"Jay i Solange przeprosili się, zapomnieli i znów jesteśmy jedną rodziną" - Beyonce, Jay-Z i Solange pierwszy raz zabrali głos po ubiegłotygodniowej bijatyce między siostrą Beyonce, Solange Knowles, a jej szwagrem, Jayem-Z.
Oświadczenie całej trójki dotyczy wideo, które pokazuje, jak w windzie hotelu The Standard w Nowym Jorku (gdzie w ubiegłym tygodniu odbyło się after party po Met Gali) Solange Knowles okłada pięściami Jaya-Z. Ten nie reaguje na zaczepki, jedynie kiedy Solange wymierza mu kopniaka, łapie ją za stopę. Z boku wszystkiemu przygląda się Beyonce. Nie reaguje na bójkę.
Filmik nagrał pracownik hotelu i za 250 tys. sprzedał portalowi TMZ. Wideo obiegło cały świat. Dopiero teraz Beyonce, Jay-Z i Solange przerwali milczenie. Wydali wspólne oświadczenie dla Associated Press.
"W wyniku upublicznienia nagrania hotelowego monitoringu narodziło się wiele spekulacji na temat przyczyn tego incydentu. Najważniejsze jest jednak, że nasza rodzina ma już ten kryzys za sobą. Jay i Solange czują się odpowiedzialni za to, co się wydarzyło. Oboje wiedzą, jaką rolę odegrali w tej prywatnej sprawie, która wyszła na światło dzienne. Przeprosili się, zapomnieli i znów jesteśmy jedną rodziną, która ruszyła naprzód" - napisali.
"Najważniejsze, że się kochamy"
Zaprzeczyli też, jakoby "zachowanie Solange wywołał alkohol lub środki psychoaktywne", ale nie podali przyczyn zajścia.
"Każda rodzina ma swoje problemy i my się pod tym względem nie różnimy. Najważniejsze, że się kochamy. Zostawiamy to, co było, za nami i mamy nadzieję, że wszyscy zrobią to samo" - zakończyli.
Na dowód, że to prawda, Solange wstawiła na swoje konto na Instagramie wspólne zdjęcie z siostrą z dzieciństwa, choć wcześniej wykasowała wszystkie fotografie, które przedstawiały Beyonce. Beyonce wstawiła zaś cztery wspólne zdjęcia z siostrą.
Autor: am//rzw/zp / Źródło: Vanity Fair, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TMZ