"Czasem chciałbym być jak Anthony Hopkins"

Aktualizacja:
"Ja nie wracam, ja tu byłem"
"Ja nie wracam, ja tu byłem"
TVN24.pl
"Ja nie wracam, ja tu byłem"TVN24.pl

- Nie chciałem wracać "z pompą". Może dlatego, że nie czuję, jakbym stąd kiedykolwiek wyjeżdżał. Mimo, że pracowałem za granicą, to z gry w Polsce bym nie zrezygnował. Jestem i będę tutaj obecny - mówi tvn24.pl Andrzej Seweryn, który po 28 latach wraca na polską scenę spektaklem pt. "Dowód".

Nawet przez myśl nam nie przeszło, że pracując nad "Dowodem" organizujemy jakiś triumfalny powrót Andrzeja Seweryna Andrzej Seweryn

O wracaniu i nie wyjeżdżaniu...

- Zostawmy to. Nawet przez myśl nam nie przeszło, że pracując nad "Dowodem" organizujemy jakiś triumfalny powrót Andrzeja Seweryna. I chociaż prawdą jest, że po raz pierwszy od 28 lat staję na polskiej scenie w roli gospodarza, a nie gościa, to nie ma to większego znaczenia... Gram i będę grał w Polsce. Każdą możliwą chwilę wyszarpuję, żeby tutaj być. I to się nie zmieni - podkreśla aktor, który na stałe (jako trzeci w historii obcokrajowiec) związany jest z Commedie Francaise.

"Nie spodziewałem się, że tak to wyjdzie"
"Nie spodziewałem się, że tak to wyjdzie"TVN24.pl

I rzeczywiście, przez ostatnie ćwierć wieku polscy widzowie mogli oglądać Andrzeja Seweryna nie tylko na scenach francuskich. Commedie Francaise przyjeżdżała do Polski kilka razy (ostatni raz z "Don Juanem" w 2004 roku - tytułowa rola Seweryna). "Nasz człowiek we Francji" często zaglądał też do rodzimego kina (choćby "Pan Tadeusz" (1999), "Prymas. Trzy lata z tysiąca" (2000), "Kto nigdy nie żył..." (2005) jako aktor i reżyser) i Teatru Telewizji - "Tartuffe" (2002), "Antygona" (2004). Wizyty Seweryna w teatrze były jednak przez ostatnie 28 lat wizytami gościa, który przyjeżdża - jak dobry wujek z Ameryki - tylko na chwilę i z zupełnie obcego nam świata.

W "Dowodzie" Andrzej Seweryn zostaje w końcu gospodarzem "od kropki do kropki". I to nie tylko dlatego, że gra i reżyseruje, ale dlatego, z kim gra i gdzie reżyseruje. Trudno o tym nie wspomnieć, kiedy wraca się do teatru byłej żony, a na scenie oddaje się pole swojej córce. - Oczywiście, nie ma co się oszukiwać, że pracowałem w jakimś abstrakcyjnym miejscu. Zagraliśmy to w teatrze Krystyny Jandy, a obok mnie stanęła Maria - moja córka. I zagraliśmy... ojca i córkę - mówi aktor.

 
Andrzej Seweryn i Maria Seweryn w jednej ze scen Teatr Polonia

O przychodzeniu na "Sewerynów"...

Na scenie pracowali razem po raz pierwszy (wcześniej wystąpili razem w Teatrze TV - "Antygona"). Kto bał się bardziej? - Chyba nikt. Wiedziałem, że to trudne role - zwłaszcza Marii - ale wiedziałem też, że ona poradzi sobie świetnie. Ona potrafi się skupić w doskonały sposób, jest zawodowcem. Ja w jej wieku na pewno nie byłem tak świadomy. Teraz czułem się spokojny, bo my naprawdę dobrze się rozumiemy. Czasami wystarczyło jedno spojrzenie, gest, pauza i wszystko było jasne. Cieszę się, że mogłem chociaż przez chwilę popatrzeć z bliska na to jak pięknie Maria się rozwija - opowiada Seweryn.

Kocham to, co robię. No trudno"
Kocham to, co robię. No trudno"TVN24.pl

I nie przeszkadza mu, że zawsze znajdzie się ktoś, kto zamiast przyjść na spektakl, przyjdzie do Teatru Polonia na "Sewerynów u Jandy". - Proszę bardzo. Niech przychodzi. Tyle że ten Seweryn nie będzie mu pokazywał siebie, tylko ważnych autorów. Więc niech będzie na to gotowy. Nie mam z tym wielkiego problemu, może dlatego, że ja naprawdę wierzę w sens mojej pracy i kocham to co robię. No trudno, tak już mam - przyznaje. I nawet nie ma w tym jakiegoś wielkiego patosu, bo Seweryn dodaje po chwili: - Nie o to chodzi, że uznaję swój zawód za ważniejszy od innych. Po prostu myślę, że to dobre, kiedy człowiek robi coś, do czego pasuje. A ja tak czuję - tylko tyle.

O córce z pewnej odległości...

W "Dowodzie" relacja ojciec-córka to trudna relacja. Robert (Andrzej Seweryn) jest matematycznym geniuszem, ale i chorym człowiekiem. Jego schizofrenia naznacza relację z Katie (Maria Seweryn) i kieruje ją na ścieżkę całkowitego podporządkowania chorobie ojca. Kiedy Robert umiera, Katie zostaje tylko z genami, które jej przekazał. Genami, które pozwalają jej widzieć zjawę ojca i być może przypominać o tych ciemnych stronach "dziedziczenia".

"Nawiedzałem Marię z daleka"
"Nawiedzałem Marię z daleka"TVN24.pl
"Nie bałem się pracować z córką"
"Nie bałem się pracować z córką"TVN24.pl

Duch ojca Katie cały czas unosi się nad akcją dramatu. - Czasem myślę, że i ja mogłem tak się unosić nad życiem Marii - zwłaszcza tym zawodowym - kiedy byłem w Paryżu, a ona tutaj. Były takie lata, w których ten "duch" nawiedzał ją mocniej. Ona to ładnie nazwała. Mówiła, że zawsze ma trzy premiery: jedną dla publiczności, drugą dla matki, a trzecią dla ojca. Chociaż dzisiaj to już nie jest tak silne jak kiedyś.

O inspiracji...

To podobno niemodne, kiedy aktor przyznaje się do "swoich mistrzów". Zawsze to jakaś pożywka dla krytyków, którzy później znajdą okazję, żeby wytknąć różnice. Ale Andrzej Seweryn tego wytykania boi się chyba tylko trochę, bo sam zaznacza, że często te różnice widzi. A kto jest tym "odniesieniem", kiedy linijki tekstu nie składają się w jedną postać? - Przyznam się. Zdarza mi się, że często kiedy nie wiem jak zagrać w kinie, albo w teatrze, zadaję sobie pytanie: Jak by to zrobił Anthony Hopkins? On jest rzeczywiście bardzo poważnym autorytetem dla mnie. Oczywiście boję się, że nigdy nie robię tego tak, jak zrobiłby to on, bo nie potrafię.

Być jak Anthony Hopkins
Być jak Anthony HopkinsTVN24.pl

A kiedy aktor zmienia się w reżysera i problemy zaczyna mieć reżyser? - Wtedy myślę o Jacquesie Lassalle'u (dyrektorze Commedie Francaise w latach 1990-93, u którego Seweryn zagrał Don Juana). Kiedy coś już wyreżyseruję, to zastanawiam się czasem, jak by zareagował, gdyby to zobaczył. Myślę, że w przypadku "Dowodu" mógłby być zadowolony z pewnych fragmentów naszej pracy... Z tego, jak daleko momentami idziemy.

media 2123388|1|0|0|--- W tym roku wyjechał do Paryża, by zagrać kobiecą rolę Spiki Tremendosy w "Onych" Stanisława Ignacego Witkiewicza, reż. Andrzej Wajda. We Francji zastał go stan wojenny. Seweryn związał się z teatrem l'École du Théâtre National de Chaillot. później były jeszcze Theatre de la Ville, Międzynarodowe Centrum Kreacji Teatralnej Petera Brooka. W 1993 roku otrzymał angaż - jako trzeci cudzoziemiec w historii teatru francuskiego - do Comédie Française. Trzy lata później francuska krytyka uznała go za najlepszego aktora sezonu.

*wszystkie zdjęcia pochodzą ze spektaklu pt. "Dowód" reż. Andrzej Seweryn, premiera 12.04.2008.

Zdjęcia: Artur Tarkowski

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl

Pozostałe wiadomości

W niedzielę weszły w życie zmiany w Regulaminie ogólnym żołnierza Wojska Polskiego. Polscy żołnierze mogą od teraz nosić zarost do długości trzech centymetrów, a także odsłonić tatuaże na ramionach i przedramionach.

Polscy żołnierze mogą zapuścić brody i odsłonić tatuaże. "Dla wielu stanowiło to problem"

Polscy żołnierze mogą zapuścić brody i odsłonić tatuaże. "Dla wielu stanowiło to problem"

Źródło:
PAP

W 85. rocznicę wybuchu II wojny światowej oficjalne obchody z udziałem najważniejszych władz państwowych odbywają się równocześnie na gdańskim Westerplatte i w Wieluniu. - Dzisiaj nie powiemy "Nigdy więcej wojny". Dzisiaj musimy powiedzieć: "Nigdy więcej samotności". Nie może już tak więcej być w historii, że Polska będzie samotnie stawiała czoła agresji - mówił premier Donald Tusk.

"Nigdy więcej samotności"

"Nigdy więcej samotności"

Źródło:
TVN24

Nie wolno ustępować imperializmowi, druga wojna światowa jest tego wielką lekcją - podkreślił w niedzielę w Wieluniu prezydent Andrzej Duda. Jak dodał, "wybaczenie i uznanie winy to jedno, a zadośćuczynienie za szkody to drugie". - I ta sprawa cały czas jeszcze nie jest załatwiona i nigdy nie była załatwiona od 80 lat - powiedział.

Prezydent w Wieluniu. "Zadośćuczynienie za straty poniesione w drugiej wojnie światowej należy się Polakom"

Prezydent w Wieluniu. "Zadośćuczynienie za straty poniesione w drugiej wojnie światowej należy się Polakom"

Źródło:
PAP
"Do jednego kliknięcia skróciliśmy dystans pomiędzy pragnieniem a jego realizacją"

"Do jednego kliknięcia skróciliśmy dystans pomiędzy pragnieniem a jego realizacją"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W sobotę w amerykańskim stanie Missisipi doszło do wypadku autobusu. Zginęło co najmniej siedem osób, w tym sześcioletni chłopiec i jego 16-letnia siostra, a 37 osób trafiło do szpitali z obrażeniami - podały amerykańskie media, powołując się miejscowe władze.

Wypadek autobusu w USA. Siedem ofiar, w tym rodzeństwo, wiele osób rannych

Wypadek autobusu w USA. Siedem ofiar, w tym rodzeństwo, wiele osób rannych

Źródło:
PAP

Śledztwo, które prowadzimy, ma kilka wątków. Generalnie rzecz ujmując, badamy, czy w latach 2006-2009 mogło dochodzić do popełniania przestępstw przez funkcjonariuszy CBA, w tym przez szefa i jego zastępców - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania po emisji materiału "Superwizjera" "Seksmisja CBA. Kulisy operacji wiedeńskiej".

