Autor książki "Zielona wyspa" zapewnia, że literatura jest mu bliższa niż polityka. Jak powiedział, "do polityki trafił trochę przypadkowo".

- Gdyby ktoś kilka lat wcześniej - zanim trafiłem do polityki - powiedział mi, że cokolwiek będę tam robić, to popukałbym się w głowę i nigdy w to nie uwierzył - stwierdził.

Konieczność bycia szczęśliwym

Ostachowicz mówił także o swojej najnowszej powieści. - Sam pomysł opierał się na sytuacji życiowej, w której ludzie nie tylko nie mogą sobie znaleźć miejsca, ale nie są w stanie sobie tego miejsca wyobrazić, ani o nim marzyć. To jest trudny moment, wydaje mi się, że bohaterka jest właśnie na tym etapie - ocenił.

Dodał, że "jest takie podjecie do życia, że w życiu musi się wydarzyć szczęście i najlepiej, żeby trwało od początku do końca". - Wydaje nam się, że to szczęście widzimy wszędzie dookoła, za ścianą u sąsiada, w telewizji, nie ma go tylko u mnie - tłumaczył.

Igor Ostachowicz od 2007 do 2014 roku był podsekretarzem i sekretarzem stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Pisze powieści. Książkę „Potwór i panna” opublikował pod pseudonimem Julian Rebes. Oficjalnie debiutował „Nocą żywych Żydów” nominowaną w 2013 do Nagrody Literackiej Nike.

Najbliższe wydanie "Xięgarni" tradycyjnie w sobotę o 18.00 na antenie TVN24.

Program dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu "Promocja czytelnictwa". Producentem wykonawczym jest SOLFILM.

Zobacz cały odcinek "Xięgarni"

Autor: js,eos/r / Źródło: tvn24