330 milionów wyświetleń "Gangnam Style". "Zatańczę nago, by być numerem 1"

Psy twierdzi, że naczelną zasadą tańca "Gangnam Style" jest: Wyglądaj z klasą, a tańcz kiepskoYG Entertainment

Klip "Gangnam Style", koreańskiego piosenkarza Psy, obejrzało już 330 milionów internautów, a piosenka na listach przebojów w wielu krajach jest numerem 1. Jak wokalista radzi sobie z presją sukcesu? - Wciąż się upijam! - wyznał 35-latek. Kim jest autor tego nowego fenomenu?

"Gangnam Style" pochodzi z szóstej płyty Psy - "PSY's Best 6th Part 1", która ukazała się w tym rokuYG Entertainment

Psy pobił swój własny rekord Guinessa najczęściej lajkowanego nagrania serwisu YouTube. Jego "Gangnam Style" polubiło już 3,1 mln internautów - to wynik, jakiego nikt w historii do tej pory nie osiągnął, a wciąż rosnąca popularność Koreańczyka może świadczyć o tym, że to jeszcze nie koniec bicia rekordu. Dziennie klip odtwarza 6 milionów osób i od połowy lipca (odkąd pojawił się w sieci) obejrzano go już 330 milionów razy.

Cały świat zakochał się nie tylko w hicie, który nagrany jest w języku koreańskim i nawet jego nieskomplikowany tekst nie jest zrozumiały dla ludzi poza Koreą, ale przede wszystkim w tańcu, który piosenkarz wykonuje w swoim teledysku. Psy zdradza, o co w nim chodzi: - Wyglądaj z klasą, a tańcz kiepsko.

Dzieci, zakonnice i prezesi firm "ujeżdżają konia"

Trzeba ubrać się w elegancki garnitur, ale wykonywać ruchy farmera, które przypominają ujeżdżanie konia. - Raz - prawa noga, dwa - lewa noga, trzy - prawa noga i cztery - znowu prawa noga. Do tego ręce złożone w taki sposób, jakbyście jechali na niewidzialnym koniu. Potem robimy wyimaginowane lasso. I już - tłumaczy Koreańczyk w wywiadach.

Tańczą to m.in. Robbie Williams, Katy Perry, Usher, a nawet Britney Spears, którą Psy osobiście uczył ruchów w "The Ellen DeGeneres Show", który jest jednym z najpopularniejszych talk-show w USA. Po nich gorączka tańca ogarnęła nie tylko sławy - do przeboju Koreańczyka tańczy się w centrach handlowych, na miejskich placach, a nawet w szkołach: w stylu Gangnam tańczą dzieci, zakonnice i bokserzy. Nawet prezes Google Eric Schmidt pochwalił się, że też już "ujeżdża konia".

Na globalnym fenomenie Psy skorzystał jego ojciec - Park Won-ho, kontrolujący południowokoreańską spółkę D I Corp., działającą w branży półprzewodnikowej. Wartość rynkowa firmy wzrosła do 113,5 mld wonów (101,29 mln dol.). To dwukrotnie więcej niż w lipcu.

Psy, czyli Park Jae-Sang, ma 35 lat, żonę i dwoje dzieciYG Entertainment

- Pozytywne uczucia wywoływane przez "Gangnam Style" przyciągnęły inwestorów tylko dlatego, że właścicielami spółki są ojciec i wujek Psy – wyjaśnił Lee Sun-tae, analityk NH Investment and Securities.

Psy nie ma z tego profitów, bo nie jest akcjonariuszem D I Corp. Cieszy się jednak, że jego ojciec ma teraz powody do dumy z syna. Bo wcześniej było na odwrót.

Wymigał się od wojska, palił marihuanę

Psy, który naprawdę nazywa się Park Jae-Sang, urodził się 31 grudnia 1977 roku w Korei Południowej. Dorastał w bogatej dzielnicy Seulu - Gangnam, która porównywana jest z Beverly Hills w Los Angeles. Bogaty ojciec marzył, że syn przejmie kiedyś rodzinną firmę i dlatego wysłał go na studia Berkeley w Kalifornii, by skończył słynny wydział biznesu.

Psy tak tłumaczy, o co chodzi w tańcu w stylu Gangnam: - Wyglądaj z klasą, a tańcz kiepskoYG Entertainment

- Poszedłem na Berkeley University, bo tego chciał mój ojciec, ale szybko przeniosłem się do Berklee College of Music w Bostonie. Spędziłem tam trzy lata, nic nie mówiąc ojcu. Gdy prawda wyszła na jaw byłem w tarapatach - wspomina w rozmowie z "The Sun".

Kłopotów miał o wiele więcej, bo w USA nie tylko zajmował się muzyką, ale również piciem i imprezowaniem. - W Korei liczymy wiek inaczej. Kiedy się rodzimy mamy od razu dodawany rok. Gdy mieszkałem w USA nie zdawałem sobie sprawy, że nie wolno mi pić alkoholu, bo nie mam jeszcze 21 lat. Pierwszego dnia w akademiku zorganizowałem dziką imprezę z ostrą popijawą i nieomal wyrzucono mnie z uczelni - mówi.

Psy stał się nie tylko ulubieńcem internetufacebook

Nie lepiej było później, gdy już zadebiutował na rynku muzycznym albumem "PSY from the PSYcho World!". W 2001 roku płyta została zakazana w jego rodzinnym kraju. Powód? Zawierała treści niedozwolone dla nieletnich słuchaczy i uznano, że ma ma zły wpływ na młodych ludzi. Sam Psy swoim zachowaniem też nie pomagał - wkrótce po wydaniu krążka został złapany na paleniu marihuany i ukarany wysoką grzywną. W kraju zawrzało od oburzenia. Ponownie stał się bohaterem skandalu, gdy sześć lat później okazało się, że wymigał się od służby wojskowej. Nakazano mu wrócić do wojska.

Nawet prezes Google Eric Schmidt chwali się, że potrafi tańczyć "ujeżdżanie konia"facebook

Teraz 35-letni Park Jae-Sang też nie czuje się dojrzały. - Gdziekolwiek pójdę, ludzie traktują mnie jak złotego medalistę olimpijskiego, reprezentującego nasz kraj w świecie. Wszyscy mi dopingują. To jest ogromna odpowiedzialność. Ale ja nie stanę się nagle rozsądnym facetem i wzorem do naśladowania. Wciąż się upijam! - wyznał.

"Wolałbym wieczorem się z tobą upić"

Żona - Yoo Hye Yeon, z którą ożenił się w 2006 roku - nie ma nic przeciwko. - Wszyscy mi jej zazdroszczą. Jak tylko się obudzę, przygotowuje mi dziewięć różnych potraw na śniadanie. A jak wracam w nocy do domu, nigdy nie wydzwania z pytaniem gdzie jestem. Ona rozróżnia, że Park Jae-Sang to ja, a Psy to showman - wyznał w wywiadzie dla koreańskiej stacji SBS.

Choć wokalista wciąż mieszka w willi w Seulu (wraz z żoną i córkami - czteroletnimi bliźniaczkami), to teraz więcej czasu spędza w USA. Odkąd jego teledysk "Gangnam Style", nakręcony w ciągu 48 godzin w Seulu, zobaczył Scooter Braun, który reprezentuje Justina Biebera. - Mój przyjaciel z Korei wysłał mi wiadomość, że jakiś film ma 1,6 milliona klików. Pisał: "Czy to nie jest zabawne?". Zobaczyłem klip i natychmiast mu odpisałem: "Znajdź go! Chcę podpisać z nim kontrakt" - opowiada Braun.

Psy przyleciał do Stanów i zaczęli rozmawiać o zrobieniu milionowego biznesu. - To jest bardzo miłe, ale wolałbym po prostu zaprosić cię do Korei i wieczorem się z tobą upić - odparł muzyk. Ale dziś już wie, że zabawa się skończyła i że jego nowy menadżer ma wobec niego wielkie ambicje.

- Żeby "Gangnam Style" stał się numerem 1, zatańczę i zaśpiewam nago w każdym miejscu, gdzie tylko będą chcieć mnie oglądać - zapewnił niedawno.

Autor: Agnieszka Kowalska//kdj / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: YG Entertainment

Pozostałe wiadomości

Prokuratura Okręgowa w Gdańsku poinformowała, że 24 lutego 2025 roku wszczęła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych - dyrektorów Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Chodzi o apartamenty, z których korzystał między innymi Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta wspierany przez PiS, wcześniej szef Muzeum IIWŚ.

Jest śledztwo w sprawie pokoi i apartamentów należących do Muzeum II Wojny Światowej

Jest śledztwo w sprawie pokoi i apartamentów należących do Muzeum II Wojny Światowej

Źródło:
tvn24.pl, gov.pl

27 lutego w prokuraturze ma się odbyć przesłuchanie byłego premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie wyborów kopertowych - dowiedziała się nieoficjalnie TVN24.

TVN24 nieoficjalnie: w czwartek przesłuchanie Morawieckiego

TVN24 nieoficjalnie: w czwartek przesłuchanie Morawieckiego

Źródło:
TVN24

Interwencje Waszyngtonu w wybory do Bundestagu były "nie mniej dramatyczne, drastyczne i wreszcie oburzające niż interwencje, które widzieliśmy z Moskwy" - powiedział po ogłoszeniu wyników exit poll Friedrich Merz, który prawdopodobnie zostanie kanclerzem Niemiec. Lider CDU mówił o "ogromnej presji z dwóch stron".

"Dramatyczne, drastyczne, oburzające". Merz o "interwencjach" w wybory w Niemczech

"Dramatyczne, drastyczne, oburzające". Merz o "interwencjach" w wybory w Niemczech

Źródło:
CNN, TVN24
Dzieci siwe ze stresu

Dzieci siwe ze stresu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nie skończyło się na 10 minutach i nie miało być to godzinne spotkanie - powiedział w poniedziałek szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek o rozmowie Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem w USA. Dodał, że "było to bardzo dobre spotkanie, na którym prezydent omówił wszystkie najważniejsze sprawy".

"Nie skończyło się na 10 minutach". Mastalerek o kulisach spotkania Duda-Trump

"Nie skończyło się na 10 minutach". Mastalerek o kulisach spotkania Duda-Trump

Źródło:
Radio Zet, PAP

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych (bez uwzględnienia inflacji) w styczniu 2025 była wyższa niż przed rokiem o 4,8 procent - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). Analitycy oczekiwali wzrostu o 1,5 procent.

"Ale urwał". Najnowsze dane ze sklepów

"Ale urwał". Najnowsze dane ze sklepów

Źródło:
PAP

Przez tydzień trwały poszukiwania 26-latki z gminy Kłodzko. W niedzielę policjanci znaleźli ciało zaginionej Katarzyny B. Jej były partner usłyszał zarzut zabójstwa. On też wskazał miejsce, gdzie znajdowały się zwłoki. Do zabójstwa się jednak nie przyznaje. - Przedstawione przez niego wyjaśnienia są absurdalne - powiedział Mariusz Pindera, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.

Znaleziono ciało zaginionej 26-latki. Jej były partner usłyszał zarzut zabójstwa

Znaleziono ciało zaginionej 26-latki. Jej były partner usłyszał zarzut zabójstwa

Źródło:
TVN24

Według najnowszych informacji, przekazanych w poniedziałek, papież "miał dobrą noc, przespał ją i odpoczywa". Franciszek przebywa w szpitalu z powodu obustronnego zapalenia płuc, jego stan jest określany jako krytyczny.

Najnowsze informacje o stanie zdrowia papieża. Komunikat

Najnowsze informacje o stanie zdrowia papieża. Komunikat

Źródło:
Reuters

Pomimo interwencji rządowej masło nadal drożeje. W styczniu jego cena była niemal o 30 procent wyższa niż rok wcześniej. A to jeszcze nie koniec - czytamy w poniedziałkowym wydaniu "Rzeczpospolitej".

Tyle może kosztować masło na Wielkanoc

Tyle może kosztować masło na Wielkanoc

Źródło:
PAP

W poniedziałek rano w Alejach Jerozolimskich zderzyło się siedem samochodów osobowych. Nie ma osób poszkodowanych. Były spore utrudnienia.

Karambol w Alejach Jerozolimskich

Karambol w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Zarzuty znieważenia, stosowania gróźb karalnych i uszkodzenia ciała usłyszała kobieta, która miała pobić i poniżać osobę z niepełnosprawnością. O sprawie zrobiło się głośno, gdy do sieci trafiły nagrania z całego zdarzenia.

Biła, poniżała i oddała mocz na osobę z niepełnosprawnością. Usłyszała zarzuty

Biła, poniżała i oddała mocz na osobę z niepełnosprawnością. Usłyszała zarzuty

Źródło:
tvn24.pl

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko o rozmowie Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek.

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

To było okropne. Był w najgorszym stanie, w jakim go kiedykolwiek widziałem - mówił były asystent księcia Williama Jason Knauf. W zeszłym roku podano do wiadomości publicznej, że z chorobą nowotworową zmagają się żona księcia Walii, księżna Kate i jego ojciec, król Karol III.

Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie

Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie

Źródło:
BBC

W niedzielę odbyły się przedterminowe wybory do niemieckiego Bundestagu. Pod wieloma względami są historyczne. Ich zwycięzcą został konserwatywny blok CDU/CSU. Lider ugrupowania Friedrich Merz pretenduje do stanowiska kanclerza federalnego. Wyniki wskazują na najwyższą od kilkudziesięciu lat frekwencję, na sukces skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec AfD i najsłabszy w powojennych Niemczech wynik socjaldemokratów. Oto co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech.

Pod wieloma względami historyczne. Co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech

Pod wieloma względami historyczne. Co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech

Źródło:
tvn24.pl, PAP

"Jestem dumny z Ukrainy" - oznajmił w trzecią rocznicę inwazji zbrojnej Rosji prezydent Wołodymyr Zełenski. Oddał hołd tym, którzy zginęli i wyraził wdzięczność wszystkim, którzy pracują na rzecz jego kraju.

"Jestem wdzięczny". Wpis prezydenta Ukrainy

"Jestem wdzięczny". Wpis prezydenta Ukrainy

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Starsza kobieta pomyliła na parkingu pedał hamulca z pedałem gazu. Wjechała w budynek sądu okręgowego w Białymstoku. Na szczęście kierującej nic się nie stało. Interweniowała straż pożarna i policja. 

78-latka wjechała w budynek sądu. "Pomyliła pedał hamulca z pedałem gazu"

78-latka wjechała w budynek sądu. "Pomyliła pedał hamulca z pedałem gazu"

Źródło:
tvn24.pl

Jedną rzecz chcemy zrobić. Chcemy pokazać polskiemu społeczeństwu, ale też polskim przedsiębiorcom, których jest ponad trzy miliony w naszym kraju, że potrafimy zorganizować w sposób absolutnie profesjonalny coś, co do tej pory nie udało nikomu. Dlaczego? Trudno by urzędnicy deregulowali sami siebie - powiedział Rafał Brzoska, prezes InPostu, szef zespołu do spraw deregulacji, w programie "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24.

