Miała już nigdy nie zaśpiewać. Mieszkała na wyspie u wybrzeżu Szwecji i zniknęła z życia publicznego. - Ale usłyszałam te trzy piosenki i po prostu nie mogłam powiedzieć "nie" - wyznaje Agnetha Fältskog, słynna blondynka z zespołu Abba. Dzięki nowej płycie "A", którą stworzyła wraz z producentem przebojów m.in. Britney Spears i Celine Dion, wraca po 9 latach milczenia.

- Otworzyła się. Wyraźnie widzieliśmy, że muzyka ponownie ją uszczęśliwia - mówi Jörgen Elofsson, producent nowej płyty Agnethy Fältskog, jednej z najpopularniejszych wokalistek w historii muzyki rozrywkowej.

To nominowany do Grammy Elofsson - odpowiedzialny m.in. za przeboje Britney Spears, Kelly Clarkson, Celine Dion czy Westlife - złożył jej propozycję nagrania nowej płyty. - Chciała robić muzykę ponownie, ale nie wiedziała, czy potrafi. Jest muzykiem, kompozytorem i piosenkarką, która nie zrobiła nic przez ostatnie 9 lat, ale czułem, że może jeszcze wrócić - wspomina moment, gdy pokazał jej pierwsze kompozycje na nową płytę "A".

"Muzyka przyszła do mnie sama"

- Nie sądziłam, że jeszcze kiedykolwiek będę nagrywać, ale już trzy pierwsze propozycje utworów, które usłyszałam, sprawiły, że po prostu nie mogłam powiedzieć "nie"! - zapewnia była wokalistka legendarnej Abby, która w latach 70. wylansowała takie hity, jak "Mamma Mia", "Money, Money, Money" i "Dancing Queen" i sprzedała 378 milionów płyt na całym świecie.

Co więcej, kilka kompozycji jest jej autorstwa: - Nie napisałam żadnej piosenki od wielu, wielu lat. Tymczasem, gdy tylko usiadłam przy pianinie, muzyka przyszła do mnie sama.

Jej kompozycją jest m.in. pierwszy singiel zwiastujący album - "When You Really Loved Someone". Utwór nie ma nic wspólnego ze stylem Abby. - Nie chcieliśmy zbyt mocno stawiać na jej przeszłość. Zależało nam, by płyta brzmiała podobnie jak w czasach, z których pamiętamy Agnethę, ale ważne było, by nikt nie myślał, że ona nadal jest członkiem zespołu. To musiał być nowy początek - tłumaczy producent.

Całość jest w stylu pop, ale nie disco. Stąd pomysł także na duet z Garym Barlowem z Take That.

Powrót z 9-letniego niebytu

62-letnia Szwedka płytą "A" wraca po dziewięciu latach milczenia. Ostatni raz zaśpiewała premierowe piosenki w 1987 roku, a wydana w 2004 roku płyta "My Colouring Book" zawierała jej interpretacje standardów z lat 60.

Od tamtej pory żyła samotnie na wyspie Ekerö niedaleko Sztokholmu i unikała życia publicznego. Tylko raz - latem 2008 roku - wyszła z "ukrycia": wraz z pozostałą trójką z Abby wzięła udział w imprezach z okazji oficjalnej premiery filmu "Mamma Mia!", w którym wykorzystano największe przeboje zespołu. Jednak ani ona, ani Anni-Frid Lyngstad, Benny Andersson i Björn Ulvaeus wciąż nie chcą reaktywować Abby - w 2000 roku odrzucili miliard dolarów, który oferowano im za powrót i wciąż podtrzymują tę decyzję.

Solowy album słynnej blondynki z legendarnej grupy trafi do sklepów 13 maja.

Autor: am//bgr/k / Źródło: Billboard, tvn24.pl