Nie żyje Sarah Goldberg. Aktorka polskim widzom była znana przede wszystkim z serialu "Siódme niebo". - Poszła spać i już się nie obudziła - powiedziała matka aktorki w rozmowie z dziennikarzami "Chicago Sun-Times". Przyczyna śmierci nie jest znana.
Zmarła 27 września, ale informację o jej śmierci rodzina potwierdziła dopiero teraz. Sarah Goldberg miała 40 lat. Autopsja nie wykazała przyczyny zgonu. Jak powiedziała w rozmowie z "Chicago Sun-Times" matka aktorki, Sarah miała problemy z sercem.
"Zawsze chciała być lekarzem"
To była typowa dziewczyna z małego miasteczka, która podbiła Hollywood. Urodziła się 6 września 1974 roku w Springfield. Studiowała medycynę w Chicago. Ale wybrała karierę aktorską. Przeprowadziła się do Kalifornii i po trwających pięć miesięcy przesłuchaniach dostała rolę w serialu "Siódme niebo". I to ona przyniosła jej największą popularność.
Sarah grała studentkę medycyny i córkę rabina, która poślubia syna pastora. - Zawsze chciała być lekarzem, ale zamiast tego grała lekarza - powiedziała jej matka.
W 2000 roku zadebiutowała na dużym ekranie w dramacie dramacie „Ivansxtc” w reżyserii Bernarda Rose’a. Rok później zagrała w trzeciej części słynnego "Jurassic Park". W "Dniu próby" wystąpiła u boku Denzela Washingtona i Ethana Hawke’a.
Autor: jl/kka / Źródło: Chicago Sun-Times