- Był wyrazisty, bardzo pięknie odniósł się do bardzo modnego obecnie fantasy - chwalił w TVN24 występ Michała Szpaka na Eurowizji dziennikarz muzyczny Hirek Wrona. - Ogromnie się cieszę, że pojechał. Może nie zwyciężył, ale był zauważalny - podkreślił Paweł Sztompke z Programu I Polskiego Radia.
W czasie sobotniego finału Michał Szpak zaśpiewał balladę "Color of Your Life". Polski wokalista zdobył 229 punktów. Tak duża liczba głosów to zasługa widzów, którzy przyznali artyście aż 222 punkty. Od jurorów otrzymał ich zaledwie siedem. Z ostatniej pozycji przesunął się ostatecznie na ósmą. Po powrocie do kraju wokalista piosenkarz nie krył rozczarowania. - Gdyby wszystko odbywało się fair play, to moglibyśmy stanąć na podium - ocenił.
- To bardzo zdolny młody człowiek - komplementował Szpaka w programie "Wstajesz i wiesz" Paweł Sztompke z I Programu Polskiego Radia. - Ogromnie się cieszę, że pojechał. Może nie zwyciężył, ale był zauważalny. Uważam, że to jego wielki osobisty sukces - stwierdził.
"Co nie było fair play?
Dziennikarz muzyczny Hirek Wrona zauważył, że zarzuty wokalisty dotyczące niesprawiedliwych zasad są nieuprawnione. - Co było nie fair play? - pytał. Jak wyjaśniał, jurorzy nie głosowali na "Color of Your Life", pozytywnie oceniła natomiast wokalistę publiczność. - Bo był wyrazisty, bardzo pięknie odniósł się do bardzo modnego obecnie fantasy, przypominał człowieka wyjętego żywcem z "Gry o tron" albo "Władcy pierścieni" - wyliczał.
- Super, on był jakiś. Miał fantastyczny design, potrafił zaśpiewać. Ta piosenka ma przyjemny, fajny refren, jest do zapamiętania. Po trzech odsłuchaniach już wpada w ucho - chwalił. - Zabrakło czegoś, ale nie krytykujmy tego - mówił.
Sztompke, podobnie jak Wrona, wyraził zdziwienie słowami Szpaka o braku "fair play". - To nie najlepiej jednak świadczy o sile przekazu, dlatego że sam konkurs jest jednak pewnego rodzaju zjawiskiem artystycznym, społecznym i politycznym. W tym roku był to zresztą bardzo przyzwoity konkurs. To jest ogromna inwestycja muzyczna i warto być dumnym - zaznaczył.
Hirek Wrona zauważył, iż nawet jeśli wiele z głosów oddanych na Szpaka pochodziło od Polaków mieszkających poza granicami kraju, pokazuje to, że "jesteśmy dobrze zorganizowani jako naród".
- Znowu o Polakach się powiedziało i to w dobrym kontekście. Każdy dobry ruch na nasz temat jest znakomity dla naszego kraju. Polak nagle z przedostatniego miejsca wyskoczył na podium (w głosowaniu publiczności - red). I to jest super - podkreślił.
Konkurs wygrała pochodząca z zaanektowanego przez Rosję Krymu tatarska piosenkarka Jamala. Zaśpiewała piosenkę "1944", poświęconą stalinowskiej deportacji jej narodu.
Autor: kg/kk / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24