który zasugerował, że Ukraińcy bez Starlinków nie daliby rady walczyć z Rosją.

Musk, Rubio, Sikorski. Ostra wymiana zdań wokół Polski, Ukrainy i Starlinków

Musk, Rubio, Sikorski. Ostra wymiana zdań wokół Polski, Ukrainy i Starlinków

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem. W poniedziałek alarmy przed nim obowiązują w południowej Polsce - lokalnie porywy mogą rozpędzać się do 80 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie. 

Podmuchy sięgną nawet 80 kilometrów na godzinę. IMGW ostrzega

Podmuchy sięgną nawet 80 kilometrów na godzinę. IMGW ostrzega

Źródło:
IMGW

Powodzie, które były następstwem ulewnych opadów deszczu, doprowadziły do ogromnych zniszczeń w argentyńskim mieście Bahia Blanca. Bilans ofiar wzrósł do 15 osób.

"Wszystko jest zniszczone". Rośnie bilans ofiar powodzi

"Wszystko jest zniszczone". Rośnie bilans ofiar powodzi

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, AFP

Potentat chemiczny na skraju upadku. Przyszłość zakładów sodowych w Janikowie (woj. kujawsko-pomorskie) stanęła pod dużym znakiem zapytania. Wszystko przez rosnące koszty energii i napływ do Europy znacznie tańszej, konkurencyjnej sody z Turcji. Pracę może stracić nawet kilkaset osób, co dla tak małego miasta może być tragedią. Do tego dochodzą potencjalne problemy z ciepłem i ściekami komunalnymi.

Znaleźli się na skraju upadku. "To nie jest zwykła fabryka". Dramat miasta i mieszkańców

Znaleźli się na skraju upadku. "To nie jest zwykła fabryka". Dramat miasta i mieszkańców

Źródło:
tvn24.pl

Rządy wyżu dobiegają końca, a stery w pogodzie wraz z początkiem nowego tygodnia przejmą niże. Przyniosą one opady deszczu. Zacznie robić się coraz chłodniej, a miejscami pojawi się też deszcz ze śniegiem.

Arktyczna masa w drodze do Polski. Gdzie spadnie deszcz ze śniegiem

Arktyczna masa w drodze do Polski. Gdzie spadnie deszcz ze śniegiem

Źródło:
tvnmeteo.pl

Rezerwat przyrody Śnieżycowy Jar w Wielkopolsce został otwarty dla zwiedzających. Z nadejściem marca wypełnia się on drobnymi kwiatami śnieżycy wiosennej, rzadko spotykanej w tym regionie Polski. Warto wybrać się tam na spacer, szczególnie, że w tym roku rezerwat jest otwarty tylko w trzy weekendy.

"Fenomen na skalę kraju". Mamy tylko kilka weekendów w roku, by go zobaczyć

"Fenomen na skalę kraju". Mamy tylko kilka weekendów w roku, by go zobaczyć

Źródło:
TVN24, Nadleśnictwo Łopuchówko

- Najbardziej bolesne jest to, że większość z odchodzących funkcjonariuszy poświęciła ćwierć wieku ciężkiej pracy i walki z przestępczością, żeby na koniec zostać oszukanym - mówi nam były policjant. Chodzi o obniżenie wynagrodzeń oraz świadczeń emerytalnych tym, którzy odeszli między innymi z policji, straży pożarnej czy straży granicznej na początku 2023 roku. W Sądzie Okręgowym w Zielonej Górze zapadł wyrok w jednej z takich spraw.

"Ta manipulacja miała miejsce pierwszy i jedyny raz w historii"

"Ta manipulacja miała miejsce pierwszy i jedyny raz w historii"

Źródło:
tvn24.pl

Stając na linii startu już jesteś zwycięzcą, bo już pomagasz i jest to przepiękny pomysł - powiedziała w TVN24 Zuza Kołodziejczyk, zwyciężczyni programu "Top Model", która w maju po raz trzeci weźmie udział w biegu charytatywnym Wings for Life. - Widać biegową falę w Polsce - ekscytował się Paweł Januszewski, dyrektor sportowy inicjatywy.

"Stając na linii startu już jesteś zwycięzcą"

"Stając na linii startu już jesteś zwycięzcą"

Źródło:
TVN24