Ania i Grzegorz znakomicie czują się w swoim towarzystwie. Niestety, obojgu trudność sprawia mówienie o własnych potrzebach. Związek Agnieszki i Marcina bardzo ewoluował - Marcin zaczął okazywać żonie, jak bardzo mu na niej zależy, a Agnieszka stara się, by mąż znalazł wspólny język z jej przyjaciółmi. Paulina i Krzysztof to z kolei prawdziwe włoskie małżeństwo - zastajemy ich po karczemnej awanturze i ucieczce Krzysztofa. Czy Paulina będzie potrafiła pierwsza wyciągnąć rękę na zgodę? Zobacz, co wydarzyło się w dziesiątym odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" w TVN.
W małżeństwie Ani i Grzegorza nastał czas spokojnej codziennej pracy nad związkiem. Po gorącej namiętności w pierwszych dniach i trudnych chwilach w Siedlcach wszystko wskazuje na to, że małżonkowie zdecydowali się pielęgnować przyjaźń, która się między nimi narodziła.
Obojgu przebywanie w swoim towarzystwie sprawia wiele przyjemności, choć Grzegorz do dziś nie może się zdecydować, czym dla niego jest udane małżeństwo. Ania utrzymuje w tajemnicy przed najbliższymi szczegóły kryzysu, który ich dotknął. Niestety, obojgu trudność sprawia mówienie o własnych potrzebach, mimo iż oboje liczą na to samo - miłość, przyjaźń i bliskość tej drugiej osoby.
Psycholog Piotr Mosak postanawia kolejny raz pomóc im zrozumieć własne emocje.
Małżeńskie weekendy
Związek Agnieszki i Marcina bardzo ewoluował. Na początku oboje pozowali na widok kamery, przez kolejne dni uciekali przed nią, a wspólny weekend po powrocie z Teneryfy spędzili w ukryciu i tajemnicy.
Wsparcie eksperta i upływ czasu pomogły im przełamać pierwszą nieśmiałość. Marcin zaczął okazywać żonie, jak bardzo mu na niej zależy. Zabiega również o częstsze spotkania niż dotychczasowe, weekendowe wizyty.
Agnieszka natomiast bardzo stara się, aby mąż znalazł wspólny język z jej przyjaciółmi. Niepokój ekspertów budzi jednak nadal fakt, że małżonkowie nie zdecydowali się wspólnie zamieszkać i spędzają ze sobą wyłącznie weekendy. Czy Agnieszka aż tak bardzo przywykła do życia w pojedynkę, że boi się zmian?
Włoskie małżeństwo
Paulina i Krzysztof to prawdziwe włoskie małżeństwo. W przypadku tej pary, do awantury i rozstania może doprowadzić byle drobnostka. W dziesiątym odcinku programu zastajemy ich po karczemnej awanturze i ucieczce Krzysztofa od żony, w środku nocy, do Koluszek.
W swojej rodzinnej miejscowości młody mąż może liczyć na rady bliskich, także tych bardziej doświadczonych w małżeństwie. Niestety, Krzysiek z ogromną trudnością przyjmuje krytykę, grozi wręcz powrotem do Holandii. Czy Paulina będzie potrafiła pierwsza wyciągnąć rękę na zgodę? A może Krzyśkowi uda się zrozumieć, gdzie popełnił błąd?
Jak można znaleźć idealnego partnera?
"Ślub od pierwszego wejrzenia" to budzący na całym świecie skrajne emocje miłosny eksperyment. Jego bohaterami są osoby, które do tej pory nie znalazły drugiej połówki, niemniej ciągle marzą o wielkiej miłości. W jej znalezieniu pomogą specjaliści: profesor Bogusław Pawłowski, kierownik Katedry Biologii Człowieka Uniwersytetu Wrocławskiego, od lat badający preferencje w doborze partnerów, seksuolog Monika Staruch oraz doktor psychologii Piotr Mosak.
Testy psychologiczne, wielogodzinne rozmowy, analiza zapachu i wymiarów - to według ekspertów "Ślubu od pierwszego wejrzenia" naukowe wytyczne do znalezienia idealnego partnera.
"ŚLUB OD PIERWSZEGO WEJRZENIA" W PONIEDZIAŁKI O 22:30 W TVN.
Autor: azb//now / Źródło: TVN