Małgorzata Tusk: życie z moim mężem przypomina ostry rajd z przeszkodami

Agnieszka Kowalska o książce Małgorzaty Tusk
Agnieszka Kowalska o książce Małgorzaty Tusk
tvn24
"Kiedy wychodziłam za Donka, nie sądziłam, że polityka tak mocno i trwale zagości w moim życiu" - wyznaje Małgorzata Tusktvn24

"No to już po tobie, człowieku" – grobowym głosem odparł Lech Wałęsa i złapał się za głowę. Tak zareagował, gdy kilka miesięcy temu Donald Tusk pożalił się mu, że jego żona Małgorzata pisze autobiografię. Czy po burzy, jaką dwa lata temu wywołała książka "Marzenia i tajemnice" Danuty Wałęsowej, premier boi się powtórki z historii z powodu "Między nami" autorstwa jego żony? Wałęsie ponoć wówczas odpowiedział: "Pamiętaj, wyłącznie prawda jest ciekawa".

Książka ukaże się 7 listopada, w miesiącu, gdy wypada 35. rocznica ślubu TuskówWydawnictwo Znak

Premier podobno podszedł do pomysłu spokojnie, ale bez entuzjazmu. Co więcej, czytał książkę "Między nami" autorstwa żony. Pomagał też w jej pisaniu, przypominał szczegóły z ich życia, szczególnie te związane z polityką. Ona odpowiadała za emocje i nastroje, on za daty i miejsca. I podobno każde z nich wspólnie przeżyte chwile zapamiętało inaczej.

"Donek dla draki był gotów na wiele"

Małgorzata Tusk nie kryje, że autobiografia Wałęsowej - która okazała się wydawniczym hitem - dodała jej odwagi i miała wpływ na to, co sama napisała. Że zaimponowała jej tym, że pokazała, iż jej historia jest tak samo ważna, jak historia jej męża. Ale o ile była prezydentowa chciała opowiedzieć swoją wersję najważniejszych wydarzeń politycznych i swojego w nich udziału, choć w cieniu męża, o tyle premierowa o polityce niemal w ogóle nie wspomina. Choć była świadkiem bardzo istotnych dla Polski wydarzeń ostatnich dekad, nie pisze o internowaniach, o działalności podziemnej Solidarności i manifestacjach, ani o formowaniu pierwszego niekomunistycznego rządu, ani o walce męża w wyborach prezydenckich czy o zakładaniu Platformy Obywatelskiej.

Napomyka jedynie: "Pamiętam, jak biegałam z brzuchem na manifestacje, stałam w kolejkach do pustych sklepów, robiłam dzieciom rosół na kości ze schabu, jak woziliśmy stoczniowcom arbuzy. Polityka zawsze była pasją mojego męża, a z pasją nie da się konkurować".

Nie kryje, że liczyła raczej na to, że mąż zostanie nauczycielem: "Kiedy wychodziłam za Donka, wiedziałam, że jest w jakiś sposób zaangażowany w dość rachityczne wtedy działania gdańskiej opozycji. Wyglądało to raczej na młodzieżową drakę, a Donek dla draki był gotów na wiele. Nie sądziłam wówczas, że na moich oczach zaczyna się wielka historia i że polityka tak mocno i trwale zagości w moim życiu".

Małgorzata Tusk pisze wprost, że nienawidzi polityki, nie rozumie jej i nigdy się w nią nie angażowała. Choć przyznaje, że zawsze rozmawiali o niej z mężem. "On naprawdę w polityce jest kreatywny i umie zaskoczyć każdego, także mnie" – zapewnia.

Tuskowie pobrali się na drugim roku studiów, mieli po 21 lat. Zdecydowali się na to, po trzech miesiącach znajomości. Tu zdjęcie ze ślubu, str. 67, Małgorzata Tusk "Między nami"Wydawnictwo Znak

"Zakochałam się w innym mężczyźnie. To koniec"

Najgorzej zniosła działalność męża tuż po urodzeniu pierwszego dziecka, głównie dlatego – jak szczerze wyznaje – miała depresję poporodową. "Świat wirował wokół mnie, tłumy ludzi przewijały się przez dom, działy się ważne rzeczy i wielkie sprawy, ale ja w pewnym sensie kompletnie nie miałam do nich dostępu. Cały czas byłam z synkiem. Miałam wrażenie, że siedzę w głębokiej dziurze, z której nikt nigdy mnie nie wyciągnie. Każdego ranka wychodziłam z domu, bo nie mogłam tam wytrzymać. Po prostu musiałam natychmiast wyjść z wózkiem. A wieczorem czekałam na Donka. I tak wyglądał każdy mój dzień" - wspomina.

