Holmes po rozwodzie nie dostanie nawet dolara. Miliony dla córki

Tom Cruise będzie płacił "więcej niż 10 milionów dolarów" alimentów na rzecz swojej córki Suri przez najbliższe 12 lat. Jego żona po rozwodzie nie dostanie ani dolara - wynika z ugody, którą zawarli Katie Holmes i Tom Cruise. Aktorzy rozstali się po 5 latach małżeństwa.

- Sprawa została uregulowana, a umowa podpisana. Katie i jej rodzina jest podekscytowana, że zaczyna się nowy rozdział jej życia - mówił przed kamerami prawnik aktorki Jonathan Wolfe. W ten sposób skomentował doniesienia o zawarciu ugody między Tomem Cruisem a Katie Holmes, która złożyła pozew o rozwód 28 czerwca.

Sprawę rozwodową w nowojorskim sądzie zamknięto szczególnie szybko, jak na standardy wśród gwiazd, np. bohaterka reality-show Kim Kardashian i sportowiec Kris Humphries wciąż negocjują warunki, choć rozstali się w sierpniu ub.r., a ich małżeństwo trwało krócej niż trzy miesiące. Również brak oskarżeń w mediach jest nietypowy.

Tom, Katie i Suri w obiektywie Annie Leibovitz w październiku 2006 roku, jeszcze jako szczęśliwa rodzina
Tom, Katie i Suri w obiektywie Annie Leibovitz w październiku 2006 roku, jeszcze jako szczęśliwa rodzina

10 milionów przez 12 lat

Para nie podała żadnych szczegółów ustaleń sądowych do publicznej wiadomości. Jednak portal TMZ zapewnia, że wcześniejsze doniesienia mediów - jakoby Holmes miała otrzymać 50 mln dolarów po rozwodzie z Cruisem - "są niedorzeczne". "Katie podpisała umowę przedślubną, z której wynika, że nie otrzyma ani dolara, jeśli to ona zerwie małżeństwo" - pisze portal poświęcony gwiazdom.

Jak wynika z dokumentów, do których dotarli dziennikarze TMZ, Cruise będzie płacił miliony na ich wspólną córkę, 6-letnią Suri. "W ciągu najbliższych 12 lat dziewczynka będzie regularnie otrzymywać od niego stałą kwotę. W sumie będzie to więcej niż 10 milionów dolarów" - podaje portal.

- Szybkie ustalenie warunków finansowych wskazuje na to, że para była w stanie zgodzić się co do wspólnej opieki nad dzieckiem - ocenił Steve Mindel, partner zarządzający w firmie prawniczej z Los Angeles Feinberg, Mindel, Brandt & Klein, która specjalizuje się w prowadzeniu spraw rozwodowych gwiazd.

Jak podaje TMZ, aktorka nie biła się o pieniądze dla siebie, chciała jedynie jak najlepszych warunków dla Suri. - Moja klientka ma własne dochody - zapewnił jej prawnik.

Suri, niania i scjentolodzy

Według "Los Angeles Times", 33-letnia Holmes wywalczyła również "pewną kontrolę nad spotkaniami Suri z ojcem". Będzie decydować o wyborze niani, która ma się opiekować ich córką, gdy będzie przebywać w domu Cruise'a w Los Angeles. Będzie także decydować o wykształceniu dziecka. Podobno aktorka, która po rozwodzie wróciła do wiary kartolickiej i odeszła z Kościoła Scejntologicznego, w którym jej były mąż jest jednym z przywódców, wymogła na nim także, że Suri nie będzie wychowywana w duchu scejntologii.

Eksperci w tzw. duchowych sporach o opiekę nad dzieckiem twierdzą jednak, że chociaż sędziowie chronią interesy dzieci w sprawach, takich jak opieka medyczna i mieszkanie, szerokie pole manewru obojgu rodzicom dają w wyborze religii.

Autor: am/fac / Źródło: Fox News, TMZ, tvn24.pl

Czytaj także: