"Nie chciałabym być nastolatkiem w tych czasach". Dorota Szelągowska o dorosłym synu i sześcioletniej córce

Dorota Szelągowska znana jest widzom TVN przede wszystkim z programów wnętrzarskich: "Totalne remonty Szelągowskiej" czy "Domowe rewolucje". - Jestem panią od remontów i wiertarek, więc ludzie się strasznie dziwią, że ja gotuję. Naprawdę! Jakby to, że umiesz obsługiwać elektronarzędzia sprawiało, że nie jesteś w stanie dzierżyć patelni - mówiła w "Dzień Dobry TVN".  Teraz, w wywiadzie dla "Co za tydzień" zdradza, dlaczego cieszy ją perspektywa bycia jurorką w "MasterChef Nastolatki"  - Czasami, właśnie pod tym wszystkim, co dzieje się w głowie, jest cudowny, wrażliwy człowiek i myślę, że [pokazywanie go] to będzie moja rola w programie - mówi Szelągowska Olivierowi Janiakowi.   Prezenterka wspomina też w wywiadzie o swoich dzieciach. Jest mamą 23-letniego Antoniego i 6-letniej Wandy. Antoni studiuje aktorstwo, gra w serialu "Lipowo. Zmowa milczenia" oraz w krakowskich teatrach. - On jest już osobny, on się już kształtuje. To jest coś fantastycznego i bardzo lubię tego mojego syna. Uwielbiam to, że jak przyjeżdża, to zawsze znajduje czas, żeby się ze mną spotkać, żeby zadzwonić, żeby powiedzieć, że mnie kocha - mówi. Co czuje, gdy patrzy na dorosłego syna? - To jest niesamowita duma, ale też poczucie oddzielności, bo masz takie poczucie, że już zrobiłaś wszystko, co mogłaś. Teraz możesz tylko gdzieś tam towarzyszyć - dodaje Szelągowska.     W środę Antoni obchodził urodziny. "Urodziłam go sobie prawie 23 lata temu, ale potem okazało się, że nie sobie, bo jest całkiem osobny. I dobrze. Student 3. roku @ast.krakow, aktor @teatrwkrakowie i @teatrstu - mój człowiek. Ale jestem dumna, chociaż nie pozwalasz mi się tu oznaczać", napisała na Instagramie Szelągowska.   ZOBACZ TEŻ: Antoni Sztaba w nowym serialu kryminalnym

Szelągowska nie ukrywa, że martwi się o Wandę. - Dużo bardziej boję się o moją córkę, która ma lat sześć i jak sobie myślę, że ten okres nastoletni jeszcze przed nią, to będzie grubo [...] Bardzo nie chciałabym być nastolatkiem w tych czasach. Byłam nastolatką, kiedy nie było internetu, oceniali nas tylko koledzy ze szkoły albo ktoś na ulicy. Nie było takiej presji. To jest ciężkie z powodu hormonów, z powodu jakiegoś kryzysu, dochodzenia do różnych rzeczy. Wszystko się w tobie mieli - mówi w "Co za tydzień". Uważa, że bycie nastolatkiem jest teraz niewyobrażalnie trudne. - Przeskok pokoleniowy jest tak ogromny przez technologię, że my nie jesteśmy w stanie nawet tego zrozumieć przy najlepszych chęciach - dodaje. Jak wspierać nastoletnie dziecko w tych trudnych czasach? Według Szelągowskiej: - Słuchać, słuchać, słuchać i nie oceniać to jest najważniejsza rzecz.  

CZYTAJ TEŻ: Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży 116 111 będzie finansowany przez nowy rząd

"MasterChef. Nastolatki" to program, w którym o tytuł pierwszego polskiego MasterChefa wśród nastolatków i nagrodę 35 tys. złotych będą walczyć młodzi ludzie w wieku 13-17 lat. Ich zmagania bedą oceniać Michel Moran, Tomasz Jakubiak i Dorota Szelągowska. Do spotkania z jury "MasterChefa Nastolatki" uczestników gościnnie przygotowywać będzie prowadząca program "Kobieta na krańcu świata" Martyna Wojciechowska. W roli prowadzącego zadebiutuje influencer kulinarny Michał "Rozkoszny" Korkosz - twórca bloga "Rozkoszny", autor książek kulinarnych, którego przepisy podbiły TikToka, Instagram i YouTube'a.

ZOBACZ TEŻ: Joanna Krupa w programie "Razem odNowa" o problemach ze zdrowiem. "Mam niedoczynność tarczycy"