Słynna mediolańska opera La Scala musi na nowo zatrudnić tancerkę, którą niesłusznie zwolniono - stwierdził w piątek włoski sąd najwyższy. Mariafrancesca Garritano została zwolniona po tym jak kilkukrotnie opowiadała o wielkiej presji świata baletu, w wyniku której młode tancerki cierpią na anoreksję.
Mariafrancesca Garritano została zwolniona niesłusznie - stwierdził sąd najwyższy w ostatecznym orzeczeniu w sprawie, która zwróciła uwagę opinii publicznej na zaburzenia w odżywianiu, będące wynikiem ogromnej presji w świecie profesjonalnego baletu. Na mocy tego wyroku La Scala musi zatrudnić ponownie balerinę. Garritano, która dzisiaj ma 37 lat, powiedziała w rozmowie z włoskimi mediami, że jest gotowa na powrót na scenę - nawet jeśli jest niemile widziana przez władze La Scali. Przedstawiciele teatru - jak pisze "The Guardian" - od piątku (kiedy zapadł wyrok) odmawiają komentarza w tej sprawie. - Wszystko, na co czekam, to telefon z La Scali - powiedziała balerina mediolańskiemu dziennikowi "Il Giorno". Dodała, że nie miała z zespołem kontaktu od 2014 roku, kiedy wygrała sprawę przed sądem apelacyjnym. - Już w 2014 roku oczekiwałam, że wrócę do pracy po dwóch latach przerwy. Teraz oczekuję tego samego. Nigdy nie przestałam pracować nad swoją kondycją fizyczną, żeby być w jak najlepszej formie, gdy przyjdzie ten moment [powrotu - red.] - wyznała balerina.
"Nazywali mnie 'mozarella' oraz 'chiński pieróg'"
Garritano była jedną z czołowych tancerek baletu La Scala. Zwolniona została za narażenie reputacji zespołu. Głównie chodziło o zarzuty jakie postawiła w książce o swoich baletowych doświadczeniach oraz w wywiadach, których udzielała przy okazji promocji tej książki. Jak wielokrotnie podkreślała, problemy zdrowotne wynikające z zaburzeń żywieniowych dotyczą całego profesjonalnego świata baletu, nie tylko La Scali. - Gdy byłam nastolatką podczas zajęć baletowych, moi nauczyciele nazywali mnie przy wszystkich: "mozzarella" oraz "chiński pieróg" - powiedziała w 2011 roku w rozmowie z "The Observer". - Ograniczyłam się z jedzeniem do tego stopnia, że przez półtora roku nie miałam menstruacji, a z wagą spadłam do poziomu 43 kilogramów - wyznała wówczas. Garritano powiedziała, że 70 proc. tancerek, które były z nią w szkole baletowej La Scali, również drastycznie ograniczały jedzenie.
Swoje częste bóle brzucha oraz powtarzające się złamania kości baletnica również łączy z ekstremalną dietą, której musiała przestrzegać.
Autor: tmw/ja / Źródło: The Telegraph, The Guardian
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock