Informacje o śmierci Redforda przekazała Candi Berger, szefowa agencji reklamowej Rogers & Cowan - pisze "The New York Times". Berger w oświadczeniu stwierdziła, że filmowiec zmarł we śnie, ale nie podała konkretnej przyczyny.
Największą sławę przyniosły filmy uznawane dziś za klasyki amerykańskiego kina: "Butch Cassidy i Sundance Kid", "Żądło", "Wszyscy ludzie prezydenta", "Tacy byliśmy", "Kandydat", "Wielki Gatsby", "Zwykli ludzie", "Pożegnanie z Afryką", "Brubaker", a w późniejszym okresie kariery "Niemoralna propozycja", "Quiz show" i "Zaklinacz koni".
Jeden z najwybitniejszych twórców filmowych w historii, filantrop i aktywista debiutował z początkiem lat 60. Jako reżyser debiutował w 1980 roku klasykiem "Zwykli ludzie" na podstawie powieści Judith Guest. Film doceniony został czterema Oscarami w kategoriach: najlepszy film, najlepsza reżyseria, najlepszy scenariusz adaptowany oraz najlepszy aktor drugoplanowy (Timothy Hutton). Za rolę w "Żądle" otrzymał oscarową nominację w kategorii najlepszy aktor w 1974 roku. Oscara za pierwszoplanową kreację - co wydaje się wręcz niemożliwie - nigdy nie dostał.
Redford do świata filmu wniósł nie tylko wiele wspaniałych ról. Miał też ogromny wkład w rozwój Sundance Film Festival. To właśnie jego nazwisko przyciągnęło tam szeroką publiczność. Od 1985 roku organizację wydarzenia przejął jego Sundance Institute, organizacja non-profit, a w 1991 roku nadano imprezie dzisiejszą nazwę - Sundance Film Festival.
Nazwa festiwalu pochodzi od legendarnego rewolwerowca Sundance Kida, postaci granej przez Redforda w głośnym filmie "Butch Cassidy and the Sundance Kid".
Festiwal pozwolił zauważyć i wypromować wielu niezależnych filmowców - są wśród nich takie wielkie nazwiska jak bracia Coenowie, Quentin Tarantino, Jim Jarmusch, Roberto Rodriguez, Lee Daniels, Debra Granik czy Damien Chazellee.
Autorka/Autor: adso
Źródło: "New York Times", tvn24.pl, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/Daniel Dal Zennaro