Paulina i Krzysztof na początku mieli duże trudności z dogadaniem się. Marcin i Agnieszka trzymali dystans i mieszkali oddzielnie. Natomiast Ania i Grzegorz zdawali się być idealnie dobraną parą. W finale "Ślubu od pierwszego wejrzenia" uczestnicy musieli podjąć decyzję, czy chcą zostać z wybranym przez ekspertów programu partnerem, czy chcą się rozwieść. Ostatecznie dwie pary zostały w małżeństwie, jedna zdecydowała się jednak na rozwód.
W finałowym odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia", pary zdecydowały, czy chcą kontynuować swoje związki, czy decydują się na rozwód.
Ania i Grzegorz rozwiedli się
Ania i Grzegorz zdawali się być idealnie dobraną parą. Na ślubie zachowywali się, jakby znali się od zawsze. Po podróży poślubnej na Teneryfie nastąpił jednak kryzys. Grzegorz po powrocie do Polski stwierdził, że nic nie czuje do Ani. Para jednak starała się walczyć o małżeństwo, Ani bardzo zależało na mężu. Wydawało się, że to właśnie ta para ma szanse na trwały związek.
Przed finałowym odcinkiem u Grzegorza znów pojawiły się wątpliwości. Ostatnie dni przed podjęciem decyzji, mężczyzna spędził u siebie w domu, żeby zastanowić się nad swoim małżeństwem.
W finale jednak zgodnie stwierdzili, że chcą się rozwieść. - Z wielkim bólem Grzesiu powiem, że nie. Jest zbyt wiele różnic między nami, a główną są różne priorytety w życiu. Nie jesteś gotowy na niektóre zmiany. Nie myślisz przyszłościowo - wyjaśniła Ania.
- Podjąłbym taką samą decyzję, jak Ania - dodał Grzegorz. - Nie jestem gotowy na małżeństwo - zaznaczył.
Paulina i Krzysztof zostają w małżeństwie
Paulina i Krzysztof na początku nie okazywali sobie zbyt dużej sympatii. Była to z pozoru najbardziej niedobrana para. Paulina była rozczarowana mężem, a Krzysztof nie potrafił przebić się przez niechęć żony. Przez cały okres małżeństwa mieli duże trudności z dogadaniem się. Krzysztof nawet wyprowadzał się od żony, jednak przed finałowym odcinkiem wrócił i para odbyła pierwszą poważną rozmowę.
W finale w rozmowie z ekspertami para okazywała sobie duże zainteresowanie. - Jestem wdzięczny za wybór żony - wyznał Krzysztof.
- Program dał mi Krzysia, nową znajomość - dodała Paulina, przyznając, że ślub kosztował ją wiele emocji.
Podczas podjęcia decyzji, czy chcą się rozwieść, czy spróbować, byli zgodni. Paulina i Krzysztof zdecydowali się dać sobie szanse. Oboje podjęli decyzję, że zostają w małżeństwie. - Decyzja jest taka sama, jak mojej żony. Zostaję w małżeństwie - powiedział Krzysztof.
- Ja z chęcią przekonam się, jaki Krzyś jest - dodała Paulina.
Po miesiącu eksperci sprawdzili, jak wygląda ich małżeństwo. Ich zdaniem, sprawiali wrażenie, że dobrze się dogadują.
Agnieszka i Marcin w końcu zamieszkali razem
Z kolei trzecia para - Agnieszka i Marcin na początku trzymali dystans. Mieszkali oddzielnie, spotykali się tylko w weekendy. Okazało się jednak, że eksperci dobrze ich dobrali, bo para szybko znalazła wspólny język.
Agnieszka była zadowolona z doboru partnera. Zdecydowała się nie rozwodzić, co bardzo ucieszyło Marcina. - Chcę dalej poznawać Agnieszkę i spędzać z nią każdą chwilę - wyznał mężczyzna.
Bez kamer było im łatwiej lepiej się poznać. Podjęli również decyzję o wspólnym zamieszkaniu.
Autor: kb/ / Źródło: TVN