W niedzielę zmarł amerykański aktor telewizyjny Edward Asner, najbardziej znany z roli Lou Granta w serialach "The Mary Tyler Moore Show" i "Lou Grant". Były prezes SAG, czyli Gildii Aktorów Ekranowych był najczęściej nagradzanym męskim wykonawcą w historii nagród Emmy. Został uhonorowany siedem razy, z czego pięć statuetek odebrał za rolę Granta.
"Z przykrością informujemy, że nasz ukochany patriarcha odszedł dziś rano w pokoju. Słowa nie mogą wyrazić smutku, który czujemy. Całując cię w głowę - dobranoc tato. Kochamy cię" - napisała rodzina Eda Asnera na jego oficjalnym koncie na Twitterze.
Asner był uwielbiany przez Amerykanów. Nie tylko dlatego, że był ikoną telewizji, ale również z powodu jego zaangażowania politycznego i działalności społecznej. Przez dwie kadencje pełnił funkcję prezesa Gildii Aktorów Ekranowych (SAG, Screen Actors Guild). Został wybrany na to stanowisko po słynnym strajku aktorów SAG w 1980 roku, kiedy przez ponad trzy miesiące jego członkowie nie grali w filmach w kinie i telewizji.
Edward Asner - pięć nagród Emmy i trzy Złote Globy
Urodzony 15 listopada 1929 roku w Kansas City w ortodoksyjnej żydowskiej rodzinie. otrzymał hebrajskie imię Icchak, które zmienił dopiero, gdy zajął się aktorstwem.
Początkowo studiował dziennikarstwo, ale porzucił je, gdy usłyszał, że w tym zawodzie nie zarobi przyzwoitych pieniędzy. Przeniósł się więc do szkoły dramatycznej. Debiutował w 1955 roku na Broadwayu razem z Jackiem Lemmonem w sztuce "Face of a Hero". Potem występował podczas nowojorskich festiwalami szekspirowskimi.
W latach 60. zagrał w kilku serialach telewizyjnych, aż wreszcie zaproponowano mu pierwszoplanową rolę Lou Granta w serialu "The Mary Tyler Moore Show". Półgodzinny sitcom wymyślony przez Jamesa L. Brooksa okazał się gigantycznym sukcesem. Serial uznano za przełomowy dla ery feminizmu z uwagi na główną aktorkę, która nie była ani zamężna, ani zależna od mężczyzny. Taka kreacja była rzadkością w amerykańskiej telewizji w latach 70.
Gdy po ośmiu latach emisji serial został zdjęty z anteny, wybuchła taka awantura, że postanowiono nakręcić jego spin off, tym razem z postacią Granta jako tytułową. Sukces był nie mniejszy, ale teraz ta sama postać z serii komediowej, została bohaterem serii dramatycznej, co było absolutnym fenomenem.
Asner za rolę dziennikarza Lou Granta otrzymał aż pięć nagród Emmy i trzy Złote Globy.
Edward Asner - gwiazdor wszechstronny
Jeszcze gdy święcił swój wielki sukces w "The Mary Tyler Moore Show", wcielił się w bezwzględnego Axela Jordache'a w kolejnym kultowym serialu - "Pogoda dla bogaczy". Za swoją drugoplanową rolę zdobył kolejną nagrodę Emmy oraz Złoty Glob.
Swoją siódmą statuetką Emmy, bijąc tym samym rekord, Asner został uhonorowany za rolę w miniserialu "Korzenie". Jako skonfliktowany moralnie kapitan statku o nazwie Lord Ligonier przywiózł do Ameryki głównego bohatera, niewolnika Kunta Kintę. Asner w tej roli budził przerażenie.
Z czasem wyspecjalizował się w podkładaniu dubbingu, w czym również okazał się mistrzem. Bodaj najsłynniejszym jego aktorskim wyczynem na tym polu było użyczenie głosu Carlowi Fredricksenowi, bohaterowi oscarowej animacji Pixara z 2009 roku "Odlot". - "Powinni stworzyć nową kategorię - Oscara dla najlepszego głosu aktora w filmie animowanym i nazwać ją imieniem Asnera, pierwszego laureata" - napisał jeden z amerykańskich krytyków. I trudno się dziwić, bo to mistrzowski dubbing.
Edward Asner pojawiał się oczywiście także w filmach kinowych, ale tutaj, o dziwo, zwykle obsadzano go na drugim planie. Jednym z wyjątków był włoski obraz "Ojciec Giovanni - Jan XXIII", w którym zagrał główną rolę.
W 2002 roku otrzymał nagrodę Amerykańskiej Gildii Aktorów Filmowych za całokształt osiągnięć.
Edward Asner - działacz i społecznik
Poza aktorstwem Asner znany był również jako działacz społeczny i lewicowy aktywista. Działał m.in. w ruchu na rzecz uwolnienia czarnoskórego działacza i aktywisty Mumii Abu-Jamala oraz na rzecz ustawy reformującej system opieki zdrowotnej, znanej później jako Obama Care, dla której stworzył reklamę telewizyjną. Był także jednym z artystów od początku popierających Baracka Obamę podczas wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych w 2008 roku.
Trudno wymienić wszystkie organizacje, w jakich aktywnie działał. Szczególnie ważna był dla niego "The Survivor Mitzvah Project", organizacja non-profit, której celem jest udzielanie bezpośredniej pomocy w nagłych wypadkach starszym i ubogim, ocalałym z Holokaustu w Europie Wschodniej.
Jako dziadek dziecka z autyzmem był zaangażowany także w działalność organizacji "Autism Speaks". W 2017 roku syn Asnera, Matt Asner z żoną założyli na jego prośbę Centrum Rodzinne Eda Asnera, zapewniające wsparcie artystyczne i zawodowe osobom specjalnej troski i ich rodzinom.
Źródło: BBC, "Variety", tvn24.pl