Amber Heard i Johnny Depp - wina leży po obu stronach? Przesłuchania pierwszych świadków


W "najgłośniejszym procesie dekady" - jak okrzyknęły sprawę amerykańskie media - wypowiedziało się już sześcioro świadków, w tym terapeutka pary i specjalista od uzależnień. Zeznania jednej z osób nie zostaną uwzględnione w dalszym toku postępowania. Pozostałe natomiast, podobnie jak materiały przedstawione przez prawników obojga aktorów, rzucają cień zarówno na Johnny’ego Deppa, jak i na jego byłą żonę Amber Heard, którą oskarża on o zniesławienie.

Proces toczy się od poniedziałku przed sądem stanowym w hrabstwie Fairfax (stan Wirginia). To tutaj drukowany jest dziennik "Washington Post", na łamach którego w 2018 r. Amber Heard opisała swoje doświadczenia przemocy domowej. Mimo iż sprawca nie został wymieniony z nazwiska, "każdy w Hollywood wiedział, o kogo chodzi" - jak to ujął adwokat Johnny’ego Deppa Benjamin Chew. Prawnik twierdzi, że felieton autorstwa Heard przyczynił się do tego, że aktor przestał być obsadzany w filmach. Reprezentujący drugą stronę J. Benjamin Rottenborn utrzymuje natomiast, że studia filmowe nie chcą współpracować z Deppem z powodu jego nieprzewidywalności oraz nadużywania alkoholu i narkotyków. Zdaniem obrońcy Amber Heard to ostatnie podważa też wiarygodność gwiazdora w kwestii zachowań przemocowych, których dopuszczał się zamroczony różnymi substancjami i których w związku z tym nie pamięta.

"JD jest w ciągu"

W czwartek 14 kwietnia odtworzono nagrane wcześniej przesłuchanie dr. Davida Kippera, który przyznał, że w 2014 r. pomagał Deppowi wyjść z uzależnienia od alkoholu, opioidów, benzodiazepin i kokainy - oraz że nie było to łatwe. Lekarz w marcu 2015 r. zagroził nawet zakończeniem współpracy, widząc, że aktor nie stosuje się do jego zaleceń. Kilka miesięcy później Depp miał napisać do Kippera, że z powodu zachowań żony musi się otępiać Xanaxem.

Powołana na świadka Christi Dembrowski, starsza siostra Johnny’ego Deppa, zaprzecza z kolei, jakoby miał on problem z alkoholem czy narkotykami. Potwierdziła jednak otrzymanie od Amber Heard w lutym 2014 r. SMS-a o treści "JD jest w ciągu", na którego odpowiedziała: "Gdzie są dzieci?". Potwierdziła również wymianę korespondencji z lekarzem pomagającym Deppowi w walce z uzależnieniem od "środków przeciwbólowych". Oprócz tego opowiedziała o trudnym dzieciństwie swoim i brata oraz o tym, jak chował się przed przemocową matką - wskazała też na podobieństwo tej sytuacji do związku aktora z Amber Heard. Zaznaczyła przy tym, że nie obserwowała u niego agresji, a pełniąc obowiązki jego asystentki, często rezerwowała w hotelu dodatkowy pokój, na wypadek gdyby Heard wszczęła awanturę.

Sąsiad nie widział śladów pobicia

Kolejnym świadkiem był sąsiad pary, malarz Isaac Baruch. Zeznał on, że nie zauważył na twarzy Amber Heard żadnych zadrapań, siniaków, zaczerwienienia ani innych śladów pobicia wkrótce po tym, gdy rzekomo do niego doszło. Mówił, że Heard nie miała wtedy makijażu, ale w krzyżowym ogniu pytań przyznał, że nie jest w stanie stwierdzić, czy współpracująca z kosmetycznym gigantem aktorka nałożyła tamtego dnia korektor, puder lub podkład.

Baruch powiedział, że nigdy nie zaobserwował przemocowych zachowań u Johnny’ego Deppa, którego zna od 1980 r. Gwiazdor wspierał malarza finansowo, przez lata podarowując mu łącznie około 100 tys. dolarów. Baruch zeznał jednak, że otrzymał od niego też wiadomość, w której  aktor nazwał Amber Heard pi*dą i wyrażał nadzieję, że "jej zwłoki zgniją w pie***nym bagażniku Hondy Civic". Trudno zresztą było mu zaprzeczyć, bo 13 kwietnia wiadomość tę wyświetlono na sądowym ekranie.

