To gratka dla miłośników gwizdków z drewna, pierników-serduszek, figurek ze słomy i wszelkiego rodzaju rękodzieła ludowego. Swoje stragany w Wilnie rozłożyło ok. tysiąca kupców. Zaczęły się Kaziuki, trzydniowe targi rękodzieła ludowego. Kaziukowy Jarmark ma 400-letnią tradycję, nazwa pochodzi od św. Kazimierza, patrona Litwy, syna Władysława Jagiełły.
Są tutaj więc wyroby drewniane, ceramiczne, kute i tkane. Są tu też pierniki w kształcie serca, malowane lukrem z żartobliwymi miłosnymi napisami, niezwykle popularne na początku XX wieku i tzw. smorgońskie obwarzanki sprzedawane na sznury. W odróżnieniu od jarmarków ostatnich lat, gdy na straganach zamiast rękodzieł zaczęły dominować chińskie tanie produkty, w tym roku postanowiono przywrócić dawną tradycję i atmosferę.
Danute - na kryzys zostało siano
Można tam znaleźć między innymi figurki z siana. Reuters porozmawiał z Danute Saukaitiene, która je wytwarza, i zapytał, dlaczego właśnie tym się zajmuje. Danute mówi, że chciała w jakiś sposób wyrazić siebie. – Chciałam malować, ale farby olejne i pędzle są drogie. Nie mogłam sobie na nie pozwolić. Podobnie, bardzo drogie są narzędzia do rzeźbienia w drewnie. W końcu zdecydowałam się na siano – jest najtańsze – wyjaśniła.
Gigantyczne palmy na sprzedaż
Niezmiennie najbardziej charakterystycznym wyrobem sprzedawanym na Kaziukowym Jarmarku od lat pozostaje wileńska palma wielkanocna - "wałek" z pięknie ułożonych suszonych, sztucznie barwionych kwiatów, ziół i traw.
W tym roku palmiarka z podwileńskiej miejscowości Ciechanowiszki, Terasa Michalkiewicz, zamierza nawet trafić do księgi Guinnessa. Na Placu Ratuszowym przez trzy dni są prezentowane dwie 6-metrowej długości palmy, które wyplotła specjalnie na tegorocznego Kaziuka.
Kiedyś na wileńskim jarmarku handlowali chłopi i rzemieślnicy z Wileńszczyzny i obecnej zachodniej Białorusi, teraz swe rękodzieła sprzedają głównie artyści ludowi i studenci akademii artystycznych z Litwy, ale też z Polski, Łotwy, Ukrainy, Estonii, Węgier i Finlandii. W tym roku przygotowano około 1000 miejsc handlowych.
W sobotę ulicami wileńskiej Starówki przejdzie tradycyjny kaziukowy pochód - przebierańcy, rzemieślnicy i palmiarki z palmami.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters