Trwający od blisko dwóch lat spór o francuską posiadłość Château Miraval, której współwłaścicielami byli Angelina Jolie i Brad Pitt, przybiera na sile. Stacja CNN dotarła do nowych dokumentów, z których wynika, że firma pośrednicząca niegdyś w interesach aktorki oskarża jej byłego męża o "marnowanie", a wręcz "grabież" aktywów.
Nouvel, firma inwestycyjna za pośrednictwem której Angelina Jolie posiadała udziały w posiadłości i winnicy, oskarża Brada Pitta oraz "współspiskowców" o "grabież" aktywów Château Miraval w Correns na południu Francji. Domaga się też co najmniej 350 milionów dolarów - podało w poniedziałek CNN, które dotarło do dokumentów sądowych. Jak czytamy Pitt miał "trwonić aktywa firmy", wydając miliony m.in. na renowację basenu, czterokrotną budowę i przebudowę klatki schodowej oraz odnowienie studia nagraniowego - jak przekonują adwokaci Nouvel.
Francuska posiadłość Jolie i Pitta
Jak przypomina "Financial Timaes" Pitt i Jolie pojechali w 2008 roku do Europy, gdzie po zwiedzaniu nieruchomości na francuskim wybrzeżu kupili posiadłość za 25 mln euro. Château Miraval jest położona w pobliżu winnicy, lasu i jeziora. XVII-wieczny zamek ma 35 sypialni, dwa baseny, saunę i jacuzzi, salę balową i teatr oraz lądowisko dla helikopterów. Zajmuje 400 hektarów. Za pomocą słynnego winiarza z Rhône, Marca Perrina zaczęli tam produkcję wina rosé. I winnica działa do dziś. Jak wynika z dokumentów ujawnionych w mediach, mimo rozwodu w roku 2022 wygenerowała ponad 15 mln euro zysku.
Jollie i Pitt w małżeństwie byli współwłaścicielami winnicy i biznesu. Po rozwodzie Jolie sprzedała je w 2021 roku Stoli Group zależnej od urodzonego w Rosji miliardera Jurija Szeflera. Pitt wytoczył wówczas proces twierdząc, że miał z Jolie umowę, że będą sprzedawać swoje udziały tylko za zgodą drugiej strony. Jolie twierdziła, że nie zawierała takiej umowy, oraz że sprzedała swoją część winnicy, starając się uzyskać "niezależność finansową" od Pitta, a także "zamknąć ten głęboko bolesny i traumatyczny rozdział życia jej i jej dzieci". Ponadto Jolie oskarżyła byłego męża o napaść podczas podróży prywatnym samolotem w 2016 roku.
Teraz Pitt ponownie stał się obiektem oskarżeń. Zdaniem prawników firmy "złe kierowanie" firmą przez aktora "nasiliło się" po tym, jak Jolie sprzedała udziały. "Rozsierdzony, że Jolie sprzedała Nouvel Stoli, a nie jemu, Pitt zachowywał się jak rozdrażnione dziecko, odmawiając traktowania Nouvel jako równego partnera w biznesie" - podano w cytowanych przez CNN dokumentach złożonych w sądzie.
Jak pisze "Financial Times" prawnicy Pitta odmówili komentarza, ale otoczenie nazywa zarzuty absurdalnymi i wskazuje, że aktor działa w interesie firmy, a jego różowe wino zostało niedawno uznane przez magazyn Le Figaro za najlepsze w Prowansji.
Źródło: CNN, Financial Times, tvn24.pl