W dziewiątym odcinku "MasterChefa" uczestnicy musieli przekonać do siebie brytyjskiego mistrza kuchni Michela Roux. Sprawdźcie, jak sobie poradzili i kto musiał opuścić program.
Na początku mistrz kuchni Michel Roux pokazał, jak należy wykonać comber z królika. Co ciekawe, mięso rozbijał rondlem, co wprawiło w zdziwienie nawet Michela Morana. Uczestnicy na przyrządzenie swoich dań otrzymali 45 minut.
W tym zadaniu dwójka uczestników została wyróżniona: Ania i Paweł, a z tej dwójki lepszy okazał się Paweł. Najgorsi okazali się Magda, Szymon i Asia.
Z programem musiała pożegnać się Asia. Fartuch oddawała ze łzami w oczach.
W kolejnym zadaniu uczestnicy zmierzyli się z bezą Pavlova. Trójce z nich odebrano miksery, więc musieli się sporo się napocić, aby sprostać wyzwaniu.
A tak oceniono uczestników za to zadanie:
Najlepsze bezy zrobili Magda, Marta, Bartek i Szymon. Najgorzej została oceniona beza Grzegorza i to on musiał opuścić program.
Autor: ToL/kk / Źródło: TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN