Kiedy w 2017 roku miłośniczka antyków znalazła w antykwariacie w Manchesterze w stanie New Hampshire obraz z podpisem "N.C. Wyeth", żartowała, że może być on dziełem słynnego amerykańskiego ilustratora i malarza. Kobieta zakupiła dzieło za cztery dolary (ok. 17 złotych). Jak się okazało, było ono autentyczne. Eksperci szacują, że na zaplanowanej na 19 września licytacji w domu aukcyjnym Bonhams Skinner obraz może osiągnąć cenę nawet 250 tysięcy dolarów (równowartość ponad miliona złotych).
Zgodnie z relacją portalu Boston Globe obecna właścicielka obrazu, która pragnie pozostać anonimowa, nabyła obraz Newella Conversa Wyetha w 2017 roku podczas wizyty w antykwariacie Savers w Manchesterze. Dzieło ilustratora znalazła między zniszczonymi plakatami i grafikami. Zakupiła je za cztery dolary. Po powrocie do domu kobieta szukała informacji na temat pracy, podpisanej jako dzieło N.C. Wyetha, jednak nic nie znalazła. Powiesiła więc obraz w swojej sypialni.
Po kilku latach kobieta przeniosła zakupiony w Savers obraz do szafy. Tam spędził on kolejne kilkanaście miesięcy. Podczas porządków w maju tego roku dzieło ponownie zwróciło uwagę miłośniczki antyków. Tym razem kobieta postanowiła opublikować zdjęcie obrazu w grupie na Facebooku poświęconej używanym przedmiotom. W zamieszczonych pod postem komentarzach użytkownicy medium społecznościowego zasugerowali kobiecie skontaktowanie się z Lauren Lewis, która od 25 lat zajmuje się twórczością artystów z rodziny Wyeth.
Kupiła obraz N.C. Wyetha za cztery dolary, może zostać sprzedany za 250 tysięcy
Niedługo później obie kobiety spotkały się w New Hampshire. Lewis porównała zakupiony w Savers obraz z jego reprodukcją i oceniła, że jest "w 99 procentach przekonana, iż to autentyk". - Obraz miał kilka drobnych zadrapań, a jego powierzchnię należałoby wyczyścić, ale był w niezwykłym stanie, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę fakt, iż nikt nie wie, co działo się z nim przez ostanie 80 lat - stwierdziła Lewis w rozmowie z Boston Globe.
By potwierdzić autentyczność obrazu, znawczyni twórczości Wyetha skonsultowała się z inną specjalistką z tego zakresu Christine Podmaniczky. Ekspertka ta również uznała, że obraz zakupiony w antykwariacie "jest najpewniej oryginałem" autorstwa amerykańskiego ilustratora – podaje Boston Globe. Zgodnie z informacjami zamieszczonymi na stronie internetowej domu aukcyjnego Bonhams Skinner, zakupione za cztery dolary dzieło jest jedną z czterech ilustracji stworzonych na potrzeby wydania książki Helen Hunt Jackson "Ramona" z 1939 roku.
Znaleziony w antykwariacie obraz przedstawia tytułową bohaterkę powieści "Ramona" zwróconą twarzą do swojej macochy. Między nimi widoczna jest religijna postać - opisuje dom aukcyjny Bonhams Skinner. Zgodnie z szacunkami jego ekspertów, podczas zaplanowanej na 19 września aukcji, dzieło może osiągnąć cenę od 150 do 250 tysięcy dolarów, co stanowi równowartość od 620 tysięcy do ponad miliona złotych.
Kim był N.C. Wyeth
Newell Convers Wyeth (1888-1945) był amerykańskim ilustratorem i malarzem. Jego prace ukazywały się w najpopularniejszych magazynach przełomu XIX i XX w., takich jak "Century", "Harper's Monthly", "Ladies' Home Journal", "McClure's", "Outing" czy "Scribner's" - podaje na swojej stronie internetowej muzeum Brandywine River Museum of Art. w Pensylwanii, które może pochwalić się największą kolekcją dzieł artysty. Ilustrował on również twórczość wydawaną przez wydawnictwa "David McKay", "Cosmopolitan", "Houghton-Mifflin" czy "Little, Brown". Choć największą rozpoznawalność przyniosły mu prace ilustratorskie, N.C. Wyeth "pragnął być również znany jako malarz" - zaznacza muzeum, dodając, iż tworzył on rozmaite "osobiste obrazy, na które składały się pejzaże, martwe natury i portrety" .
Źródło: Boston Globe, CNN
Źródło zdjęcia głównego: Press Bonhams