- Wiem co robić każdego nowego dnia. Wstaję rano i nie pójdę błąkać się po mieście, tylko mam obowiązki - mówił o zmianach w swoim życiu po programie "Top Model" zwycięzca Patryk Grudowicz. - Nie zamykam się w sobie i nie żyję w swoim małym świecie - wtórowała mu finalistka Ewa Niespodziana.
W finale programu "Top Model" o zwycięstwo walczyli Patryk Grudowicz, Ewa Niespodziana i Daria Zhalina. Zwycięzcę, który zgarnął 100 tys. złotych nagrody, kontrakt z agencją mody i miejsce na okładce magazynu "Glamour", wybrali widzowie. Wygrał Grudowicz, za nim uplasowały się kolejno Niespodziana i Zhalina.
W programie "Wstajesz i wiesz" Patryk i Ewa opowiadali, co zmieniło się w ich życiu po programie "Top Model".
"Do tego co było, nie chce wracać"
- To jest nie do porównania. To, co było kiedyś, a co jest teraz. Ja do tego, co było, nie chcę wracać i nigdy nie wrócę - mówił Patryk Grudowicz.
Pytany o zmiany po programie, zaznaczył, że zmieniło się jego nastawienie do życia. - Mam o wiele więcej perspektyw. Wiem co robić każdego nowego dnia. Wstaję rano i nie pójdę błąkać się po mieście, tylko mam obowiązki, które przyniosą mi satysfakcję potem - powiedział.
Jak dodał, drugiego dnia po finale szedł już w pokazie, a kolejnego był na sesji we Wrocławiu. - Cały czas się rozwijam (...) Najważniejsza dla mnie jest praca - wyjaśnił Grudowicz.
"Był moim faworytem"
Ewa Niespodziana stwierdziła, że bardzo ją cieszy zwycięstwo Patryka. - Był moim faworytem od początku. Zasłużył sobie na to jak nikt inny. Bardzo się cieszę, że stałam z nim w tej dwójce.
Pytana, co zyskała dzięki programowi "Top Model" zaznaczyła, że ma dużo propozycji i ofert. - Szykuję się na Stany Zjednoczone. Mam plany, perspektywy - wyjaśniła Niespodziana.
- Jestem zupełnie inaczej nastawiona na nowych ludzi, chcę poznawać, chcę zawierać te znajomości. Nie zamykam się w sobie i nie żyję w swoim małym świecie - dodała.
Grudowicz pytany, czy już wcześniej planował zostać modelem, odpowiedział, że był do tego nastawiony sceptycznie. - Zawsze chciałem, ale nie było motywacji, odwagi (…) Zmotywowałem się do tego i pojechałem na casting do Warszawy.
"Chcę to robić dalej"
Jak tłumaczył, nigdy wcześniej nie miał styczności z tą branżą. Dodał, że aby być modelem potrzebna jest silna wola, ale i wzrost jeżeli chodzi o modela wybiegowego.
- Moim zdaniem jest taki podział: są modele wybiegowi i są modele komercyjni. Oceniam siebie na jeden i drugi. Tak oceniali w programie - powiedział.
Ewa Niespodziana zaznaczyła, że również bardzo dobrze czuje się na wybiegach. - Wiem, że będę modelką wybiegową na pewno, a co do komercyjnej to jeszcze się zastanowię, ale też mam duże szanse - oceniła.
Autor: kb/j / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24