Tak bardzo miała tego dość, że chciała zrezygnować z małżeństwa. "Zakochałam się w innym mężczyźnie, tak po prostu, nie wiadomo kiedy. Znowu ktoś zwracał na mnie uwagę, znowu byłam dla kogoś ważniejsza niż otaczająca nas rzeczywistość, nie czułam się już tak zdominowana przez męża i jego świat. Mężowi powiedziałam: - Wyprowadzam się za tydzień. Nie chcę z tobą żyć. To koniec" - pisze.

Chwilę potem wyznaje, dlaczego dała mu drugą szansę: "Przez okno widziałam, jak siedział na zaśnieżonej ławce pod domem. Przez trzy ostatnie noce spał u kolegi, ale w dzień albo tkwił na naszym korytarzu, albo na tej ławce. Pilnował mnie. Uczucie, tkliwość, które mi okazał, zaangażowanie, a przede wszystkim walka o mnie, zrobiły na mnie takie wrażenie, że nie mogłam go odtrącić".

Zamiast ślubu wolała buty

Tuskowie pobrali się na drugim roku studiów, studiowali historię, ale w innych grupach, mieli po 21 lat. Zdecydowali się na to, po trzech miesiącach znajomości. Głównie dlatego, że Małgorzata jako panna musiała zawsze o godz. 22 być w domu. "Donek oznajmił: »Gosiu, dłużej tego nie wytrzymam, bierzemy ślub«. I tak miłość otworzyła mi drogę do wolności" - przyznaje.

Młody Tusk poszedł do stoczni szorować nocami statki, by zarobić na ślub. Wstawał codziennie do pracy przed czwartą. Był wtedy tak zmęczony, że gdy jechał na swoje zaręczyny, to zasnął w kolejce elektrycznej i obudzili go dopiero kolejarze, gdzieś na bocznym torze.

"Ja zresztą nie byłam lepsza. Pewnego dnia pojechałam do urzędu stanu cywilnego zgłosić nasz ślub i opłacić koszty. Donek dał mi na to pieniądze zarobione przy sprzątaniu statków. Ale na nieszczęście po drodze był sklep z butami. Powiedziałam potem: - Wiesz, kochanie, nie zapłaciłam za ten ślub, bo kupiłam sobie buty. Znalazłam takie naprawdę fantastyczne i nie mogłam się oprzeć" – wspomina. "Zabolało go, że buty były ważniejsze niż nasz ślub" - dodaje.

Byli pierwszą małżeńską parą na roku. Zamieszkali w pokoju u mamy Donalda. "Pierwszą moją domową inwestycją był zakup pościeli. Pamiętam ją do dziś: cała czarna, z białymi głowami owczarków podhalańskich. Donek nie lubił czarnego koloru, bał się ciemności i wchodził pod tę kołdrę jak do głębokiej piwnicy. Do dziś ma lekką klaustrofobię. Zawsze śpi od brzegu, musi mieć możliwość szybkiej ewakuacji" – wyznaje premierowa.

Żona chwali Donalda Tuska za to, że angażował się w życie domowe: "Żywiołem mojego męża były pieluchy. Str. 106, Małgorzata Tusk "Między nami"Wydawnictwo Znak

"Żywiołem mojego męża były pieluchy"

Na ponad 350 stronach ze szczegółami opisuje liczne przeprowadzki do różnych klitek, o przytłoczeniu codziennością, kłopotach z pieniędzmi i ze zdrowiem malutkich dzieci, dzieli się szczegółami rodzinnego życia i pokazuje zdjęcia z domowego archiwum, w większości nigdy dotąd niepublikowane. Próżno szukać skandali i tajemnic. O ile książka Danuty Wałęsowej była też poniekąd oskarżeniem męża, że ona była i wciąż jest w tym małżeństwie samotna, to "Między nami" jest raczej gloryfikacją Donalda Tuska.

Żona chwali premiera za to, że angażował się w życie domowe: "Żywiołem mojego męża były pieluchy. Wtedy nie było jednorazowych, więc ciągle je prał i gotował. Stał wieczorami przy wielkim kotle i mieszał drewnianymi szczypcami w mydlinach".

Z dumą podkreśla, że w Norwegii jako budowlaniec zapracował na ich pierwsze mieszkanie (65 metrów kwadratowych z starej kamienicy w Sopocie) i pierwszy samochód (używany volkswagen): "Wykonywali wszystkie możliwe prace. Byli szklarzami, murarzami stolarzami, elektrykami i hydraulikami. Nie mogłam się nadziwić, jak Donek dawał sobie radę, bo nigdy nie był »złotą rączką«", pisze.

Podziwia za to, że zabrał ją pierwszy raz na Zachód (do Paryża) i na spotkanie z Janem Pawłem II w Watykanie (płakała i nie mogła wymówić ani słowa), że ćwierć wieku po ślubie cywilnym namówił ją na ślub kościelny ("Oboje przeżyliśmy to bardzo mocno"). Z czułością zdradza, jak do siebie mówią: "Donek zawsze mówił do mnie Gosik albo myszko, i mówi tak nadal. Ja do niego mówiłam aniołku, Donku albo ptaszku".

Ten śliniaczek Donald Tusk wyhaftował dla swojego synka, kiedy żona była w ciąży. Str. 97, Małgorzata Tusk "Między nami"Wydawnictwo Znak

Oficer BOR nie pamiętał, kim ona jest

W listopadzie przypada 35. rocznica ich ślubu. "Zdumiewa mnie, że jesteśmy razem już tyle lat. Ostatnio zauważyłam, że jesteśmy coraz bardziej do siebie podobni. Te same rzeczy nas bawią, te same męczą, jedne lubimy, innych nie cierpimy. Oczywiście oprócz paru wyjątków. Donek uwielbia pływać, a ja nigdy się nie nauczyłam. Za to uwielbiam chodzenie po górach, chciałabym zdobyć Mount Everest... Mąż jest człowiekiem morza i tam czuje się najlepiej" - wylicza.

Z książki wyłania się obraz kobiety, która chciała wieść normalne, spokojne życie, ale mąż polityk nieustannie wprowadzał ją w ekstremalne sytuacje. A ona starała się podejmować wyzwanie. Nie chciała też "zakazać mężowi polityki, choć nieraz wydawało się jej, że zwariuje i dłużej tego nie wytrzyma": "Może po prostu czułam, że lepiej nie stawiać sprawy na ostrzu noża? Kiedyś mu oznajmiłam: albo ja, albo piłka, a on odpowiedział pół żartem, pół serio, że musi się zastanowić".

Po co powstała ta książka? Jej autorka podkreśla, że chciała pokazać innym, ale przede wszystkim sobie, że jest osobą niezależną, nie "przy mężu", że ma swoje życie. "Życie z moim mężem często przypomina ostry rajd z przeszkodami, ale ja zachowuję w tym wszystkim własną przestrzeń" - wyznaje.

Czasem tak bardzo, że nawet ochrona premiera nie wiedziała kim jest. Od siedmiu lat Małgorzata Tusk wciąż kursuje między Sopotem a stolicą, bo Tuskowie nie zdecydowali się przeprowadzić na stałe do Warszawy. Premier i jego żona sporo czasu spędzają w rządowej willi, ale ich prawdziwym domem jest wciąż ten w Sopocie. Zdarzały się zabawne sytuacje, jak np. ta, gdy wyszła na spacer z willi na Parkowej, a po powrocie nie otwarto jej drzwi, bo oficer BOR jej nie poznał.

"Robiłabym to, nawet gdybym była królową Anglii"

Małgorzata Tusk zaznacza, że lubi proste życie i źle by się czuła otoczona tabunem ludzi - do sprzątania, gotowania czy dbania o ogród. "Nie widzę nic poniżającego w tym, że sama kupuję marchewkę, kawałek mięsa czy książkę. Robiłabym to, nawet gdybym była królową Anglii" - zapewnia.

Tuskowie wzięli ślub kościelny dopiero ćwierć wieku po cywilnym - w 2005 roku. W książce na stronie 228 premierowa po raz pierwszy pokazuje zdjęcia z tej ceremoniiWydawnictwo Znak

Rezydencję szefa rządu traktuje jak hotel, szafy i półki są tu puste. "Za każdym razem, gdy przyjeżdżam, trzymam wszystko w torbach. Przywożę rzeczy i wywożę. Ja się tam nie zadomawiam i robię to świadomie" - mówi, ale zdradza, że mimo tej tymczasowości próbuje mężowi zapewnić normalne życie, z dala od polityki.

