Na ulicy Tymienieckiego w Łodzi od kilku miesięcy stał czerwono-biały słupek, ostrzegający przed dziurą w jezdni. Teraz - jak informuje grupa LDZ Zmotoryzowani Łodzianie - wpadł do tej dziury. Drogowcy postawili obok drugi słupek i zapowiedzieli, że spróbują naprawić drogę. Przyznali, że nie będzie to proste, bo dziura powstała "na skutek uszkodzenia starego, nieużywanego, pofabrycznego kanału", a naprawa będzie bardzo kosztowna.
O nietypowej sytuacji, do której doszło na środku ulicy Tymienieckiego napisała w mediach społecznościowych grupa LDZ Zmotoryzowani Łodzianie. We wpisie czytamy, że stojący od kilku miesięcy biało czerwony pachołek wpadł cały do dziury, a obok postawiono kolejny słupek.
Postępujące zjawisko
- My od samego początku pokazywaliśmy, jak to zjawisko postępuje - od małej dziurki, później powstała większa, ustawiono koło niej jeden pachołek i tak stał od miesięcy, aż powoli się zapadał i w końcu zniknął w tej dziurze - opisał Jarosław Kostrzewa z grupy LDZ Zmotoryzowani Łodzianie. - Dla naszych urzędników chyba to wystarczy, że postawili drugi słupek i można jeździć dalej. Poczekamy do zimy i pewnie ktoś tam rzuci z taczki masę bitumiczną, albo po prostu zamkną całą ulicę, bo przecież tak można w Łodzi robić - dodał społecznik.
"Nie jest to ubytek, który można z łatwością załatać"
O komentarz do tego co dzieje się na ulicy Tymienieckiego w Łodzi, poprosiliśmy rzecznika Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi. "Na ulicy Tymienieckiego doszło do zapadnięcia nawierzchni. Nie jest to ubytek, który można z łatwością załatać. W pierwszej kolejności sytuację sprawdził Zakład Wodociągów i Kanalizacji, a następnie inne jednostki miasta. Należało znaleźć przyczynę zapadnięcia nawierzchni. Doszło do niego na skutek uszkodzenia starego, nieużywanego, pofabrycznego kanału. Naprawa nawierzchni wymaga dużego, kosztownego zakresu prac, dlatego nie została jeszcze wykonana i jest w trakcie przygotowania. Prace zostaną wykonane w najbliższym czasie, jak będzie to tylko możliwe" - przekazał w wiadomości e-mail rzecznik ZDiT w Łodzi, Tomasz Andrzejewski.
W czwartek (5 października) po południu rzecznik ZDiT w Łodzi poinformował, że "naprawa została już wykonana. Prace przeprowadzono w miniony weekend. Wypełniono zapadlinę jezdni betonem oraz odtworzono nawierzchnie. Wygrodzenie na drodze zostanie zdjęte gdy zwiąże betonowa podbudowa".
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: LDZ Zmotoryzowani Łodzianie