Dzień później w sądzie odtworzono nagrane w lutym przesłuchanie byłej asystentki Amber Heard. Katherine "Kate" James również nie zauważyła, by Johnny Depp zachowywał się agresywnie, określiła go raczej jako spokojnego dżentelmena. Aktorkę natomiast jako osobę chaotyczną, niepewną w relacji z partnerem, często wpadającą w szał i sprawiającą wrażenie, jakby była pod wpływem narkotyków, o których zażywaniu asystentce mówiła. James zeznała, że Amber Heard traktowała bardzo źle swoją siostrę i matkę, a także nią samą. Heard miała na swoją podwładną krzyczeć, pisać do niej wściekłe wiadomości w środku nocy i napluć jej w twarz, kiedy rozmawiały o podwyżce dla James. Asystentka była według niej samej bardzo źle opłacana, a w 2015 r. została zwolniona z dnia na dzień. po trzech latach pracy.

Terapeutka: przemoc była wzajemna

Terapeutka par, do której Johnny Depp i Amber Heard udali się kilka razy między październikiem a grudniem 2015 r., twierdzi z kolei, że przemoc w tej relacji objawiała się po obu stronach. Zeznania dr Laurel Anderson również zostały nagrane w lutym i odtworzone w czwartek. Wynika z nich, że na spotkaniu, na którym Depp nie był obecny, Amber Heard zgłosiła fizyczną napaść z jego strony, przyszła też 17 grudnia 2015 r. na sesję z drobnymi siniakami na twarzy.

Zdaniem Anderson aktor często próbował wychodzić podczas kłótni, aby jej nie zaogniać. Wtedy jednak Heard inicjowała przemocowe interakcje, co miało na celu powstrzymanie go przed odejściem, którego się obawiała. Sama także wchodziła w konflikt, kiedy czuła się urażona, a ponadto wiele razy nie dawała mężowi dojść do słowa i przerywała mu. Terapeutka zwróciła uwagę na to, że Depp też potrafił sprowokować aktorkę, ogólnie jednak był znacznie bardziej opanowany i przez 20-30 lat we wcześniejszych związkach nie przejawiał agresji. Potwierdzają to zresztą jego dotychczasowe partnerki, m.in. Winona Ryder i Vanessa Paradis.

Szóstym świadkiem była Gina Deuters, przyjaciółka Deppa. Po tym, jak przyznała się do oglądania fragmentów procesu online, jej zeznania nie będą jednak brane pod uwagę w dalszym toku postępowania. Liczba świadków powołanych przez obie strony liczy natomiast jeszcze dziesiątki osób, m.in. aktorów Jamesa Franco i Paula Bettany czy multimiliaredra Elona Muska. Przesłuchani mają zostać również sami Johnny Depp oraz Amber Heard.

Johnny Depp kontra Amber Heard - o co chodzi

W poniedziałek 11 kwietnia 2022 ruszył proces o zniesławienie wytoczony przez Johnny’ego Deppa przeciwko jego byłej żonie Amber Heard. Para rozstała się w styczniu 2017 r. po zaledwie 15 miesiącach małżeństwa. Już wtedy Heard oskarżała partnera o agresywne zachowania. Ostatecznie rozwód orzeczono za porozumieniem stron, a byli małżonkowie wydali wspólne oświadczenie, w którym zapewniali, że żadne z nich nie miało nigdy zamiaru wyrządzić drugiemu fizycznej ani emocjonalnej krzywdy, a "Amber życzy Johnny’emu na przyszłość jak najlepiej".

W 2018 r. Heard w felietonie na łamach "Washington Post" opisała swoje doświadczenia przemocy domowej i choć nie wymieniła byłego męża z nazwiska, to w nawiązaniu do artykułu brytyjski tabloid "The Sun" nazwał aktora damskim bokserem (oryg. "wife beater"). W 2020 r. Depp pozwał gazetę o zniesławienie - i przegrał, w następstwie czego został usunięty z obsady filmu "Fantastyczne zwierzęta", gdzie zastąpił go Mads Mikkelsen. Jak twierdzą prawnicy Deppa, to właśnie z powodu złej prasy od tamtej pory aktor nie dostał nigdzie angażu (dopiero w lipcu tego roku mają ruszyć we Francji zdjęcia do filmu, w którym wcieli się w Ludwika XV, męża polskiej królewny Marii Leszczyńskiej). Teraz domaga się od byłej żony 50 milionów dolarów odszkodowania. Amber Heard z kolei odpowiedziała żądaniem 100 milionów dolarów za psucie jej reputacji przez przypisywanie kłamstw. Proces ma trwać co najmniej sześć tygodni i za zgodą sędziego jest transmitowany w amerykańskiej telewizji, na kanale Court TV.

