"W pokoju obok" - anglojęzyczny debiut Pedro Almodovara, "Queer" Luki Guadagnino, "Maria" Pablo Larraina, a nade wszystko druga część filmu, który triumfował w Wenecji w 2019 roku - "Joker: Folie à Deux" Todda Phillipsa, znajdą się w Konkursie Głównym zbliżającego się festiwalu filmowego w Wenecji. Na czele jury, w którym zasiada między innymi Agnieszka Holland, stanie francuska gwiazda kina Isabelle Huppert.
Potwierdziły się nasze przewidywania sprzed kilku tygodni i nowy film Todda Phillipsa "Joker: Folie à Deux" znalazł się w Konkursie Głównym 81. edycji Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji. Kinomanów ucieszy zapewne też fakt, że po trzyletniej przerwie (nie licząc krótkometrażowego filmu), na Lido pojawi się hiszpański mistrz Pedro Almodovar z anglojęzycznym debiutem "W pokoju obok".
Do najbardziej oczekiwanych tytułów z pewnością wypada też zaliczyć obraz ulubieńca Włochów Luki Gudagnino - "Queer" oraz kolejny film chilijskiego reżysera Pablo Larraina debiutujący w Wenecji - "Maria" . W tym roku zabraknie, niestety, w konkursie polskiego filmu, ale nasz kraj reprezentować będzie zasiadająca w jury Agnieszka Holland.
Festiwal odbędzie się w dniach 28 sierpnia-7 września.
Czy Lady Gaga jest tak dobra, jak wieść niesie?
Do konkursu zakwalifikowano 21 filmów. Najważniejsze pytanie brzmi oczywiście: Czy kontynuacja poprzedniego filmu Todda Phillipsa, popularnie zwana "Jokerem 2", okaże się równie dobra, jak zdobywca Złotego Lwa sprzed pięciu lat?
Wedle "przecieków" wcielająca się w Harley Quinn Lady Gaga na planie udowodniła, że jest równie znakomitą aktorką, co piosenkarką. Zdaniem reżyserki obsady, Francine Maisler, która nie optowała wcale za jej udziałem w filmie, jako szalona lekarz psychiatra, która zakochuje się w swoim pacjencie - czyli w Jokerze - stworzyła rolę tak wybitną, że ta biła się w piersi, iż nie ufała od początku wyborowi Phillipsa.
Tytuł filmu - "Folie à Deux" - w tłumaczeniu z języka francuskiego oznacza "szaleństwo we dwoje". Można więc zgadywać, że ten duet zaskoczy nas nie mniej niż poprzednio sam Joker w wydaniu nagrodzonego Oscarem za rolę Joaquina Phoeniksa. Jak wiadomo, tym razem Phillips wybrał musicalową konwencję, tak więc Lady Gaga będzie miała ogromne pole do popisu. Już sam zwiastun filmu pokazuje, że charyzmy pozazdrościć jej mogłaby niejedna zawodowa aktorka. Sugeruje także, że scenarzyści nie przejmują się komiksowym kanonem i zupełnie inaczej przedstawiają znaną z filmu DC Comics Harley Quinn, graną tam przez Margot Robbie. "Joker", jak i jego kontynuacja, to filmy zrealizowany przez Warner Bros Discovery, właścicieli m.in. stacji TVN.
Kinomani ostrzą sobie zęby także na kolejny film Pedro Almodovara, będący anglojęzycznym debiutem hiszpańskiego reżysera. Choć kręcony w Hiszpanii, tym razem z amerykańskimi gwiazdami w rolach głównych - Tildą Swinton, Julianne Moore i Johnem Turturro. "W pokoju obok" to historia Marty (Tilda Swinton), korespondentki wojennej i niedoskonałej matki, oraz jej pełnej żalu córki. Kobiety od lat nie mają ze sobą kontaktu. Ingrid (Julianne Moore), pisarka i bliska przyjaciółka Marty, stanie się powiernicą bolesnych tajemnic zarówno matki, jak i córki. Film opowiada o bezgranicznym okrucieństwie wojen, o śmierci, a także o dwóch różnych postawach wobec rzeczywistości. Niezmienne pozostaje jedno - Hiszpan jak zwykle funduje nam kolejną opowieści o nietuzinkowych kobietach, którym poświęcił niemal wszystkie swoje filmy.
Angelina Jolie jako Maria Callas - oscarowy pewniak?
Do szczególnie oczekiwanych w Wenecji tytułów Konkursu Głównego zalicza się także film chilijskiego reżysera Pablo Larraina - "Maria". Wenecja kocha tego filmowca - wszystkie jego filmy miały tam swoja premierę. "Maria" to portret granej przez Angelinę Jolie słynnej greckiej śpiewaczki operowej Marii Callas. Larrain nie opowiada historii całego życia bohaterki, lecz skupia się jak zwykle na jego fragmencie. Tym razem ogranicza się do ostatnich dni życia artystki, w Paryżu końca lat 70.
