"Najważniejsza jest miłość do kina"

Improwizacja na temat "Marsylianki" w wykonaniu Jean-Michela Bernarda
Improwizacja na temat "Marsylianki" w wykonaniu Jean-Michela Bernarda
tvn24
Klaus Eder był jednym z gości Transatlantyk Festival w Łodzitvn24

Krytyka jest po to, żeby osadzić film w kontekście społecznym, kulturalnym, językowym i historycznym. Recenzje mają wyjaśniać artystyczny wymiar produkcji, a nie być streszczeniem fabuły - mówi w ekskluzywnej rozmowie z tvn24.pl Klaus Eder, sekretarz generalny Międzynarodowego Stowarzyszenia Krytyków Filmowych (FIPRESCI). Podkreśla, że bez nowego spojrzenia na świat, zawód krytyka może stać się nieistotny.

Klaus Eder od 1987 roku jest sekretarzem generalnym Międzynarodowego Stowarzyszenia Krytyków Filmowych (FIPRESCI). Urodził się w 1939 roku w Augsburgu, ukończył literaturę niemiecką na Uniwersytecie w Stuttgarcie, a w połowie lat 60. rozpoczął swoją karierę krytyka filmowego. W latach 1966-1968 był redaktorem niemieckiego miesięcznika "Film". Później został krytykiem filmowym radia Bayrischer Rundfunk.

Jest autorem licznych książek, którego bohaterami byli najważniejsi europejscy twórcy filmowi, w tym Andrzej Wajda, Nikita Michałkow, Luis Bunuel, Andriej Konczałowski czy Arturo Ripstein. To też współautor "Historii kina bułgarskiego" i kurator serii 30 filmów niemieckich filmów z lat 50. "After the War, Before the Wall" wydanej przez New York Film Society of Lincoln Center. Przez 21 lat (1986-2007) był programerem Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Monachium. Przez lata zasiadał w jury najważniejszych festiwali filmowych świata (m.in. Wenecja, Montreal, Stambuł, Moskwa, Karlowe Wary, Odessa, Bari). Na co dzień mieszka i pracuje w Monachium. Z Klausem Ederem podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Transatlantyk w Łodzi rozmawiał Tomasz-Marcin Wrona, tvn24.pl.

Jan A.P. Kaczmarek, Lucrecia Martel i Klaus Ederfot. Mikołaj Zacharow/Transatlantyk Festival

Tomasz-Marcin Wrona, tvn24.pl: Jak zdefiniowałby pan krytyka filmowego?

Klaus Eder: To krótkie pytanie, na które w zasadzie nie ma odpowiedzi, ponieważ klasyczna definicja krytyka filmowego mówi, że jest to osoba, która w każdy poniedziałek, wtorek, środę chodzi na pokazy prasowe filmów i pisze swoje recenzje, publikowane w czwartki i piątki. Gdy ma trochę czasu i ambicji, pisze o filmie w szerszym kontekście do miesięczników filmowych bądź kulturalnych. Są to również bardzo ważne teksty o reżyserach, gatunkach filmowych czy historiach zza kulis powstawania filmów. Taka formuła nadal istnieje, ale straciła wiele na swojej unikatowości. Powstały inne środki przekazu, które wpływają na sukces komercyjny filmów. Mamy w końcu internet, gdzie każdy, kto kupi sobie bilet i pójdzie do kina, pisze o filmie i może uznać się za krytyka. Nie mogę powiedzieć, że zawód krytyka filmowego jako profesja zanika, ale traci na swoim znaczeniu. Nawet w internecie, gdzie można znaleźć świetne strony z prawdziwą krytyką filmową, zbierają one mniejszą klikalność niż komercyjne strony promujące bestsellery.