Autorka/Autor:bc//mro

Independent, Guardian, USA Today, Reuters, TVN24

Pozostałe wiadomości

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

W Nowym Jorku spadł śnieg i zrobiło się biało. Amerykańska Narodowa Służba Pogodowa (NWS) poinformowała, że są to pierwsze, mierzalne grudniowe opady w tym mieście od trzech lat.

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Źródło:
Reuters, NBC New York
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Podczas świątecznego dnia przeciętny Polak zje sześć tysięcy kalorii, a niektórzy nawet 10 tysięcy – wskazuje profesor Danuta Figurska–Ciura z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Zapotrzebowanie dla zdrowego, dorosłego człowieka o masie 60-70 kilogramów to około dwa tysiące kalorii dziennie.

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Źródło:
PAP

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

Stany Zjednoczone będą chciały przejąć kontrolę nad Kanałem Panamskim, jeśli uznają, że Panama nie przestrzega warunków traktatu z 1977 roku o statusie prawnym tego szlaku wodnego - ostrzegł na platformie Truth Social prezydent elekt Donald Trump. Chodzi między innymi o pobieranie przez władze Panamy zbyt wysokich opłat za korzystanie z kanału.

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Źródło:
PAP, Voice of America 

Nasza gospodarka przygotowuje się do kolejnych sankcji po objęciu władzy przez Donalda Trumpa - przekazał prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel. W przemówieniu zaznaczył, że kończący się rok był "jednym z najgorszych w ostatnim dziesięcioleciu".

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

Źródło:
PAP

Premier Słowacji Robert Fico może w poniedziałek pojechać do Moskwy, żeby spotkać się z Władimirem Putinem - przekazał w piątek prezydent Serbii Aleksandar Vuczić na antenie jednej z serbskich stacji radiowych. Tematem rozmów ma być kwestia gazu i kończącej się umowy na tranzyt tego surowca z Rosji przez Ukrainę.

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Źródło:
PAP

Samolot marynarki wojennej USA został trafiony nad Morzem Czerwonym najprawdopodobniej w wyniku "bratobójczego ognia". Zmusiło to dwóch pilotów do katapultowania się - poinformowała agencja Associated Press.

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

Źródło:
PAP

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Nie żyje 44-letni pieszy potrącony przez 24-latka kierującego audi w miejscowości Domaszewnica (woj. lubelskie). Do wypadku doszło na nieoświetlonym odcinku drogi. Jak podała policja, pieszy nie miał na sobie odblasków i szedł nieprawidłową stroną drogi.

Szedł nieoświetloną drogą, nie żyje

Szedł nieoświetloną drogą, nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

Śmiertelny wypadek na trasie S7 w okolicy miejscowości Załuski pod Płońskiem. Pieszy został potrącony przez samochód ciężarowy. Jego życia nie udało się uratować.

Pieszy zginął po potrąceniu przez ciężarówkę na trasie S7

Pieszy zginął po potrąceniu przez ciężarówkę na trasie S7

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

Na Kamczatce został odnaleziony samolot An-2, który zniknął z radarów trzy dni temu. Na jego pokładzie znajdowały się trzy osoby. Wszyscy żyją - oznajmił w niedzielę Siergiej Lebiediew, regionalny minister do spraw sytuacji nadzwyczajnych.

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Źródło:
RBK, Izwestija, Kam24

Wielki mufti Libii, szejk Sadik al-Ghariani wezwał w piątek wszystkich Libijczyków do zjednoczenia się i walki z Rosjanami, którzy przybyli do wschodniej części kraju z Syrii, skąd uciekli po obaleniu reżimu Baszara el-Asada.

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Źródło:
PAP

Papież Franciszek jest przeziębiony i nie spotka się z wiernymi w niedzielę przed świętami Bożego Narodzenia. Watykan tłumaczy, że decyzja ma też związek z obowiązkami papieża w przyszłym tygodniu.

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Źródło:
PAP

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

Wpuściła do domu mężczyznę, podającego się za pracownika wodociągów. Straciła kilkanaście tysięcy złotych i biżuterię. Policja przestrzega przed oszustami podszywającymi się pod przedstawicieli administracji. Podpowiada też, co zrobić, by nie paść ich ofiarą.

Wpuściła do domu "pracownika wodociągów", straciła kilkanaście tysięcy złotych

Wpuściła do domu "pracownika wodociągów", straciła kilkanaście tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Pijani rodzice, którzy "opiekowali się" trójką dzieci, pogryźli interweniujących policjantów. Odpowiedzą za narażenie nieletnich na niebezpieczeństwo oraz za naruszenie nietykalności mundurowych.

Pijani rodzice pogryźli interweniujących  policjantów

Pijani rodzice pogryźli interweniujących policjantów

Źródło:
KMP Lublin/tvn24.pl

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl