Queen, jeden z największych zespołów rockowych wszech czasów, po raz pierwszy wystąpi w Polsce. Na wrocławskim Stadionie Miejskim Freddiego Mercury'ego zastąpi kontrowersyjny Adam Lambert, którego muzycy wypatrzyli w amerykańskiej wersji "Idola". Koncert odbędzie się 7 lipca.
Queen zagra w ramach nowej imprezy "Rock in Wroclaw" - zainauguruje cykliczny rockowy festiwal, podczas którego prezentować się mają ikony muzyki i najbardziej popularne zespoły sceny polskiej i światowej. Poza główną gwiazdą na scenie pojawi się także polska grupa IRA, która poprzedzi występ Queen specjalnym urodzinowym koncertem z okazji 25-lecia istnienia.
Na Stadionie Miejskim Brian May i Roger Taylor, gitarzysta i perkustista Queen, zagrają największe przeboje grupy w nowych aranżacjach, m.in. "Show must go on", "I want to break free" czy "We are the champions". A przy mikrofonie Adam Lambert - finalista 8. edycji programu "American Idol"i. Choć zajął drugie miejsce, nie przeszkodziło mu to w zrobienu kariery. Wkrótce po emisji programu zadebiutował solowym albumem "For Your Entertainment", który wyniósł go na 3 miejsce listy Billboard 200 i dzięki któremu otrzymał nagrodę Young Hollywood Award "Artist of the Year". Drugi album, "Tresspassing", miał premierę dwa miesiące temu.
30-latek zyskał sławę dzięki kontrowersyjnemu wizerunkowi: z piórami i mocnym makijażem. Prowokuje też swoją seksualnością i otwarcie przyznaje się do bycia gejem - podczas jednego z występów pocałował swojego basistę i poruszał kroczem przy twarzy tancerzy.
"Freddie mógłby być dumny"
Do tej pory muzycy Queen i Lambert razem na scenie pojawili się w 2009 roku w finale "Idola" i dwa lata później podczas gali MTV Europe Music Awards. Trwające 8 minut show wywołało natychmiastową reakcję fanów: w internecie rozgorzała walka między jego zwolennikami i przeciwnikami, ale wszyscy chcieli kolejnych występów.
I tak powstał pomysł wspólnej trasy koncertowej, która odbędzie się tego lata. Muzycy wystąpią w Kijowie (30 czerwca), Moskwie (3 lipca), Wrocławiu i na koniec w Londynie, gdzie odbędą się aż trzy koncerty (11, 12 i 14 lipca), a bilety wyprzedały się w dwa dni.
- Adam dojrzał i jest znakomitym performerem o niesamowitym głosie - komplementuje wokalistę Roger Taylor.
7 lipca - na pierwszym koncercie w Polsce - możemy spodziewać się prawdziwego show z bogatą oprawą świetlną oraz multimedialnego spektaklu na miarę tych, które przed śmiercią w 1991 roku dawał Freddie Mercury. Nowy wokalista zapowiada jednak, że nie zamierza zastąpić wcześniejszego, charyzmatycznego frontmana: - Intencją koncertu jest oddanie hołdu Freddiemu i zespołowi przez zaśpiewanie ich najwspanialszych utworów. Sprawienie, by ta muzyka była wiecznie żywa i oddawała energię, z której Freddie mógłby być dumny. Nie jestem po to, by go zastąpić. To niemożliwe.
Bilety na wrocławski występ kosztują od 99 do 900 zł.
Sprzedali 300 milionów płyt
Queen od zawsze balansował na krawędzi gatunków, perfekcyjnie łącząc w sobie glam rocka, pop i muzykę elektroniczną, a wyszukane aranżacje stały się najlepszą wizytówką. Każdy nowy album był ogromnym wydarzeniem. Do tego stopnia, że grupa sprzedała 300 mln płyt na całym świecie.
Mimo śmierci Mercury'ego w 1991 roku (z powodu powikłań wywołanych przez AIDS) zespół nie rozwiązał się. Od 2004 do 2009 roku May i Taylor współpracowali z Paulem Rodgersem i działali pod szyldem Queen + Paul Rodgers.
Autor: am / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: materiały organizatora