Gang podszywał się pod policję i banki. Straty przekroczyły 2,5 mln zł

Rozbita międzynarodowa grupa oszustów
Do zdarzenia doszło w Łodzi
Źródło: Google Earth

Zatrzymano 55 osób podejrzanych o udział w oszustwach na łączną kwotę ponad 2,5 miliona złotych. Wśród nich są obywatele Ukrainy, Gruzji, Mołdawii i Azerbejdżanu, którzy mieli podszywać się pod policjantów, prokuratorów oraz pracowników banków.

We wtorek prokurator Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Łodzi poinformował o rozbiciu międzynarodowej grupy oszustów. Łódzcy prokuratorzy z Działu ds. Cyberprzestępczości we współpracy z funkcjonariuszami Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości i Strażą Graniczą zatrzymali łącznie 55 osób działających w grupie przestępczej wyspecjalizowanej w popełnianiu oszustw.

Straty to ponad 2,5 mln zł

"W ostatnich dniach zatrzymaliśmy 8 mężczyzn i kobietę w wieku 19–51 lat, a wcześniej zarzuty przedstawiono już 46 innym osobom. Podejrzani, to głównie obywatele Ukrainy, a ponadto Gruzji, Mołdawii i Azerbejdżanu. Jak dotychczas ustalono efektem przestępczej działalności były oszustwa na kwotę co najmniej 2,5 mln zł na szkodę 55 pokrzywdzonych, przy czym szkody wyrządzone poszczególnym pokrzywdzonym częstokroć były bardzo wysokie, sięgając nawet 280 tys. zł" - poinformował prokurator Krzysztof Kopania.

Rozbita międzynarodowa grupa oszustów
Rozbita międzynarodowa grupa oszustów
Źródło: CBZC

Podkreślił, że działania służb były nakierowane na przerwanie procederu, ponieważ skala popełnianych przestępstw jest prawdopodobnie o wiele większa. W toku śledztwa zakres stawianych zarzutów może ulec znacznemu rozszerzeniu, tym bardziej, że wyłudzone od pokrzywdzonych pieniądze trafiały na rachunki, otwarte na dane cudzoziemców, z wykorzystaniem ich numerów PESEL.

"Jak dotychczas ustalono, do popełniania przestępstw wykorzystano konta założone co najmniej przez 98 osób. Osoby te, za opłatą, udostępniały dane do swojej bankowości elektronicznej, karty SIM umożliwiające realizowanie transakcji z wykorzystaniem telefonów, karty bankomatowe oraz numery PIN" - wyjaśnił prokurator Kopania.

Zatrzymano 55 osób podejrzanych o udział w oszustwach
Zatrzymano 55 osób podejrzanych o udział w oszustwach
Źródło: CBZC

Z ustaleń śledztwa wynika, że członkowie zorganizowanej grupy przestępczej kontaktowali się z pokrzywdzonymi jako przedstawiciele ogniw bezpieczeństwa banków albo przedstawiając się jako zajmujący wysokie stanowiska prokuratorzy i funkcjonariusze policji.

Udawali policjantów oraz pracowników banków

Sprawcy używali oprogramowania umożliwiającego podszywanie się pod numery telefonów banków, prokuratury lub jednostek policji. Wprowadzeni w błąd pokrzywdzeni wpłacali pieniądze w bankomatach z wykorzystaniem otrzymywanych kodów blik lub dokonując przelewów bankowych na konta rzekomo gwarantujące ich bezpieczeństwo.

W rzeczywistości pieniądze trafiały na rachunki otwarte na tzw. słupy z wykorzystaniem danych co najmniej 98 ustalonych przez CBZC cudzoziemców. To umożliwiało obrót wyłudzonymi pieniędzmi.

Zarzuty przedstawiono już 46 innym osobom
Zarzuty przedstawiono już 46 innym osobom
Źródło: CBZC

Prokurator Kopania poinformował, że co do części z podejrzanych na wniosek prokuratora sąd już zastosował tymczasowe aresztowania. Trzej obywatele Ukrainy, po przesłuchaniach zostali przekazani Placówce Straży Granicznej w Łodzi, która już wdrożyła procedurę ich deportacji z zakazem ponownego wjazdu do Polski i innych państw strefy Schengen.

Śledztwo dotyczy okresu kwiecień 2024–kwiecień 2025 i ma charakter rozwojowy.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: