Czasami mówię, że starałam się odnaleźć coś takiego jak głęboko materialny, cielesny charakter modlitwy w sensie areligijnym. Mówię tu o pewnego rodzaju duchowości - powiedziała Julia Fiedorczuk. Laureatka tegorocznej Nagrody imienia Wisławy Szymborskiej była gościem specjalnego wydania "Xięgarni" z Krakowa.
Pisarka Julia Fiedorczuk została tegoroczną laureatką Nagrody imienia Wisławy Szymborskiej. Uznanie międzynarodowego jury zdobył jej tom "Psalmy 2014-2017". Wręczenie nagrody odbyło się 9 czerwca podczas gali w Centrum Kongresowym ICE Kraków. W tym roku nagroda wręczana była po raz szósty.
Julia Fiedorczuk debiutowała w roku 2000 tomem poetyckim "Listopad nad Narwią", za który otrzymała nagrodę Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek. Jest autorką kilku zbiorów wierszy - "Bio", "Planeta rzeczy zagubionych", "Tlen" i "tuż-tuż", a także zbioru opowiadań "Poranek Marii" oraz powieści "Biała Ofelia". W 2016 roku była nominowana do Nagrody Literackiej "Nike" za powieść "Nieważkość".
O nowej wersji duchowości
Fiedorczuk podkreśliła w "Xięgarni", że psalmy jej autorstwa nie mają charakteru religijnego. - Czasami mówię, że starałam się odnaleźć coś takiego jak głęboko materialny, cielesny charakter modlitwy w sensie areligijnym. Mówię tu o pewnego rodzaju duchowości - dodała. Wyraziła nadzieję, że "w tych wierszach pojawia się jakaś nowa wersja duchowości, ale nie religijność".
- To, co mnie najbardziej interesuje, to aspekt brzmieniowy, ten poziom pieśni, żeby dogrzebać się w wierszu do głębokiego poziomu poezji, związanego ze śpiewem, czymś bardzo pierwotnym - mówiła.
- To jest książka, która stara się badać czy wybijać na pierwszy plan kwestię wzajemnych połączeń pomiędzy elementami rzeczywistości - dodała.
Program "Xięgarnia" w TVN24 w każdą sobotę o godzinie 18 oraz w niedzielę o godzinie 2.30.
Autor: js//now / Źródło: tvn24