Kim obecnie jest krytyk? Nie wiem, nie umiem na to odpowiedzieć, chociaż mam pewien pomysł na to, kim powinien być. Myślę, że powinna być to osoba, która zna historię filmu, która zna również inne obszary sztuki: muzykę, operę, malarstwo - które jest w tym kontekście bardzo ważne, i w końcu osoba, która dobrze pisze. To jest bardzo istotne, ponieważ teksty muszą się czytać. Powinna być to osoba z wykształceniem uniwersyteckim w jednej z tych dziedzin i która ma znacznie większą wiedzę na temat każdego aspektu filmowego niż zwykli miłośnicy kina, dzięki czemu w swoich tekstach może wyjaśniać złożoność problemów danego tytułu. Ale to tylko moje wyobrażenie dotyczące tego, kim powinien być współczesny krytyk filmowy. A myśli pan, że nadal krytyka filmowa jest potrzebna? Wydaje mi się, że jest pewne wielkie niezrozumienie, zwłaszcza ze strony firm produkcyjnych i dystrybutorów filmowych, którzy traktują krytykę filmową jako pewną formę public relations. Dla nich dobry krytyk to ten, który pisze pozytywnie o filmach i na odwrót. Myślę, że krytyka nie może być łączona z komercyjnym sukcesem filmów. Krytyk nie może mieć żadnego interesu w tym, ile jakiś film zarobi. Bardzo często jest tak, że krytycy z większą sympatią podchodzą do mniejszych tytułów niż do wielkich hollywoodzkich hitów, chociaż i o tych muszą pisać. Krytycy w swoich recenzjach oddają swoje bardzo subiektywne spojrzenie na film. Dla wielu twórców filmowych krytyka jest punktem odniesienia, czy są uznanymi filmowcami, czy nie. Oczywiście bierzemy pod uwagę krytyków na dobrym poziomie, którzy znają się na tym, co robią. Dla filmowców krytycy - zwłaszcza ci, którzy widzą film jeszcze przed premierą - są papierkiem lakmusowym, który obrazuje poziom filmu. Co ciekawe, jeśli tego samego dnia, o tej samej porze, w tym samym miejscu pokażemy trzem osobom jeden film, to po obejrzeniu go każda z tych osób ma zupełnie inne spostrzeżenia, inne wnioski. Gdy słucha się tych rozmów, ma się wrażenie, że każda z tych osób mówi o innym filmie. Dla twórców filmowych to jest bardzo interesujące, co krytycy zobaczyli w ich pracy, na czym się skoncentrowali, co pominęli. Niedawno jeden z reżyserów dużej superprodukcji powiedział, że nie robi filmów dla krytyków, tylko dla widzów. Jeden z hollywoodzkich aktorów stwierdził zaś, że nie gra w filmach po to, żeby zadowolić krytyków. Przecież krytycy to też cześć kinowej widowni. Wszyscy filmowcy, reżyserzy, scenarzyści, aktorzy są bardzo wrażliwi. Podobne przypadki zdarzały się w literaturze - byli pisarze, którzy mówili, że piszą dla czytelników, nie dla krytyków. W nocy chodzili pod okna księgarni i patrzyli, czy ich książka wystawiana była w witrynie. Czytali wszystko, co zostało napisane o ich książkach. Czasem, gdy zostali źle potraktowani przez krytyków, mówili, że nie podoba się im ta ocena. Byli zranieni.

Gdy napiszesz coś złego o filmie, to uderza personalnie w całą ekipę. To jest nie do uniknięcia. Moim zdaniem są filmy dobre i złe. Są też dobrzy krytycy i źli. Są też krytycy, zwłaszcza młodego pokolenia, pewnie także w Polsce, którzy uwielbiają w bardzo negatywny sposób pisać o filmach, którzy lubią je kąsać. I robią to często z dużą satysfakcją. To mi się nie podoba. Jestem z tej grupy, która próbuje kochać kino. Zdarzają się takie przypadki, że uwielbiasz jakiegoś reżysera, którego każdy film oglądasz. I nagle jesteś w niekomfortowej sytuacji, gdy ten człowiek zrobi zły film. I co wtedy? Są też twórcy, których po prostu nie śledzisz, bo nie jest to twoje kino. Tak też się zdarza. Godard powiedział kiedyś, że krytycy mogą nie lubić moich filmów, ale nie mogą ich nie rozumieć. Bardzo ważnym słowem w krytyce jest "ale". Można pisać: "film jest dobry, ale…" i wymienić to, co nie do końca ci się w nim podoba. Takie podejście jest ważne i dzięki temu twórcy filmowi z szacunkiem będą czytać twoje recenzje. To ciekawe, co pan mówi. Czasem boje się zobaczyć nowy film swoich ulubionych reżyserów. Boje się, że się rozczaruję.

Wie pan, nawet jeśli film ma jakieś niedociągnięcia, złe momenty i jest to film wybitnego reżysera, to ciągle jest to bardziej interesujące niż najlepszy film kiepskiego twórcy. Z tymi świetnymi można podyskutować. Krytyka filmowa nie jest po to, żeby bić brawo. Krytyka jest po to, żeby osadzić film w kontekście społecznym, kulturowym, językowym i historycznym. Recenzje mają wyjaśniać artystyczny wymiar produkcji, a nie być streszczeniem fabuły. Dzięki temu można być z dala od negatywnego nastawienia tych, którzy tylko wytykają błędy. Trzeba wyjaśniać zarówno dobre, jak i złe elementy filmów.

Był kiedyś taki francuski magazyn filmowy, który miał bardzo ciekawą politykę pisania recenzji. O nowych filmach pisała ta osoba, której film podobał się najbardziej. Takie podejście powinno być w każdej redakcji. Powiedział pan, że krytyk powinien mieć znacznie większą wiedzę o sztuce. Pan jest absolwentem literatury niemieckiej. Miało to jakiś wpływ na późniejszą pana decyzję o wejściu w świat kina? W tamtym czasie nie było ani studiów filmoznawczych, ani filmowych. Szkoły filmowe w Niemczech powstały później. Wydaje mi się, że zajmując się filmem, należy też wiedzieć bardzo dużo o literaturze. A to dlatego, że znacznie więcej filmów niż można się tego spodziewać, ma silny związek z literaturą. Czasem są to relacje zła literatura i dobre filmy, czasem na odwrót. Więcej filmów powstaje na podstawie książek niż na podstawie oryginalnie napisanych scenariuszy.

Są pewne rzeczy w różnych dziedzinach sztuki, które są wspólne dla nich wszystkich: filmu, literatury, muzyki czy sztuk pięknych. Myślę, że to nie jest istotne, czy w trakcie studiów skoncentrowanym było się na literaturze czy malarstwie, ponieważ zdobywa się pewne narzędzia do analizowania dzieł sztuki, a których oczekuje się od krytyków każdej z dziedzin sztuki. Od krytyków filmowych oczekuje się dodatkowo znajomości historii kina. Jako Międzynarodowe Stowarzyszenie Krytyków Filmowych (FIPRESCI - red.) staramy się o to, żeby w jury każdego ważnego konkursu festiwalowego obok aktorów, reżyserów, producentów i tak dalej, zasiadał przynajmniej jeden krytyk filmowy. W takim układzie to krytyk filmowy jest tą osobą, która zna historię filmu i może w pewien sposób przekonywać innych jurorów, że pewne rzeczy już w historii były i wyjaśniać ewentualnie to, co film wnosi nowego. Dla mnie osobiście to nie jest istotne, jakie studia się ukończyło. Najważniejsza jest miłość do kina. A jak to się stało, że zaczął pan pisać o filmach? To była bardzo osobista decyzja. Po studiach bardzo mocno interesowałem się teatrem. W drugiej połowie lat 60. pojawiła się francuska Nowa Fala, w Niemczech zaczęły powstawać pierwsze filmy, które zrywały z kinem faszystowskim z lat 30. i 40 oraz masowym, rozrywkowym kinem niemieckim lat 50. To był mój świat, filmy, które były mi bliskie. Miałem i nadal mam bardzo skomplikowaną relację z kinem hollywoodzkim. To nie moje kino. Podobają mi się niektóre filmy, lubiłem niektórych aktorów, ale to ciągle bardzo odległe mi kino. Moje kino rozpoczęło się wraz z "Do utraty tchu" Jean-Luca Godarda, pojawiły się pierwsze tytuły młodych niemieckich twórców. W tym czasie pomiędzy młodymi reżyserami a krytykami w Niemczech była silna więź. Pokochaliśmy na nowo kino. Poczułem, że to jest mój świat, że chcę o tym pisać. Trzeba pamiętać, że to jest okres poprzedzający rewolucję studencką lat 60., kiedy w jakiś sposób odwróciliśmy się od klasycznie pojmowanej sztuki, szukaliśmy czegoś nowego. Stało się dla mnie jasne, że to jest to.

Ma pan też szczególny związek z polskim kinem, pisał pan książki miedzy innymi o Andrzeju Wajdzie. Tak. Miałem wielką przyjemność spotkać Andrzeja Wajdę kilka tygodni przed jego śmiercią. To było bardzo wzruszające. Będąc tutaj w Łodzi, oczywistym jest to, że musiałem odwiedzić Szkołę Filmową. Wszystkie te wielkie nazwiska ludzi, których zdjęcia wiszą na ścianach w tej szkole, wszystkich ich poznałem, znam ich filmy. To jest moja przeszłość.

Polskie kino ma dla mnie specjalne znaczenie też dlatego, że filmy Andrzeja Munka, Andrzeja Wajdy - jeszcze te przed "Kanałem" - dość szybko pokazywane były w Niemczech. Miały na mnie taki sam wpływ jak te niemieckie czy francuskie. Pokazywały świat w taki sposób, w jaki na niego patrzę. Jest pan sekretarzem generalnym FIPRESCI od ponad 30 lat...

...o mój Boże, niech mi pan o tym nie przypomina (śmiech).

Jednak to fakt (śmiech). Jak zmieniło się FIPRESCI przez te lata? Stowarzyszenie takie jak to nadal jest potrzebne?

Powiem tak: jest więcej pytań niż odpowiedzi. Pierwsze, bardzo stare pytanie to: czym jest kino? Często padały odpowiedzi, ale teraz nie wiem, jak na nie odpowiedzieć. Prostym faktem jest to, że obecnie większość filmów oglądana jest poza kinem - czy to na komputerach, czy urządzeniach przenośnych. Większość tak zwanych filmów odchodzi od tradycyjnej formuły przynajmniej 90-minutowej dramaturgii. Pojawiły się też seriale telewizyjne, które odnoszą wielki sukces, oglądane są przez młodych ludzi. W takim kontekście krytyka filmowa czy FIPRESCI nie jest już potrzebne, ponieważ klasyczna krytyka straciła swój trzon. To to, o czym mówiłem na początku. Krytyka filmowa czy FIPRESCI przestały być istotne.

Pojawiła się nowa fala dystrybucji filmowej i krytyka filmowa nie wie, jak na nią reagować. Krytycy nadal siadają do swoich klawiatur, piszą teksty, ale nie sięgają po inne elementy. Nie używa się zdjęć, nie używa się fragmentów filmów. Jest wiele możliwości, które nadal nie są eksplorowane przez krytyków. W takim kontekście mogę powiedzieć, że nasze stowarzyszenie jest nieco staromodne. Mogę również powiedzieć, że poszukuję młodych ludzi, którzy mogliby wnieść coś nowego, nowe spojrzenie, którego nie ma już moje pokolenie. To nie jest proste, ale nie ma innego wyjścia. W innym przypadku nasza profesja czy organizacja jak nasza - przepadnie. Jest mi przykro, że nie mam bardziej optymistycznego spojrzenia na własną profesję, ale tyle rzeczy się zmienia i nie zawsze jesteśmy na tyle elastyczni, żeby w odpowiedni sposób zareagować. Jedną ze zmian w filmie, którą można łatwo zauważyć, jest coraz mocniejsza pozycja komedii, które przez lata były traktowane z dystansem. "Toni Erdman", "Sierranevada", "Mężczyzna imieniem Ove", "The Square", "Lobster" to tylko niektóre tytuły, które doceniane są na najważniejszych festiwalach. Myśli pan, że komedia jako gatunek przeżywa swoje drugie życie? Byłoby wspaniale. Wie pan, to też widać w telewizji - i nie mówię o filmach telewizyjnych - ale to zupełnie nowym sposób mówienia w telewizyjnych show. To też wpływa na kino. Myślę, że to wszystko może być nowym sposobem opowiadania o obecnej rzeczywistości. Czy da się na poważnie mówić o Ameryce i prezydencie Trumpie? Komedie mogą pomóc zrozumieć to, co się dzieje wokół nas.

Przez lata był Pan programerem Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Monachium. Jak z perspektywy czasu patrzy pan na tę pracę, czy coś się zmieniło w sposobie selekcji filmów? Myślę, że wielu moich kolegów może to potwierdzić, że selekcja festiwalowa jest niczym krytyka filmowa bez potrzeby pisania. To trochę inna forma praktykowania krytyki. Na przykład sekcja Forum podczas Berlinale była i jest robiona przez byłych krytyków. Programy wielu festiwali filmowych - w tym Cannes - opracowywane są przez byłych krytyków. To jest bardzo efektywna forma pracy związanej z filmem. Nigdy nie da się tego zrobić obiektywnie. Selekcja polega na tym, że wybiera się te filmy, które chce się obejrzeć. Miałem możliwość nie tylko programowania festiwalu, ale także przygotowywania retrospektyw. Dzięki temu bardzo często lokalna publiczność miała jedyną szansę na zobaczenie jakichś filmów. A to jest wspaniałe. Gościł pan na wszystkich najważniejszych festiwalach filmowych świata. A co pan myśli o festiwalach o takiej formule, jaką przyjął Transatlantyk Festival? Takie wydarzenia są potrzebne przede wszystkim dla publiczności, która jest w takiej sytuacji, że nie może zobaczyć wszystkich produkowanych obecnie filmów. Festiwale przybliżają najnowsze filmy z różnych zakątków świata. Myślę, że wszystkie festiwale - te najmniejsze i te największe - mają pozytywny aspekt przybliżania kina ludziom, którzy chcą oglądać filmy, a którzy nie mają innej możliwości, żeby je zobaczyć. Ale to nie wszystko, bo przecież jest ta festiwalowa atmosfera, którą tworzą też zaproszeni goście. Przyjeżdżają reżyserzy, którzy rozmawiają z publicznością o swoich filmach. Myślę, że z tego względu takich wydarzeń powinno być jak najwięcej.

Fragment "The Square"
Fragment "The Square" Gutek Film

Autor: Tomasz-Marcin Wrona/adso / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: fot. Lidka Sokal/Transatlantyk Festival

Raporty:
Pozostałe wiadomości

W warszawskim Lesie Bródnowskim nożownik zaatakował dwóch nastolatków, którzy w wyniku obrażeń zostali przetransportowani do szpitala. - Trwa przesłuchanie 26-letniego napastnika - przekazała Komenda Stołeczna Policji.

Nożownik zaatakował dwóch nastolatków w lesie

Nożownik zaatakował dwóch nastolatków w lesie

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Piorun śmiertelnie poraził 47-letniego mężczyznę i jego 11-letnią córkę na górze Zhaltets w Bułgarii. Drugie dziecko, które zaalarmowało służbę ratowniczą, ocalało i zostało śmigłowcem przetransportowane do szpitala.

Ojciec i córka śmiertelnie porażeni piorunem

Ojciec i córka śmiertelnie porażeni piorunem

Źródło:
PAP, breaking.bg

Była spikerka Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi i sześciu najbardziej wpływowych demokratycznych gubernatorów poparło kandydaturę Kamali Harris na prezydenta USA po rezygnacji Joe Bidena z wyścigu. Tym samym rosną jej szanse na uzyskanie oficjalnej nominacji ze strony demokratów.

Potężne wsparcie dla Kamali Harris. "Poprowadzi nas do zwycięstwa"

Potężne wsparcie dla Kamali Harris. "Poprowadzi nas do zwycięstwa"

Źródło:
PAP

- Jeżeli to Kamala Harris zostanie kandydatką na prezydenta, demokraci będą tak naprawdę musieli wymyślić jej profil całkowicie na nowo - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Paweł Zalewski, wiceszef MON, poseł Polski 2050-Trzeciej Drogi. Poseł PiS Radosław Fogiel zauważył, że spodziewane wejście Harris do wyścigu o Biały Dom "zmusza kampanię Trumpa do przestawienia dział".

"Powiew świeżości", który "zmusza do przestawienia dział"

"Powiew świeżości", który "zmusza do przestawienia dział"

Źródło:
TVN24

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed burzami. W trakcie wyładowań wiatr może rozpędzać się do 80 kilometrów na godzinę. Lokalnie może też sypnąć gradem.

Przed nami niespokojna noc. IMGW ostrzega przed burzami

Przed nami niespokojna noc. IMGW ostrzega przed burzami

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

- Osiągnięcia Joe Bidena przez ostatnie trzy lata nie mają sobie równych we współczesnej historii - powiedziała wiceprezydent USA Kamala Harris, która jest faworytką do uzyskania nominacji demokratów na prezydenta po tym, jak obecny gospodarz Białego Domu wycofał się z wyścigu o reelekcję.

Pierwsze wystąpienie Kamali Harris po rezygnacji Bidena

Pierwsze wystąpienie Kamali Harris po rezygnacji Bidena

Źródło:
Reuters

Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski zaapelował w poniedziałek w Brukseli do ministrów spraw zagranicznych Unii Europejskiej o zdjęcie nałożonych przez ich kraje ograniczeń na użycie przez Ukrainę podarowanej jej broni dalekiego zasięgu. - To byłaby w pełni obrona własna, która jest legalna w świetle prawa międzynarodowego - ocenił.

Sikorski apeluje. "To byłaby w pełni obrona własna"

Sikorski apeluje. "To byłaby w pełni obrona własna"

Źródło:
TVN24, PAP

Nawałnica, która w weekend 13-14 lipca przeszła przez Warszawę, spowodowała duże zniszczenia w przyrodzie. Z większością skutków burz miejscy ogrodnicy już się uporali. Dokonali też bilansu wydarzeń sprzed ponad tygodnia.

34 drzewa wyrwane z korzeniami. Bilans nawałnicy w Warszawie

34 drzewa wyrwane z korzeniami. Bilans nawałnicy w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Na autostradzie A2 pod Poznaniem doszło do nietypowego wypadku. Pasażer samochodu osobowego wysiadł z pojazdu, wyszedł na drogę i został potrącony przez ciężarówkę. W ciężkim stanie został przewieziony do szpitala.

Pasażer wpadł w "dziwny stan", wysiadł i został potrącony przez ciężarówkę

Pasażer wpadł w "dziwny stan", wysiadł i został potrącony przez ciężarówkę

Źródło:
tvn24.pl

Ponad miesiąc temu Adam Bodnar wysłał do Krajowego Biura Wyborczego zawiadomienie w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Pieniądze, które miały w założeniu pomagać ofiarom przestępstw, miały być przeznaczone na kampanię wyborczą Prawa i Sprawiedliwości. Teraz podobne zawiadomienie wysyła ministra klimatu, a chodzi o miliony z Funduszu Leśnego.

Fundusz Leśny to Fundusz Sprawiedliwości 2.0? "Na ochronę przyrody szło pół procenta"

Fundusz Leśny to Fundusz Sprawiedliwości 2.0? "Na ochronę przyrody szło pół procenta"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Zyski Ryanaira obniżył się o prawie połowę w drugim kwartale 2024 roku, ponieważ ceny biletów spadły o 15 procent rok do roku. Zwiększa to obawy o słabe lato dla europejskich linii lotniczych w miarę wygasania boomu po pandemii COVID-19 - wskazał Reuters.

Zysk Ryanaira gwałtownie spada z powodu niższych cen biletów. Akcje na dużym minusie

Zysk Ryanaira gwałtownie spada z powodu niższych cen biletów. Akcje na dużym minusie

Źródło:
Reuters, "Guardian"

Kamala Harris ma dostęp do informacji, do których inni ewentualni kandydaci nie mają i do pieniędzy przeznaczonych na kampanię Joe Bidena. Co więcej, jest "domyślną" kandydatką, bo od początku kampanii tworzyła z Bidenem pewną "ofertę polityczną". O kwestiach, które działają na korzyść obecnej wiceprezydentki i dają jej przewagę przy decyzji nominacyjnej demokratów, mówił dziennikarz TVN24 BiS Michał Sznajder.

Dlaczego Kamala Harris? Trzy kwestie, które dają jej przewagę

Dlaczego Kamala Harris? Trzy kwestie, które dają jej przewagę

Źródło:
tvn24.pl

- To jest chyba jasne dla każdego obywatela i też dla tego rządu, że działania związane z Pegasusem były w latach, kiedy władzę sprawowało PiS. To nie jest pierwsza taka sprawa w trybunale, gdzie obecny rząd odpowiada, w sensie formalnym, za działania poprzedniego - mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram. Odniosła się do kwestii pytań do polskich władz, jakie sformułował Europejski Trybunał Praw Człowieka, który zbada stosowanie Pegasusa w Polsce.

"Rebus dla Ministerstwa Spraw Zagranicznych"

"Rebus dla Ministerstwa Spraw Zagranicznych"

Źródło:
TVN24

Śmigłowiec straży pożarnej zapalił się podczas lądowania na lotnisku w Reggio di Calabria na południu Włoch. Piloci zdołali się uratować, zanim maszyna uderzyła o pas startowy.

Śmigłowiec straży pożarnej rozbił się na lotnisku

Śmigłowiec straży pożarnej rozbił się na lotnisku

Źródło:
Calabria News, tvn24.pl

Pod Ziębicami (woj. dolnośląskie) doszło do czołowego zderzenia dwóch samochodów osobowych. Lądował śmigłowiec LPR. Cztery osoby trafiły do szpitali.

Czołowe zderzenie samochodów. Cztery osoby ranne

Czołowe zderzenie samochodów. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvn24.pl

Miesięczne dziecko zmarło w czerwcu z powodu krztuśca - poinformował TVN24 Główny Inspektor Sanitarny dr Paweł Grzesiowski. To pierwszy taki zgon w tym roku w Polsce.

