Na kolację do kina, na film do łóżka. Transatlantyk ruszy po raz ósmy

Transatlantyk Festival to wydarzenie poświęcone muzyce, sztuce i edukacji filmowej, organizowane po raz trzeci w Łodzi. Wcześniej odbywało się w Poznaniu. W tym roku festiwal, którego hasło główne brzmi "Niepodległość dziś", chce przyjrzeć się temu, czym są obecnie niepodległość, wolność i bunt.

13 lipca zaprezentowane zostaną produkcje, których premiery odbyły się podczas tegorocznej edycji MFF w Cannes: "Nasze zmagania” ("Nos batailles", reż. Guillaume Senez), "Donbas" ("Donbass", reż. Siergiej Łoźnica) i "Żniwa" ("Die Stropers", reż. Etienne Kallos).

Po raz pierwszy w Polsce pokazany zostanie film "Reedukacja Cameron Post" ("Miseducation of Cameron Post", reż. Desiree Akhayan), który zdobył na festiwalu Sundance Wielką Nagrodę Jury.

Kolejną swą odsłonę na Transatlantyku będzie miało Kino Kulinarne, czyli unikatowe przedsięwzięcie, realizowane wspólnie z festiwalem Berlinale. Program tej sekcji to pięć filmów o tematyce kulinarnej. Seans każdego z nich zostanie połączony z wyjątkową kolacją, tematycznie nawiązującą do treści obrazu. Wszystkie kolacje będą przygotowane przez znakomitych szefów kuchni. Program sekcji powstał przy współpracy z kuratorem Kulinarisches Kino Berlinale - Thomasem Struckiem.

W Pasażu Schillera w Łodzi pojawi się Kino Łóżkowe, czyli kilkadziesiąt wieloosobowych łóżek, na których wieczorami odbywać się będą seanse filmowe.

Jak zapowiadają organizatorzy festiwalu tym roku najbardziej niepokorną sekcją będzie Kino Nocą. W jej programie znalazły się takie filmy jak: "Niepoczytalna" (reż. Steven Soderbergh), "Pocztówki z Londynu" (reż. Steve McLean) czy "Wyleczeni" (reż. David Freyne).

W ciągu każdego dnia program festiwalowy wypełniony jest wykładami i spotkaniami z gośćmi imprezy.

Gościem specjalnym festiwalu będzie Sally Potter, która zdobyła uznanie krytyki i publiczności międzynarodowej głośną adaptacją powieści Virginii Woolf "Orlando" w 1992 roku. Obraz zdobył kilkanaście nagród, w tym dwie nominacje do Oscara, nagrodę BAFTA, cztery nagrody MFF w Salonikach oraz trzy nagrody weneckiego festiwalu. Sama Potter została wyróżniona m.in. Europejską Nagrodą Filmową dla najlepszej młodej artystki roku.

Kolejne filmy potwierdzały jej talent i pozycję. "Lekcja tanga" i "Człowiek, który płakał" premierowo pokazywane były w ramach Konkursu Głównego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji.

W dorobku ma również krótkie metraże i filmy dokumentalne. Dla Angielskiej Opery Narodowej przygotowała "Carmen" Georges'a Bizeta.

W ramach programu tegorocznej edycji Transatlantyk Festival w sekcji Zbliżenia zaprezentowanych zostanie pięć filmów Potter: "Orlando", "Lekcja tanga", "Tak", "Ginger i Rosa" oraz "Party".

Brytyjka znalazła się w ekskluzywnym gronie twórców uhonorowanych jubileuszową nagrodą FIPRESCI - Międzynarodowej Federacji Krytyków Filmowych. Reżyserka odbierze statuetkę w Łodzi.

Nagroda "FIPRESCI 90+", która pierwszy raz została przyznana kilku wybitnym reżyserom z okazji 90-lecia FIPRESCI, ma być przyznawana co roku, aż do setnych urodzin FIPRESCI, podkreślając rolę i znaczenie krytyki filmowej. Założona w 1925 roku FIPRESCI to obecnie najpoważniejsza i najbardziej prestiżowa organizacja zrzeszająca krytyków filmowych z całego świata.

W tym roku do ścisłego finału konkursu polskich krótkich metraży zakwalifikowało się 31 tytułów. Organizatorzy nie uznają gatunkowych granic — w konkursie mogą wziąć udział zarówno filmy fabularne, jak i dokumenty, animacje czy obrazy eksperymentalne.

Krótkometrażowe filmy oceni międzynarodowe jury w składzie: Dorota Kędzierzawska (reżyserka i scenarzystka znana z takich filmów, jak "Pora umierać", "Wrony" oraz "Nic"), Annette Insdorf (krytyczka filmowa, profesor wydziału filmowego Columbia University, autorka książek, m.in. o twórczości Krzysztofa Kieślowskiego i Wojciecha Jerzego Hasa) oraz Ariel Schweitzer (krytyk filmowy, redaktor "Cahiers du cinéma"). Zwycięzca otrzyma Złotą Arkę za najlepszy film krótkometrażowy oraz 10 tysięcy złotych, natomiast laureaci drugiej i trzeciej nagrody dostaną odpowiednio siedem i pięć tysięcy złotych.

Jak co roku, w programie festiwalu znalazł się konkurs dla młodych kompozytorów: Transatlantyk Instant Composition Contest. To konkurs kompozycji natychmiastowej, wymagający od uczestników szybkości w podejmowaniu artystycznych decyzji i zdolności improwizacji.

Młodzi twórcy mają za zadanie obejrzeć wybrany dla nich fragment filmu, po czym na oczach jury i publiczności komponują do niego muzykę.

W jury tego konkursu w ubiegłych latach zasiadały tak wybitne i znane osobowości, jak: John Debney, Richard Gladstein, Marco Beltrami, Jóhann Jóhannsson, Jean-Michel Bernard oraz Jan A.P. Kaczmarek. W składzie jury w tym roku znaleźli się: Mark Ethan, Jan A.P. Kaczmarek, Łukasz L.U.C. Rostkowski, Maria Sadowska oraz Diane Warren. Zeszłorocznym zwycięzcą konkursu TICC został Polak - Jakub Czerski.

Jednym z najważniejszych elementów tegorocznego programu będzie retrospektywa Andrzeja Barańskiego. Filmy, które zobaczą widzowie festiwalu, to "Kobieta z prowincji" - jedno z najgłośniejszych dzieł twórcy z wybitną rolą Ewy Dałkowskiej, a także równie głośne i doskonałe "Dwa księżyce" czy "Nad rzeką, której nie ma" - film pięknie portretujący młodość i marzenia bohaterów.

Organizatorzy przygotowali również przegląd filmów wybitnego rumuńskiego twórcy Luciana Pintilie. Zmarły niedawno reżyser nazywany jest "ojcem chrzestnym rumuńskiej nowej fali", a jego filmy to klasyka kina tego kraju. W ramach przeglądu widzowie 8. edycji Transatlantyk Festival poznają najważniejsze dzieła reżysera: "Rekonstrukcję” z 1968 roku, "Dąb" z 1992 roku, "Niezapomniane lato" z 1994 r.

Festiwalowa publiczność będzie mieć okazję przypomnieć sobie ponadto dzieła zmarłego w kwietniu Milosza Formana. Zaprezentowane zostaną trzy klasyki: "Lot nad kukułczym gniazdem", "Amadeusz" i "Skandalista Larry Flint".

Transatlantyk Festival potrwa od 13 do 20 lipca w Łodzi.

Autor: tmw//rzw / Źródło: tvn24.pl