- Jesteśmy świadkami nowej epoki, pewne schematy zmieniają się. Pani Helena pokazała nam, że piękno niekoniecznie musi wiązać się z młodością i że piękno może być również w zmarszczkach - powiedział w studio TVN24 psycholog Leszek Mellibruda. Tak ocenił udział 80-letniej aktorki Heleny Norowicz w nowej roli - modelki.
Kilkanaście lat temu przeszła na emeryturę, odchodząc z ukochanej pracy. W Teatrze Studio w Warszawie Helena Norowicz spędziła blisko 30 lat i koniec tej przygody - jak mówi - podciął jej skrzydła. Ale teraz, w wieku 80 lat, przeżywa drugą młodość. Jako modelka.
Zaczęło się, gdy aktorka i reżyser Aleksandra Popławska poprosiła ją o pozowanie do zdjęć, które potem opublikowała na swojej stronie internetowej. Te portrety tak się wszystkim spodobały, że z kolejną propozycją zgłosiła się stylistka Katarzyna Ładczuk, która również udostępniła portrety swojej modelki na stronie. Po tych publikacjach pojawiły się propozycje od odzieżowych marek Bohoboco i Nenukko - złożyły jej one oferty udziału w kampaniach reklamowych.
- To było takie zaskoczenie, że właściwie powiedziałam sobie samej: albo-albo. Najpierw pomyślałam: "No, a jak się nie uda, to co?". A potem: "Masz jakieś problemy ze sobą, jesteś już na emeryturze, nie masz zajęć zawodowych, no to przyjmij to jako propozycję aktorską i spróbuj". I spróbowałam - wspomina Norowicz w studio TVN24.
"Nie powinno się zamykać kobiet w przedziale wiekowym"
Przez całe życie była aktorką. Oprócz teatru grała też w filmach: "Dekalog IV" Krzysztofa Kieślowskiego, "Matka Teresa od kotów" Pawła Sali, "Odwet" Tomasza Zygadły czy w dramacie wojennym "Agent nr 1". Dziś przyznaje, że ma problemy z rolami - bo jeśli jest obsadzana, to "kończy się szybką chorobą i zejściem". Nowa praca modelki okazała się więc wybawieniem.
Zastanawiała się, czy sobie poradzi, ale teraz bardzo się cieszy, że podjęła wyzwanie. - Pozytywny odbiór reklam Bohoboco i Nenukko odbudował mnie na nowo - wyznaje i już się cieszy z propozycji magazynu "Elle", który namówił ją na udział w sesji zdjęciowej.
Helena Norowicz w reklamie Bohoboco:
- Myślę, że starsze kobiety powinny być obecne w świecie mody. Nie tylko te młode i śliczne, które wyglądają dobrze we wszystkim, co się na nie założy - mówi. I dodaje: - Nie powinno się zamykać kobiet w przedziale wiekowym i patrzeć tylko na ich wiek. Ma się tyle lat, na ile się człowiek czuje. O swoich latach myślę tylko w dniu urodzin.
"Prawdziwy styl nigdy nie mija"
Helena Norowicz wpisała się swoją pracą modelki w światowy trend, który w modowej branży przebija się od kilku lat. Coraz więcej starszych kobiet zostaje twarzami znanych marek. W 2012 roku paryski dom mody Lanvin zatrudnił 82-letnią wówczas Jacqueline "Tajah" Murdock, byłą tancerkę Apollo Theater w Nowym Jorku.
- Jako 18-latka marzyła, by pojechać do Paryża i zostać modelką. Tymczasem przez całe życie statystowała w teatrze, a modelką została po 80-tce. Jest coś romantycznego w tym, że w końcu spełniło się jej marzenie - mówił wówczas Alber Elbaz, projektant Lanvin.
W 2013 roku głośno było o kampanii reklamowej amerykańskiej firmy Cole Haan, w której wystąpiły najstarsza modelka na świecie - wówczas 84-letnia China Machado oraz 85-letnia pisarka Maya Angelou.