Rozmawiają o przeczytanych książkach, chodzą do kina i na spacery, a ich ulubionym zajęciem wieczornego domowego życia są scrabble. "Mamy dwa komplety: jeden w Sopocie, drugi w Warszawie. Nawet kiedy Donek bardzo późno wraca z kancelarii na Parkową albo przyjeżdża w sobotę w nocy do Sopotu, wyciągam scrabble i gramy. To naprawdę fajne dopełnienie dnia, chociaż zawzięcie kłócimy się o każde słowo" - opowiada.

Aby ocieplić wizerunek premiera?

Choć autorka "Między nami" to taka żona z gabinetu cieni - trzyma się życia prywatnego, nie afiszuje się, unika obecności publicznej, stara się żyć zwyczajnie - teraz postanowiła to zmienić.

Medioznawcy podejrzewają, że to raczej nie jest prywatna inicjatywa Małgorzaty Tusk, ale pomysł PR-owców - aby ocieplić wizerunek premiera. To także próba zdobycia części kobiecego elektoratu, bo to właśnie głównie kobiety sięgną po tę książkę.

Książkę "Między nami" Małgorzaty Tusk opublikowało wydawnictwo Znak (2013).

Autor: Agnieszka Kowalska//kdj / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Wydawnictwo Znak

Pozostałe wiadomości

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

Marcelina Zawisza, posłanka koła Razem, podczas debaty w Sejmie nad nowelizacją ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych zarzuciła rządowi zbyt małe wydatki na ochronę zdrowia. Następnie podeszła do premiera Donalda Tuska i postawiła obok niego figurkę - jak to określiła - "złotego wandala niszczenia ochrony zdrowia".

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

Źródło:
TVN24

Donald Trump wskazał go na nowego prokuratora generalnego USA. Matt Gaetz w czwartek zdecydował się jednak wycofać swoją kandydaturę. W sprawie Gaetza toczyło się śledztwo FBI i komisji amerykańskiego Kongresu dotyczące zapłaty za seks z nieletnią.

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Źródło:
PAP

Trzy osoby zostały ranne w wypadku na drodze krajowej nr 92 między miejscowościami Pniewy i Lwówek (Wielkopolskie). Dwa samochody osobowe zderzyły się tam z ciężarówką przewożącą litewski sprzęt wojskowy.

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Źródło:
PAP/TVN24

KIA Polska przekazała Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów informację o akcji serwisowej modeli Optima HEV oraz Sportage - poinformował w czwartek UOKiK. Kampania objęła ponad 18 tysięcy pojazdów, w których może dojść do zwarcia elektrycznego i pożaru w komorze silnika.

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Źródło:
PAP

O potencjalnego kandydata Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich był pytany przez reporterkę "Faktów" TVN Arletę Zalewską prezes partii Jarosław Kaczyński. Przekazał, że jeszcze nie zapadła decyzja. Powiedział też, że kandydatów do nominacji jest "czterech".

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Źródło:
TVN24

- Zbigniew Ziobro nie da się złamać, nie przyjdzie przed tę komisję - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Michał Wójcik, odnosząc się do tego, że prokuratura przekazała wniosek o zgodę Sejmu na doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości przed komisję śledczą do spraw Pegasusa. - Wszyscy jesteśmy równi wobec prawa - komentował senator KO Krzysztof Kwiatkowski. Miłosz Motyka z PSL, wiceminister klimatu i środowiska, dodał, że Ziobro został "dosięgnięty przez sprawiedliwość".

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

Źródło:
TVN24

"Pragnę poinformować, że w budżecie na przyszły rok proponujemy obcięcie wydatków na kancelarię Prezydenta, trybunał pani Przyłębskiej, IPN czy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji - przekazał na portalu X premier Donald Tusk. "Mali pacjenci czekają na te pieniądze" - dodał szef rządu. W czwartek sejmowa komisja finansów publicznych przyjęła poprawkę do projektu przyszłorocznego budżetu, która ogranicza budżety 14 instytucji.

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Wszystkie kluby parlamentarne zadeklarowały w czwartek poparcie dla projektu wydłużającego urlop macierzyński dla rodziców wcześniaków. Wicemarszałkini Sejmu Monika Wielichowska poinformowała, że Konfederacja złożyła wniosek o przystąpienie do drugiego czytania projektu bez odsyłania go do komisji.

W Sejmie o "projekcie ustawy, której słuszność nie wzbudza żadnych wątpliwości"

W Sejmie o "projekcie ustawy, której słuszność nie wzbudza żadnych wątpliwości"

Źródło:
PAP, TVN24

Sejm uchwalił w czwartek nowelizację ustawy przesuwającej start systemu kaucyjnego w Polsce o dziewięć miesięcy - na 1 października 2025 roku. Nowela - poza zmianą terminu startu systemu - wprowadza także szereg zmian usprawniających jego działanie.

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Źródło:
PAP

Ursula von der Leyen udzieliła na pokładzie samolotu pierwszej pomocy jednemu z pasażerów. Przewodnicząca Komisji Europejskiej, która z wykształcenia jest lekarką, zareagowała na komunikat załogi z pytaniem, czy ktoś na pokładzie posiada fachową wiedzę medyczną.

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Źródło:
PAP, 20 Minuten

Kapelusz, kozak, sztyblet, a może trzewik? W nowym odcinku "Milionerów" TVN pan Jakub Hopaluk odpowiadał m.in. na pytanie dotyczące przedmiotu zakładanego na stopkę kolby broni palnej. Było warte 20 tysięcy złotych.

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Źródło:
tvn24.pl

Na przeważającym obszarze Polski obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W niektórych regionach ma intensywnie padać śnieg, a w wielu miejscach do godzin porannych w piątek drogi będą śliskie. Innym pogodowym zagrożeniem jest silny wiatr, który w Tatrach może rozpędzać się do 150 kilometrów na godzinę.

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Podniesienie kwoty świadczenia z funduszu alimentacyjnego z 500 do 1000 złotych miesięcznie zakłada nowelizacja ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, którą w czwartek uchwalił Sejm. Nowela trafi teraz pod obrady Senatu.

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił w czwartek ustawę okołobudżetową na 2025 rok, która zakłada między innymi 5-procentowe podwyżki dla nauczycieli początkujących oraz mechanizm uelastyczniający budżet, co ma uprawnić przeciwdziałanie skutkom między innymi powodzi.

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Źródło:
PAP

Sejm odrzucił wniosek PiS o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny. Marcelina Zawisza - przewodnicząca koła Razem, którego posłowie jeszcze niedawno byli w klubie Lewicy - zapowiedziała jeszcze przed głosowaniem, że koło opowie się za odwołaniem szefowej resortu zdrowia. - Według projektu budżetu na rok 2025 jedyne, co nowa władza oferuje naszym obywatelom, to realizacja starych zobowiązań - oceniła w dyskusji.

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Rosja w czwartek miała po raz pierwszy użyć w Ukrainie broni, która mogłaby zagrozić celom w Europie Zachodniej. Czym jest pocisk RS-26 Rubież i dlaczego Moskwa chciałaby użyć go do zaatakowania obiektu oddalonego o zaledwie tysiąc kilometrów? - To ma pokazywać, że w Moskwie trochę się "zagotowało", że Zachód posuwa się za daleko - ocenia ekspert Mariusz Cielma.

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Krajowa przekazała do Adama Bodnara wniosek o zgodę Sejmu na zatrzymanie i doprowadzenie byłego szefa Ministerstwa Sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą do spraw Pegasusa.

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Źródło:
PAP

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z lutego 2023 roku. Chodzi o wstrzymanie wyznaczenia sędziego Pawła Grzegorczyka do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, powołanej w czasach rządów PiS.

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

Źródło:
PAP

Pożar mieszkania w Ząbkach (Mazowieckie) pozbawił dachu nad głową rodzinę ratownika medycznego i pielęgniarki. Ogień pojawił się w garderobie, szybko objął także pozostałe pomieszczenia. - W 20 minut straciliśmy dorobek życia - opowiada pan Krzysztof. Spalone mieszkanie nie nadaje się do użytku. Przyjaciele zorganizowali zbiórkę dla znajdującej się w trudnej sytuacji rodziny medyków.

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na kilka dni przed premierą wspomnień Angeli Merkel media cytują fragmenty książki poświęcone Donaldowi Trumpowi. Była kanclerz Niemiec pisze między innymi o pierwszym spotkaniu z 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych, wspomina także rozmowę z papieżem Franciszkiem, podczas której poprosiła go o radę, jak porozumieć się z Trumpem.

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Źródło:
Politico, Reuters, PAP, tvn24.pl

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Po dwa lata więzienia dostali oskarżeni w procesie w sprawie pożaru w koszalińskim escape roomie, gdzie zginęło pięć nastoletnich dziewczyn. W Sądzie Okręgowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie tragedii, do której doszło w styczniu 2019 roku.

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym, laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN
Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl