Legendarny włoski kompozytor Ennio Morricone, którego ścieżka dźwiękowa do "Nienawistnej ósemki" przyniosła mu nominację od Oscara, skomponuje muzykę do kolejnego filmu Quentina Tarantino.
Chociaż jeszcze nikt nie wie, o czym będzie nowy film Quentina Tarantino, to jedno jest pewne: muzykę skomponuje legendarny włoski twórca muzyki filmowej Ennio Morricone. W ostatnim wywiadzie dla magazynu "Deadline" 87-letni Morricone wyznał, że reżyser poprosił go o napisanie muzyki do filmu, nad którym zaczął pracować. Sam Włoch nie wie jeszcze co to za film, jednak kompozytor znany jest z muzyki do westernów, więc to może być wskazówka.
Owocna współpraca między Morricone i Tarantino
- Tarantino powiedział mi, że jest kolejny film, przy którym będziemy razem pracować. Powiedziałem mu, że w przyszłości chcę mieć więcej czasu do pracy. Chciałbym zacząć pracę na długo wcześniej, żeby mieć czas do zastanowienia się nad muzyką, a także żeby mieć możliwość wymienienia się z nim pomysłami dotyczącymi tego, co zamierzam dla niego stworzyć - powiedział Morricone magazynowi "SlashFilm". - Nigdy nie proszę żadnego reżysera o współpracę, ale to Tarantino powiedział mi: ok, będzie kolejny raz - dodał. Po "Django" oraz "Nienawistnej ósemce", to będzie trzeci film Tarantino z muzyką autorstwa Morricone. Włoski kompozytor podkreślał w ostatnich wywiadach, że lubi współpracować z amerykańskim reżyserem. Podoba mu się zwłaszcza to, że Tarantino pozostawia mu pełną wolność podczas procesu twórczego. - Quentin Tarantino nie dawał mi żadnych konkretnych wytycznych. Nie wyraził żadnych wymagań, miałem pełną wolność. Jednocześnie zrzucił na mnie znacznie większą odpowiedzialność. Byłem zmotywowany jedynie przez chęć zrobienia czegoś lepszego, niż zrobiłem w przeszłości i dać mu wyjątkową ścieżkę dźwiękową - dodał Morricone.
Autor: tmw/kk / Źródło: Deadline, musictimes.com, SlashFilm, Dazed