- One są żywym przykładem na to, że ponadczasowość i prawdziwy styl rodzą się z zaufania. A to nigdy nie mija - tak Erin Riley, wiceprezes marketingu w firmie Cole Haan, wyjaśniła wówczas magazynowi "WWD" pomysł zatrudnienia obu pań, co było ewenementem w branży, w której ubrania reklamują nawet nastolatki.
Ale to nie jedyne przypadki. Od tamtej pory inni poszli tym tropem: Hedi Slimane z domu mody Saint Laurent zatrudnił 88-letnią francuską piosenkarkę Juliette Greco, 68-letnią brytyjską piosenkarkę Marianne Faithfull i 71-letnią Joni Mitchell, jedną z największych osobistości muzyki i kultury hippisowskiej lat 60. w USA, która - co zabawne - mawiała wówczas: "Nie ufaj nikomu po trzydziestce".
Zaś amerykański jubiler Alexis Bittar zatrudnił 71-letnią Lauren Hutton, 82-letnią Joan Collins, a w tym sezonie 94-letnią Iris Apfel. Ta ostatnia to nowa ulubienica Ameryki: w 2011 roku reklamowała kosmetyki marki MAC, a tego lata będzie twarzą jeszcze jednej marki: Kate Spade, w kampanii której występuje u boku 22-latki.
Apfel ma konkurencję w osobie innej "babci mody": 80-letniej powieściopisarki, laureatki National Book Award Joan Didion, którą paryski dom mody wybrał na twarz swojej najnowszej kampanii reklamowej. Dolce & Gabbana postawili na kilka ponad 80-letnich Włoszek, ale już od kilku lat w ich kampaniach występuje 86-letnia Brytyjka Daphne Selfe.
"Kto nie chciałby wyglądać jak one, niezależnie od ich wieku?"
Gazety o wiekowych modelkach chętnie piszą, ukuły nawet na ten nowy trend określenie "Grey Power". Co więcej, emerytki reklamują już nie tylko ubrania, ale nawet kosmetyki, co do tej pory było zarezerwowane wyłącznie dla 20-latek.
"Spójrzcie na reklamy L'Oreal, w których występuje 69-letnia Helen Mirren, czy reklamy Nars Cosmetics z 68-letnią Charlotte Rampling. Te kobiety wyglądają pięknie, a nie dziwacznie. Bo prawdziwy styl jest ponadczasowy. Kto nie chciałby być jak one, niezależnie od wieku?" - pyta "Daily Mail".
Leszek Mellibruda, profesor w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej, ocenia, że ta nowa moda to już nie jest chwilowy kaprys. - Jesteśmy świadkami nowej epoki, że pewne schematy zmieniają się: że piękno niekoniecznie musi wiązać się z młodością. Że piękno może być również w zmarszczkach. Te kobiety wysyłają w świat sygnał, że nie należy się ich wstydzić - powiedział w studiu TVN24.
Udział Heleny Norowicz w kampaniach Bohoboco i Nenukko psycholog nazwał "wydarzeniem mentalnym na wielką skalę".
- Pani Helena przełamuje bariery w myśleniu. Oto osoba, która zwykle kierowana jest na boczny tor, bo to są często skojarzenia typu: emeryt to już tylko zajmuje się sobą i czeka na śmierć. A pani Helena nagle we wspaniałym stylu udowodniła, że emeryt może zaczynać od nowa, że to może być pasją i że to może być wielka przygoda. Takie myślenie jest przyszłościowe, bo wchodzimy w czas, gdy 70- i 80-paroletni tzw. seniorzy młodsi będą pokazywali nam, że życie wcale się nie kończy w pewnym wieku i nie można ich zamykać w gettach - podsumował.
Materiał "Faktów TVN" o 80-letniej modelce:
Autor: am/ja / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Bohoboco