Eric Clapton wyprzedaje swoją kolekcję ponad 70 gitar, mandolin, banjo i 70 wzmacniaczy, których używał podczas tras koncertowych i występów w najgłośniejszych salach na świecie.
Największym hitem wśród instrumentów jest czarny Fender Stratocaster, na którym gitarzysta grał podczas występów w 2005 roku w Nowym Jorku i Londynie. Jego cena wywoławcza to 20-30 tys. dolarów. Na podobną kwotę wyceniono Blackie z 2006 roku.
Gitarom towarzyszą też wzmacniacze znanych firm, z Marshallem na czele, których najwyższe ceny sięgają 10-12 tys. dolarów.
Wśród wyprzedawanych pamiątek są także plakaty jego tras koncertowych, telefon komórkowy z limitowanej edycji, a także złote płyty – za tę za album "Journeyman" trzeba będzie zapłacić co najmniej 900 dolarów.
Pod młotek idzie też czarny garnitur Versace, w którym Clapton występował w 1989 roku. By go kupić należy mieć co najmniej 3-4 tys. dol.
Zyski na walkę z uzależnieniami
Aukcja odbędzie się dzisiaj w nowojorskim domu aukcyjnym Bonhams. Zyski w całości zostaną przeznaczone na działalność ośrodka Crossroads Centre na karaibskiej wyspie Antigua, który Clapton założył w 1997 roku. Jest to centrum, gdzie leczeni są ludzie uzależnieni od narkotyków i alkoholu. Muzyk ufundował je po tym, gdy sam pokonał własne problemy z heroiną i alkoholizmem.
To trzecia aukcja sprzętu muzycznego Claptona. W roku 1999 roku sprzedał na aukcji niektóre gitary ze swojej kolekcji – uzbierał dzięki temu 5 milionów dolarów. Inna z aukcji jego muzycznego sprzętu, przeprowadzona w 2004 roku przez dom aukcyjny Christie's, przyniosła prawie 7,5 miliona dolarów zysku.
Przebój po śmierci syna
66-letni Eric Clapton to brytyjski muzyk rockowy i bluesowy, gitarzysta, kompozytor, wokalista. Jest jednym z najbardziej znanych symboli muzyki rockowej. W 2003 pojawił się na 4. miejscu listy 100 największych gitarzystów wszech czasów magazynu "Rolling Stone".
Wylansował dziesiątki przebojów, w tym miłosny song "Layla" z 1970 roku i "Tears in Heaven", który powstał po tym, gdy w 1991 roku z okna 53. piętra nowojorskiego apartamentu wypadł jego 4-letni synek Conor. Ten ostatni posłużył za ścieżkę dźwiękową do filmu "Rush", za który Clapton otrzymał nagrodę Grammy.
Źródło: tvn24.pl; reuters
Źródło zdjęcia głównego: Bonhams