Miesięczne dziecko zmarło z powodu krztuśca

Miesięczne dziecko zmarło z powodu krztuśca

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Z powodu stanowiska Węgier w sprawie Ukrainy postanowiłem zwołać kolejne spotkanie ministrów spraw zagranicznych unijnej "27" w Brukseli, a nie w Budapeszcie - przekazał szef unijnej dyplomacji Josep Borrell. Z początkiem lipca Węgry objęły rotacyjne przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej.

Borrell nie chce spotkania w Budapeszcie

Borrell nie chce spotkania w Budapeszcie

Źródło:
PAP

Marta Lempart, liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, przykleiła na drzwiach klubu PSL kartkę z pięcioma gwiazdkami, trzema koniczynami oraz napisem "a Kosiniak do dymisji". Lempart mówiła reporterowi TVN24, że skoro prezesowi ludowców "nie pasują poglądy jego własnych wyborców", to proponuje "oddać te wszystkie stołeczki".

"Kosiniak do dymisji". Marta Lempart przykleiła kartkę

"Kosiniak do dymisji". Marta Lempart przykleiła kartkę

Źródło:
TVN24

"Oprawy, doping, indywidualne zachowania kibiców na stadionie czy w mediach społecznościowych nie są stanowiskiem klubu" - napisał w poniedziałkowym oświadczeniu stołeczny klub. Choć nie stwierdzono tego wprost, należy je traktować jako reakcję na wydarzenia z soboty. Podczas meczu Legii z Zagłębiem Lubin wywieszono oprawę uderzającą w uchodźców. Towarzyszyła jej wulgarna przyśpiewka.

Skandaliczna oprawa na "Żylecie". Klub wydał oświadczenie

Skandaliczna oprawa na "Żylecie". Klub wydał oświadczenie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

51-letni mężczyzna wtargnął do domu opieki dla seniorów w Daruvarze w Chorwacji i zastrzelił pięć osób - informują chorwackie media. Zamachowiec został zatrzymany przez policję. Według nieoficjalnych informacji jedną z ofiar jest jego matka.

Strzały w chorwackim domu opieki. Pięć osób nie żyje, kolejnych pięć odniosło rany

Strzały w chorwackim domu opieki. Pięć osób nie żyje, kolejnych pięć odniosło rany

Źródło:
PAP, Reuters, N1

Kto może zostać kandydatem na wiceprezydenta u boku Kamali Harris, jeśli to ona z ramienia demokratów stanie do walki o Biały Dom? Amerykańskie media wskazują między innymi ma gubernatora stanu Pensylwania Josha Shapiro, gubernatorkę Michigan Gretchen Whitmer, gubernatora Illinois JB Pritzkera, gubernatora Kentucky Andy'ego Besheara oraz szefa resortu transportu Pete'a Buttigiega.

Na kogo postawi Kamala Harris? Te nazwiska są w grze

Na kogo postawi Kamala Harris? Te nazwiska są w grze

Źródło:
PAP

"Za pieniądze podatników Mastalerek zakleił sobie ucho?" - ironizują internauci, komentując fotografię, na której widać szefa gabinetu prezydenta z opatrunkiem na uchu. W domyśle jest przekaz, że Marcin Mastalerek, goszcząc na konwencji republikanów w USA, w ten sposób pokazał solidarność z Donaldem Trumpem.

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Źródło:
Konkret24

Służba Kontrwywiadu Wojskowego poinformowała, że zdecydowano o cofnięciu generałowi Jarosławowi Gromadzińskiemu poświadczeń bezpieczeństwa upoważniających go do dostępu do informacji niejawnych. Postępowanie sprawdzające wykazało, że nie daje on "rękojmi zachowania tajemnicy".

Generał Gromadziński bez dostępu do informacji niejawnych

Generał Gromadziński bez dostępu do informacji niejawnych

Źródło:
PAP

Na tratwie ratunkowej wyrzuconej na brzeg kanadyjskiej wyspy Sable na Oceanie Atlantyckim, znaleziono ciała Brytyjki Sarah Packwood i Kanadyjczyka Bretta Clibbery'ego. Małżeństwo było w podróży, którą nazwali "największą przygodą w ich dotychczasowym życiu".

Ciała pary żeglarzy odnalezione na "cmentarzysku Atlantyku"

Ciała pary żeglarzy odnalezione na "cmentarzysku Atlantyku"

Źródło:
The Guardian, ENEX_NEWSML.

Zmarł Jerzy Michalak, scenograf, reżyser i aktor, prywatnie ojciec Borysa Szyca. Odszedł w wieku 80 lat. "Żegnaj tato. Do zobaczenia kiedyś… odpoczywaj w spokoju" - pożegnał go Szyc w mediach społecznościowych.

Nie żyje Jerzy Michalak. Artysta był ojcem Borysa Szyca

Nie żyje Jerzy Michalak. Artysta był ojcem Borysa Szyca

Źródło:
Dobry Tygodnik Sądecki, tvn24.pl

Za podejrzanym o potrójne zabójstwo Jackiem Jaworkiem wystawiono Europejski Nakaz Aresztowania, czerwoną notę Interpolu i list gończy, a mimo to przez trzy lata pozostawał nieuchwytny dla policji. Dziennikarz tvn24.pl Robert Zieliński mówił w poniedziałek, że Jaworek "był osobą bardzo zamkniętą", nie korzystał z nowych technologii i pozwoliło mu to na zniknięcie "z technologicznego radaru, na którym dziś opiera się funkcjonowanie wszystkich policji całego świata".

Jak Jacek Jaworek zniknął z "technologicznego radaru, na którym opiera się funkcjonowanie policji całego świata"?

Jak Jacek Jaworek zniknął z "technologicznego radaru, na którym opiera się funkcjonowanie policji całego świata"?

Źródło:
TVN24

Memy i żartobliwe wpisy na temat drzewa kokosowego właśnie podbijają amerykańskie media społecznościowe. Nawiązują one do aktualnej wiceprezydentki USA i potencjalnej kandydatki do objęcia najwyższego urzędu w państwie - Kamali Harris. O co chodzi z memami o drzewie kokosowym i skąd ich popularność? Wyjaśniamy.  

Kamala Harris i drzewo kokosowe. O co chodzi w memach, które podbijają internet

Kamala Harris i drzewo kokosowe. O co chodzi w memach, które podbijają internet

Źródło:
The Guardian, Forbes, NPR, tvn24.pl

Śmiertelny wypadek w Jemiołowie (województwo lubuskie). Dwaj bracia w wieku 33 i 34 lat, jadąc motocyklem, uderzyli w zaparkowany samochód. Obaj nie żyją.

Uderzyli motocyklem w zaparkowany samochód, zginęli dwaj bracia

Uderzyli motocyklem w zaparkowany samochód, zginęli dwaj bracia

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Z redakcją Kontaktu 24 skontaktowali się turyści, którzy utknęli na lotnisku w Majorce z powodu odwołanego sobotniego lotu powrotnego do Warszawy. Jedna z kobiet przekazała, że razem z mężem i małymi dziećmi musiała nocować na lotnisku. Powiedziała, że przewoźnik nie zapewnił im noclegu. Godzinę wylotu przesuwano kilka razy, ostatecznie udało się wylecieć w niedzielę po południu.

Koszmarny powrót z Majorki

Koszmarny powrót z Majorki

Źródło:
Kontakt 24

Fragment muru Zamku Książ w Wałbrzychu runął na ścieżkę, po której poruszają się zwiedzający. Na miejsce wezwano specjalistyczną jednostkę ratowniczą, która wykluczyła obecność poszkodowanych pod gruzami.

Zamkowy mur runął na trasę turystyczną, ratownicy z psami przeszukali gruzowisko

Zamkowy mur runął na trasę turystyczną, ratownicy z psami przeszukali gruzowisko

Źródło:
tvn24.pl

Po całej serii upalnych dni temperatura coraz rzadziej będzie przekraczać 30 stopni. Jaka pogoda będzie towarzyszyła nam na przełomie lipca i sierpnia? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni przygotowaną przez Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: lato całkowicie zmieni swoje oblicze

Pogoda na 16 dni: lato całkowicie zmieni swoje oblicze

Źródło:
tvnmeteo.pl

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24

Dreszczowiec przedstawiający kulisy historii seryjnego mordercy nękającego Boston, przejmująca opowieść o dotkniętych chorobą bliźniakach, a także skupiający się na walce o równość dramat historyczny – oto nowości, które w najbliższych dniach zostaną dodane do biblioteki serwisu Max. Co warto obejrzeć na platformie w tym tygodniu? 

Losy bostońskiego dusiciela, życie w cieniu choroby i walka o równość. Nowości na Max

Losy bostońskiego dusiciela, życie w cieniu choroby i walka o równość. Nowości na Max

Źródło:
tvn24.pl