Rafał Brzoska o deregulacji: chcemy zrobić jedną rzecz

Rafał Brzoska o deregulacji: chcemy zrobić jedną rzecz

Źródło:
tvn24.pl

Bohaterowi tego materiału od 12 lat zanikają płuca. Oddycha dzięki butlom z tlenem, ale ich wynajęcie kosztuje, tak jak i prąd, bez którego nie będą działać. Renta już od dawna na to nie wystarcza, więc pożycz, i ma długi. Ogromne. Ratunkiem byłby przeszczep, ale wciąż nie ma na to szans.

Od 12 lat znikają mu płuca. Urządzenia, które podają mu tlen, pracują całą dobę, a ceny prądu są wyższe niż jego renta

Od 12 lat znikają mu płuca. Urządzenia, które podają mu tlen, pracują całą dobę, a ceny prądu są wyższe niż jego renta

Źródło:
Fakty TVN

Jedna osoba zginęła a jedna została ranna w pożarze domu jednorodzinnego w Pilźnie. Mężczyzna opuścił budynek przed przyjazdem straży pożarnej. Przyczyny wybuchu ognia nie są znane.

W pożarze zginęła kobieta i dwa psy

W pożarze zginęła kobieta i dwa psy

Źródło:
tvn24.pl

Samolot z Nowego Jorku do Nowego Delhi wylądował na lotnisku w Rzymie z powodu alarmu bombowego. Po kilku godzinach sprawdzania maszyny stwierdzono, że alarm był fałszywy. Na pokładzie samolotu było 199 osób.

Alarm na pokładzie i awaryjne lądowanie

Alarm na pokładzie i awaryjne lądowanie

Źródło:
PAP

W Regułach pod Warszawą doszło do zderzenia pociągu Warszawskiej Kolei Dojazdowej z samochodem osobowym.

Samochód wjechał pod pociąg WKD

Samochód wjechał pod pociąg WKD

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przywódca niemieckiej FDP Christian Lindner ogłosił zakończenie kariery politycznej. "Teraz wycofuję się z aktywnej polityki" - poinformował Lindner po tym, jak jego partia - według wstępnych wyników - nie przekroczyła pięcioprocentowego progu w niedzielnych wyborach do Bundestagu.

"Porażka". Były minister wycofuje się z polityki

"Porażka". Były minister wycofuje się z polityki

Źródło:
PAP

Na okupowanym Zachodnim Brzegu od ponad miesiąca trwa intensywna operacja antyterrorystyczna Izraela. Minister obrony Israel Kac ogłosił w niedzielę, że z objętych działaniami terenów przesiedlono już 40 tysięcy Palestyńczyków. Armia potwierdziła, że po raz pierwszy od 2002 roku skierowała tam czołgi.

Po ponad dwudziestu latach znowu wjechały czołgi

Po ponad dwudziestu latach znowu wjechały czołgi

Źródło:
PAP

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD), według wstępnych wyników, uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 20,8 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory, według tych wstępnych danych, wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Drogowcy z powiatu radomskiego w ostatnich tygodniach zebrali blisko 200 starych opon porzuconych w rowach wzdłuż dróg powiatowych. Podejrzewają, że prawdopodobnie pozbywają się ich w ten sposób zakłady wulkanizacyjne lub przedsiębiorcy, chcący uniknąć kosztów utylizacji.

Setki opon przy drogach powiatowych. Drogowcy zapowiadają użycie fotopułapek i dronów

Setki opon przy drogach powiatowych. Drogowcy zapowiadają użycie fotopułapek i dronów

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News

Północno-zachodnia część Stanów Zjednoczonych zmaga się z podtopieniami wywołanymi obfitymi opadami deszczu. W wyżej położonych regionach spadł śnieg. W hrabstwie Spokane w stanie Waszyngton zamknięto część dróg, ponieważ zostały zalane.

Rzeka atmosferyczna przyniosła ulewy. Wydano ostrzeżenia przed powodzią

Rzeka atmosferyczna przyniosła ulewy. Wydano ostrzeżenia przed powodzią

Źródło:
CNN, komonews.com, fox28spokane.com

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl