Naruszenie przepisów dotyczących bezpieczeństwa i ochrony zdrowia - za to trafi przed sąd firma producencka. Powód to wypadek na planie filmu "Gwiezdne wojny: przebudzenie Mocy", w którym Harrison Ford złamał nogę.
Przedstawiciele firmy Foodles Production muszą stawić się w sądzie w maju. Oskarżeni są o zaniedbania, które miały doprowadzić do wypadku w Pinewood Studios w czasie kręcenia w Wielkiej Brytanii zdjęć do siódmej części gwiezdnej sagi, "Gwiezdne wojny: przebudzenie Mocy".
12 czerwca 2014 roku Harrison Ford musiał być drogą lotniczą przetransportowany do szpitala w Oxfordzie po tym, jak został uderzony ciężkimi hydraulicznymi metalowymi drzwiami.
72-letni wówczas aktor, odtwórca roli Hana Solo, przeszedł operację złamanej nogi i zanim powrócił na plan filmowy, musiał przejść rehabilitację.
Plan filmowy jak fabryka
Pozew złożyła Health and Safety Executive (HSE) - brytyjska instytucja rządowa stojąca na straży bezpieczeństwa i higieny pracy.
- HSE poinformowała dziś firmę Foodles Production (UK) Ltd, że będzie ścigana w związku z czterema domniemanymi naruszeniami przepisów dotyczących ochrony zdrowia i bezpieczeństwa - powiedział w czwartek rzecznik HSE. Potwierdził, że chodzi o wypadek Harrisona Forda, w czasie którego odniósł on "poważne obrażenia".
- Zgodnie z prawem, pracodawcy muszą podejmować odpowiednie środki dla ochrony pracowników, co dotyczy w takim samym stopniu planu filmowego, jak fabryki - wyjaśnił rzecznik. Dodał, że incydent został już "dogłębnie zbadany" i zebrano "wystarczające dowody", by sprawę wnieść przed sąd. Foodles Production (UK) Ltd to spółka-córka wytwórni Disneya.
Autor: rzw / Źródło: Sky News
Źródło zdjęcia głównego: Wikimedia (CC BY 2.0) | Brian Barnard