Kulinarna bitwa o wysoką stawkę. Wiadomo, kto pojedzie do Kolumbii

W grze pozostało już tylko pięciu uczestników
W grze pozostało już tylko pięciu uczestników
Źródło: Master Chef - TVN

Coraz mniej uczestników, za to coraz więcej emocji. W "Master Chefie" rozegrała się walka o półfinał w Kolumbii. W kulinarnej bitwie pozostało już tylko kilku zawodników.

Przed niedzielnym programem na polu walki było sześciu kucharzy. To był ostatni dzień w kuchni MasterChef przed wielkim finałem. O udział w nim zawodnicy będą rywalizować w Ameryce Południowej.

Na zawodników czekała skrzynia z tajemniczym produktem, którym okazał comber jagnięcy. Chwilę później przywitał ich pierwszy gość - Benny Masekwameg. Juror programu w RPA pokazał afrykański sposób przyrządzenia jagnięciny. Po otrzymaniu kilku wskazówek uczestnicy zabrali się do pracy.

Benny Masekwameg instruował uczestników

Benny Masekwameg instruował uczestników

Po szybkiej degustacji zapadły pierwsze decyzje. Masekwameg wybrał najlepsze dania. Przed jurorami stanęły trzy wyróżnione - Michała, Magdy i Ani. Magda Gessler ogłosiła, że zwyciężczynią zadania została Ania, która w tym momencie mogła być już pewna wylotu do Kolumbii.

Inni takiego szczęścia nie mieli. Gorąco zrobiło się Bartkowi. Przygotowana przez niego jagnięcina nie przypadła od gustu gościowi. Młody kucharz musiał walczyć o udział w programie w kolejnym zadaniu. Na planie pojawili się zwycięzcy dotychczasowych edycji programu.

Beata, Basia, Dominika i Damian przygotowali swoje popisowe dania, które później musieli odtworzyć zawodnicy. Z zadaniem najlepiej poradził sobie Bartek. Z programem musiał natomiast pożegnać się Paweł.

Byli zwycięzcy programu przygotowali swoje popisowe potrawy

Byli zwycięzcy programu przygotowali swoje popisowe potrawy

Uczestnicy musieli przygotować m.in. deser

Uczestnicy musieli przygotować m.in. deser

CAŁY ODCINEK ZOBACZYSZ NA STRONIE MASTERCHEF

Autor: TG/ja / Źródło: TVN - Master Chef

Czytaj także: