580 mln dolarów - tyle wynosi majątek Diddy'ego, który znalazł się na liście najbogatszych ludzi w hip-hopie 2013 roku. Co ciekawe, lider rankingu nie zarabia na muzyce, ale największe pieniądze czerpie ze sprzedaży wódki, odzieży i perfum. Dzięki temu drugi raz z rzędu pokonał takich gigantów, jak Jay-Z i Dr. Dre.
"Sławę zaczynał w latach 80. rapując o o swoim pragnieniu posiadania studolarówek. 15 lat później musiałby brać pod uwagę większe nominały, aby wyrazić swoje bogactwo" - napisał amerykański magazyn "Forbes", publikując doroczne zestawienie najbogatszych ludzi hip-hopu.
Dzisiejszy majątek Diddy'ego pismo wyceniało na 580 mln dolarów i drugi raz z rzędu umieściło go na pierwszym miejscu rankingu. Co ciekawe, ostatnie zyski artysty nie są związane z przemysłem muzycznym, choć jest założycielem wytwórni muzycznej Bad Boy Records. Największe pieniądze czerpie ze sprzedaży swojej wódki Ciroc oraz odzieży: Sean John i Enyce, a także perfum I'am King.
- Ciroc to jedna z najszybciej rozwijających się marek alkoholowych na rynku - mówi magazynowi "Forbes" Jack Russo, analityk z Edward Jones & Co. - Konsumenci są już gotowi wydać więcej na produkty premium. Sprzedaż tej wódki nigdy wcześniej nie była aż tak wysoka.
Diddy, który naprawdę nazywa się Sean Combs, ma podpisaną współpracę z firmą Diageo, zgodnie z którą dostaje ośmiocyfrową roczną wypłatę za Ciroc, dzięki czemu to największa część jego dochodów.
Krezusi ci sami, ale z większym kontem
Fortuna 44-latka jest o 100 milionów większa niż drugiego na liście najbogatszych w branży - Jaya-Z, który zgromadził na koncie "zaledwie" 475 mln dolarów. 204 mln z tej kwoty to pieniądze, jakie zdobył po sprzedaży marki odzieżowej Rocawear w 2007 roku, a 150 milionów dolarów daje mu umowa z agencją koncertową Live Nation.
Poza tym, nowojorczyk nadal ma udziały w wytwórni muzycznej Roc Nation, a także partnerstwo z takimi markami, jak Duracell, Budweiser i Bacardi.
Trzecie miejsce zajmuje Dr Dre (350 mln dol.), głównie dzięki sprzedaży jego słuchawek Beats by Dr Dre, które mają 65-procentowy udział w rynku. Każda kosztuje 300 dolarów i dzięki ich popularności raper w rok zarobił aż 90 milionów.
Pierwszą piątkę zamykają Birdman, szef Cash Money Records (150 mln dol.) i 50 Cent (125 mln dol.).
Co ciekawe, cała pierwsza piątka wygląda tak samo, jak przed rokiem, zmienił się tylko stan konta.
Autor: am//gak / Źródło: Forbes
Źródło zdjęcia głównego: Interscope Records