Działania CBA za czasów Kamińskiego i Wąsika. Prokuratura prowadzi śledztwo z "kilkoma wątkami"

Działania CBA za czasów Kamińskiego i Wąsika. Prokuratura prowadzi śledztwo z "kilkoma wątkami"

Źródło:
TVN24

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro poinformował o śmierci Ewy Bialik, prokurator i rzeczniczki Prokuratury Krajowej. Bialik zmarła w wieku 58 lat. "Była wzorem profesjonalizmu zawodowego, zawsze rzetelna i życzliwa" - napisał na platformie X.

Nie żyje prokurator Ewa Bialik

Nie żyje prokurator Ewa Bialik

Źródło:
PAP

Pasażer samolotu tuż przed lądowaniem na katowickim lotnisku zaczął się kłócić się z innymi, nie słuchał też poleceń załogi. Później tłumaczył się "atakiem paniki". Został ukarany mandatem.

Pod koniec lotu zaczął się kłócić z pasażerami i nie słuchał poleceń załogi

Pod koniec lotu zaczął się kłócić z pasażerami i nie słuchał poleceń załogi

Źródło:
tvn24.pl

Proboszcz parafii w Garwolinie (Mazowsze) rozebrał zabytkowe ogrodzenie przy kościele. Użyta została do tego koparka, co oburzyło miłośników historii. Duchowny miał pozwolenie od służb konserwatorskich, w tym na użycie koparki. Miała jednak posłużyć tylko do "wzruszenia muru". Konserwator zabytków zlecił kontrolę.

Zabytkowe ogrodzenie przy kościele rozebrane koparką. Konserwator zlecił kontrolę

Zabytkowe ogrodzenie przy kościele rozebrane koparką. Konserwator zlecił kontrolę

Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę w Turyngii i Saksonii odbywają się wybory do parlamentów regionalnych tych krajów związkowych. Jak piszą media, skrajnie prawicowa Alternatywa dla Niemiec (AfD) "zmierza po bezprecedensowe wyniki". W Turyngii prawdopodobnie wygra, a w Saksonii idzie łeb w łeb z chadekami - wskazują ostatnie sondaże. Na ulice Erfurtu w Turyngii wyszły w sobotę tysiące osób - zarówno zwolenników, jak i przeciwników tej partii. "Niemcy Wschodnie!", "Naziści precz!", było słychać głosy z dwóch stron. Wybory w Niemczech śledzi dzisiaj cały świat.

AfD zdobędzie Turyngię i Saksonię? Ruszły wybory, na które patrzą nie tylko Niemcy

AfD zdobędzie Turyngię i Saksonię? Ruszły wybory, na które patrzą nie tylko Niemcy

Źródło:
PAP

Po rządzie Olafa Scholza do końca kadencji nie należy spodziewać się niczego istotnego w polityce Niemiec wobec Ukrainy - twierdzi politolog Carlo Masala, naukowiec wykładający w Uniwersytecie Bundeswehry w Monachium. Jego zdaniem siły przeciwne pomocy, przede wszystkim w SPD, będą zyskiwały na znaczeniu.

Siły przeciwne pomocy Ukrainie zyskują. "Nie istnieje żadna poważna strategia"

Siły przeciwne pomocy Ukrainie zyskują. "Nie istnieje żadna poważna strategia"

Źródło:
PAP

921 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Rosjanie ostrzelali wieś Czerkaska Łozowa w obwodzie charkowskim, zabijając 10 osób. Zaatakowali też miasto Czasiw Jar, gdzie zginęło pięć osób. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Najważniejsze wydarzenia ostatniej doby w Ukrainie

Najważniejsze wydarzenia ostatniej doby w Ukrainie

Źródło:
tvn24.pl, PAP, Reuters

W państwach Azji Środkowej władza zazwyczaj jest przekazywana przez satrapów komuś w rodzinie. Tak zapewne stanie się też w Uzbekistanie, gdzie prezydent Szawkat Mirzijojew udziela córce większych pełnomocnictw i deleguje na odpowiedzialne stanowiska. Może to stanowić wstęp do przekazania jej władzy nad całym państwem - analizuje portal Radia Swoboda.

Saida "jest jak meteoryt". Wkrótce przejmie państwo? 

Saida "jest jak meteoryt". Wkrótce przejmie państwo? 

Źródło:
PAP, Radio Swoboda

Kolejna akcja szczepienia lisów na Mazowszu odbędzie się w dniach 5-18 września. Szczepionka będzie wykładana ręcznie oraz zrzucana z samolotów na lasy, pola i łąki. Nie wolno jej dotykać. Przez dwa tygodnie od wyłożenia szczepionki należy zachować ostrożność podczas wyprowadzania zwierząt domowych.

Będą zrzucać i rozkładać szczepionki dla lisów. Zalecana "ostrożność podczas wyprowadzania zwierząt"

Będą zrzucać i rozkładać szczepionki dla lisów. Zalecana "ostrożność podczas wyprowadzania zwierząt"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Izraelskie wojska kontynuują szeroko zakrojoną operację na Zachodnim Brzegu. Poinformowano o ciężkich walkach z palestyńskimi bojownikami w obozie dla uchodźców w Dżeninie. W nocy doszło do dwóch prób zamachów bombowych w innych częściach Zachodniego Brzegu, sprawców zastrzelono.

Izrael kontynuuje ofensywę. Jedna z największych tego typu operacji od prawie 20 lat

Izrael kontynuuje ofensywę. Jedna z największych tego typu operacji od prawie 20 lat

Źródło:
PAP

Według oficjalnych danych, w Meksyku od 1950 roku zaginęło bez wieści 116 386 osób, których nigdy nie odnaleziono - ogłosiły w piątek tamtejsze stowarzyszenia obrońców praw człowieka.

Ponad 100 tysięcy osób, których nigdy nie odnaleziono

Ponad 100 tysięcy osób, których nigdy nie odnaleziono

Źródło:
PAP

Władze Chin i Filipin po raz kolejny wzajemnie oskarżyły się o celowe doprowadzenie do zderzenia okrętów straży przybrzeżnej na Morzu Południowochińskim. To kolejny z serii incydentów, do których doszło w ostatnim czasie na spornych wodach.

"Bezpośrednio i celowo staranował okręt". Konfrontacja na spornych wodach

"Bezpośrednio i celowo staranował okręt". Konfrontacja na spornych wodach

Źródło:
Reuters, PAP

Na początku lipca kot o imieniu Finn zaginął w Middle River w stanie Minnesota. Jego właścicielka szukała go każdej nocy. Mruczka znaleziono dwa miesiące później w Monroe w stanie Waszyngton, które oddalone jest od jego domu o ponad 2400 kilometrów.

"Szukałam go każdej nocy". Zaginiony kot znaleziony ponad 2400 kilometrów od domu

"Szukałam go każdej nocy". Zaginiony kot znaleziony ponad 2400 kilometrów od domu

Źródło:
ENEX, KIRO7, yahoo.com

Iga Świątek wywalczyła awans do kolejnej rundy US Open. Premier Donald Tusk zapowiedział "wielką rządową spowiedź powszechną". Zmarła była rzeczniczka Prokuratury Krajowej Ewa Bialik. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 1 września

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 1 września

Źródło:
tvn24.pl

IMGW opublikował prognozę zagrożeń meteorologicznych na kolejne dni. Wynika z nich, że wrzesień przywita nas upalną aurą. W większości województw mogą zostać wydane ostrzeżenia drugiego stopnia.

Skwar nie powiedział ostatniego słowa. Prognoza ostrzeżeń IMGW

Skwar nie powiedział ostatniego słowa. Prognoza ostrzeżeń IMGW

Źródło:
IMGW

W Rzeszowie, na osiedlu Biała, doszło do pożaru budynków mieszkalnych w zabudowie szeregowej. W jednym z nich doszło do wybuchu butli z gazem. Służby informują, że nie ma rannych. Przed przyjazdem strażaków z budynków ewakuowało się 20 osób.

Pożar w szeregówkach w Rzeszowie. Wybuchła butla z gazem, osiem domów zniszczonych     

Pożar w szeregówkach w Rzeszowie. Wybuchła butla z gazem, osiem domów zniszczonych     

Źródło:
TVN24, PAP

Zmiana zasad opłat za parkowanie w miastach może być dla niektórych dramatyczna w skutkach. Trudno inaczej nazwać wezwanie do zapłacenia 18 tysięcy złotych dla kobiety z niepełnosprawnością. Są też inne przykłady z innych miast. 

Zmiana zasad opłat za parkowanie może być źródłem ludzkich dramatów. Za błędy płaci się naprawdę dużo

Zmiana zasad opłat za parkowanie może być źródłem ludzkich dramatów. Za błędy płaci się naprawdę dużo

Źródło:
Fakty TVN

238 nałożonych mandatów, 46 zatrzymanych dowodów rejestracyjnych, 13 odebranych praw jazdy. To efekt kontroli, które w ostatnich dniach prowadzili stołeczni policjanci, głównie w centrum Warszawy. Akcja była wymierzona w kierowców, którzy uprzykrzają życie mieszkańcom rykiem silników swoich aut i motocykli.

Posypały się mandaty dla kierowców za ryczące silniki

Posypały się mandaty dla kierowców za ryczące silniki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Magazyn śledczy reporterów "Superwizjer" wraca na antenę z nowymi odcinkami. Autorzy programu od lat ukazują nadużycia władzy, korupcję, błędy wymiaru sprawiedliwości, skandale w policji i afery gospodarcze. Program będzie można oglądać na antenie TVN, TVN24 oraz w TVN24 GO i na platformie Player. Oto czego widzowie mogą spodziewać się w nowym sezonie.

"Superwizjer" powraca. Gdzie i kiedy oglądać nowe odcinki

"Superwizjer" powraca. Gdzie i kiedy oglądać nowe odcinki

Źródło:
tvn24.pl
"Jak robiłem to zdjęcie, czułem, że będą z tego kłopoty". Fotograf prezydenta Dudy o kulisach pracy w Pałacu

"Jak robiłem to zdjęcie, czułem, że będą z tego kłopoty". Fotograf prezydenta Dudy o kulisach pracy w Pałacu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Rada Polskich Mediów wystosowała apel o podjęcie śledztwa w sprawie zabójstwa dziennikarza Jarosława Ziętary. "W państwie prawa nie może być zgody na brak kary za zbrodnię. Szczególnie za zbrodnię, która w swojej istocie jest zamachem na podstawy demokratycznego państwa" - napisano.

"W państwie prawa nie może być zgody na brak kary za zbrodnię"

"W państwie prawa nie może być zgody na brak kary za zbrodnię"

Źródło:
Rada Polskich Mediów, tvn24.pl

Po raz czwarty wręczono Medale Wolności Słowa. W czasie gali wyróżniono laureatów w trzech kategoriach: Media, Instytucja i Obywatel/Obywatelka. W pierwszej z nich medal otrzymała Karolina Lewicka z Tok FM, w drugiej odznaczono stowarzyszenie Pro Loquela Silesiana, zaś w trzeciej - Anja Rubik.

Medale Wolności Słowa przyznane

Medale Wolności Słowa przyznane

Aktualizacja:
Źródło:
Fundacja Grand Press

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Już za tydzień do kin trafi film Jorgosa Lantimosa "Rodzaje życzliwości" z Emmą Stonę, Jesse Plemonsem i Willem Dafoe w rolach głównych. Prowadząca program podzieliła się także dobrą wiadomością z miłośnikami polskiego kina.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl