Ponad sto filmów z całego świata. Dwie retrospektywy mistrzów. Koncerty, wystawy i klub festiwalowy – w Kinotece rusza piąta edycja „Planete Doc Review”. Od 9 do 18 maja niepowtarzalna okazja zmierzyć się z tym, co najciekawsze i najważniejsze w światowym dokumencie.
Dużo się zmieniło od pionierskich czasów festiwalu, kiedy to kilkudziesięciu (głównie) studentów oglądało dokumenty – siedząc sobie nawzajem na kolanach – w maleńkiej salce KinoLabu. Teraz impreza okrzepła, obrosła w piórka i przeniosła się do Pałacu Kultury. Oprócz filmów w Kinotece można zobaczyć wystawę zdjęć z Grand Press Photo i plakatów nadesłanych na konkurs „Czy nadal chcemy zmieniać świat”. A w pobliskim Klubie 55 mieści się klub festiwalowy, który zaprasza codziennie po projekcjach. 14 maja odbędzie się tak Jam Session, a 18 – After Party po koncercie szwajcarskiego duetu Stommhorn.
Fetysze, gadżety i polityka
Filmy na Doc Review prezentowane są w sekcjach: „Nowy, wspaniały świat”, „Fetysze i kultura”, „Nauki polityczne”, „Historie intymne”, „Back in USSR”, „Art Doc”, „Gadżety Jamesa Bonda”, „Bohater naszych czasów”, „Rok 1968 – 40 lat później”, „Przegląd filmów Zespołu Palladino” i „Mistrzowska Szkoła Andrzeja Wajdy przedstawia". Program uzupełnią dwie retrospektwy: Duńczyka Jorgena Letha oraz Rosjanina Siergieja Dworcewoja. Po raz pierwszy transmisję z Festiwalu zobaczymy przez internet - na stronie iplex.pl.
Co warto obejrzeć?
Prawidłowa odpowiedź zapewne brzmi: wszystko, zwłaszcza że dla większości widzów to jedyna okazja, by zobaczyć filmy dokumentalne. Mimo że po głośnych produkcjach Michaela Moora czy Morgana Spurlocka niektóre dokumenty zaczęły trafiać do masowej dystrubucji, wciąż jest to kino niszowe i trudno dostępne.
Pokazywane na festiwalu produkcje portretują bardzo różne obszary życia. Są poruszające obrazy ludzi usiłujących przetrwać w świecie, który daje im bardzo niewiele szans ("Darfur Now", "Na przemiał", "W górę Jangcy"). Są dokumenty o przekraczaniu granic ("Mechaniczna miłość", "Zoofilia", "Rozbitkowie"). Są portrety kontrowersyjnych przywódców politycznych i życia w rządzonych przez nich państwach ("Cień świętej księgi" o Turkmenisatanie Nijazowa czy "Cocolero" o Boliwii Moralesa).
Sekcja „Back to USSR“ pokazuje życie we współczesnej Rosji, a „Rok 1968 – 40 lat później” i „Rewolta 68 w niemieckim dokumencie” przypomina burzliwe lata 60te. Z kolei „Gadżety Jamesa Bonda” opowiadają historie, które mogłyby spokojnie posłużyć za scenariusz hollywoodzkich sensacji, ale mają nad nimi tą przewagę, że są prawdziwe. Wśród nich – „Zakochany szpieg” o podwójnym życiu agenta Mossadu, „Adwokat terroru” o obrońcy m.in. Slobodana Milosevića i Saddama Husajna i „Wróg mojego wroga” o hitlerowskim zbrodniarzu Klausie Barbie.
Filmy powalczą w kilku konkursach, z których najważniejszy jest o nagrodę Millenium. Wyróżnienie przekaże Amnesty International, najlepszy dokumenty wybiorą też widzowie.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Planet Doc Review