Polski akcent w Dolby Theatre w Hollywood, gdzie w nocy z niedzieli na poniedziałek odbyła się gala wręczenia Oscarów. Na szampańskim dywanie zaprezentowali się aktorzy Sandra Drzymalska i Mateusz Kościukiewicz, gwiazdy nominowanego do nagrody filmu "IO" Jerzego Skolimowskiego. W Los Angeles pojawił się też operator Michał Dymek. Ostatecznie nagrodę dla najlepszego filmu międzynarodowego otrzymał "Na Zachodzie bez zmian".
W niedzielę wieczorem polskiego czasu, jeszcze przed oficjalnym początkiem gali odbyła się tradycyjna sesja zdjęciowa. Zaprezentowali się na niej Sandra Drzymalska, Mateusz Kościukiewicz oraz Lorenzo Zurzolo, którzy zagrali u Skolimowskiego.
"IO" bez Oscara
Obok "IO", w kategorii najlepszy film międzynarodowy nominowane były: zwycięzca Oscara "Na Zachodzie bez zmian" (Niemcy), "Argentyna, 1985" (Argentyna), "Blisko" (Belgia) oraz "Cicha dziewczyna" (Irlandia). Najnowsza adaptacja powieści Ericha Marii Remarque'a ("Na Zachodzie bez zmian") w reżyserii Edwarda Bergera zdobyła łącznie osiem oscarowych nominacji, w tym w kategorii najlepszy film.
"Film międzynarodowy jest definiowany jako film pełnometrażowy (ponad 40 minut - red.) wyprodukowany poza Stanami Zjednoczonymi Ameryki i ich terytoriami z przeważającą (ponad 50 proc.) ścieżką dialogową w języku innym niż angielski. Dozwolone są pełnometrażowe filmy animowane i dokumentalne" - wyjaśniono we wrześniowym komunikacie Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, kiedy ogłoszono oficjalnego polskiego kandydata do Oscara w tej kategorii.
Źródło: tvn24.pl