Wszystkich nurtuje pytanie: czy coraz rzadziej pojawiająca się w roli aktorki Jolie, powtórzy sukces Natalie Portman grającej w filmie Larraina "Jackie" i Kristen Stewart w obrazie "Spencer"? Jak wiadomo, obie aktorki za swoje kreacje we wspomnianych filmach zdobyły oscarowe nominacje, a Chilijczyk jest mistrzem w kreśleniu intymnych portretów kobiecych. W największą miłość życia artystki, greckiego miliardera Arystotelesa Onassisa, wciela się turecki weteran kina Haluk Bilginer. Starszą siostrę legendarnej śpiewaczki, Yakinthi, zagrała włoska gwiazda Valeria Golino, którą znamy choćby z filmu Krzysztofa Zanussiego "Czarne słońce". Autorem scenariusza do filmu jest Steven Knight, twórca m.in. serialu "Peaky Blinders", co brzmi wielce obiecująco.
Wiernych fanów ma także twórca filmu "Tamte dni, tamte noce", włoski filmowiec Luca Guadagnino, a jego film pt. "Queer" on sam zapowiada jako dzieło "pełne skandalicznych i kontrowersyjnych scen seksu". Jeśli dodamy jeszcze, że główną role gra Daniel Craig, któremu partneruje młody Drew Starkey, można spodziewać się, że na Lido publiczność walić będzie na pokaz drzwiami i oknami.
"Queer" jest adaptacją równie skandalizującej książki Williama S. Burroughsa, pisarza uwielbianego w Ameryce lat 60. przez środowiska hippisów. Dla powieści punktem wyjścia były jego burzliwe homoseksualne relacje z mężczyznami oraz walka z narkotykowym uzależnieniem. Powieść ponad trzydzieści lat czekała na publikację, a i tak po ukazaniu się stała się obiektem ataków i oskarżeń o "bezeceństwa". W Polsce ukazała się pod tytułem "Pedał". Pisarza znamy jest także z innej, najgłośniejszej jego powieści "Nagi lunch", którą z sukcesem zekranizował David Cronenberg.
Guadagnino podkreśla, że to najbardziej osobisty i intymny film, jaki kiedykolwiek nakręcił, co jeszcze bardziej podsyca zainteresowanie nim.
Wielkie nazwiska w jury
Wśród 21 tytułów konkursowych jest oczywiście więcej filmów wartych uwagi, ale też zabrakło kilku, które uchodziły za "pewniaki". Przede wszystkim oczekiwanego dzieła brytyjskiego mistrza kina społecznego Mike'a Light "Hard Truths", czy zapowiadanego wcześniej filmu biograficznego o Modiglianim w reżyserii Johnny'ego Deppa pt. "Modi". Ten pierwszy tytuł pokazany zostanie w Toronto, ale do końca czekano z ogłoszeniem go, licząc, że Wenecja umieści film w konkursie.
Wrażenie robi także w tym roku skład konkursowego jury. Jego przewodniczącą jest francuska aktorka Isabelle Huppert (dwukrotna zdobywczyni Pucharu Volpi dla najlepszej aktorki w Wenecji). W jury zasiada także polska reżyserka Agnieszka Holland, przed rokiem zdobywczyni Nagrody Specjalnej na Lido za film "Zielona granica". Poza polską reżyserką filmy oceniać będą m.in. tacy reżyserzy jak James Gray, Andrew Haigh, Giuseppe Tornatore, Julia von Heinz oraz znana na świecie chińska aktorka Zhang Ziyi - m.in. gwiazda filmów "Wyznania gejszy" i "Przyczajony tygrys, ukryty smok".
Złotego Lwa za całokształt twórczości otrzymają amerykańska aktorka Sigourney Weaver i australijski reżyser Peter Weir. Festiwal otworzy 28 sierpnia sequel głośnego hitu sprzed lat Tima Burtona "Sok z żuka" zatytułowany "Beetlejuice, Beetlejuice" zrealizowany przez Warner Bros Discovery, właścicieli stacji TVN.
KONKURS GŁÓWNY - LISTA
"The Room Next Door", reż. Pedro Almodovar
"Campo di Battaglia", reż. Gianni Amelio
"Leurs Enfants Après Eux", reż. Ludovic Boukherma, Zoran Boukherma
"The Brutalist", reż. Brady Corbet
"The Quiet Son", reż. Delphine Coulin, Muriel Coulin
"Vermiglio", reż. Maura Delpero
"Sicilian Letters", reż. Fabio Grassadonia, Antonio Piazza
"Queer", reż. Luca Guadagnino
"Love", reż. Dag Johan Haugerud
"April", reż. Dea Kulumbegashvili
"The Order", reż. Justin Kurzel
"Maria", reż. Pablo Larrain
"Trois Amies", reż. Emmanuel Mouret
"Kill the Jockey", reż. Luis Ortega
"Joker: Folie à Deux", reż. Todd Phillips
"Babygirl", reż. Halina Reijn
"I'm Still Here", reż. Walter Salles
"Diva Futura", reż. Giulia Louise Steigerwalt
"Harvest", reż. Athina Rachel Tsangari
"Youth – Homecoming", reż. Wang Bing
"Stranger Eyes", reż. Yeo Siew Hua
Źródło: Biennale Cinema 2024, "Variety", "IndieWire", tvn24.pl