Do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko czterem mężczyznom, którzy pod koniec kwietnia dokonali rozboju w centrum Krakowa. Oskarżeni spytali pokrzywdzonych, jakiej drużynie kibicują. Mimo, że byli fanami tego samego klubu, dotkliwie pobili jednego z nich.
Oskarżeni to młodzi ludzie. Najstarszy ma 26 lat, najmłodszy – 19. Pod koniec kwietnia pojawili się przed jednym z krakowskich lokali. W pewnym momencie jeden z gości podniósł w stronę oskarżonych butelkę z piwem. - W odpowiedzi na ten gest, mężczyźni podbiegli i zapytali "za kim są". Okazało się, że byli kibicami tej samej drużyny. Mimo to zostali zaatakowani – informuje prokuratura.
Napastnicy dotkliwie pobili jednego z mężczyzn. Zmusili go do klęczenia na ulicy, po czym zabrali mu telefon oraz portfel. Mężczyzna stracił przedmioty o łącznej wartości 800 zł.
Przyznali się do winy
Napastnicy zostali zatrzymani na początku czerwca. W środę do sądu trafił akt oskarżenia. Podczas przesłuchania wszyscy oskarżeni przyznali się do winy. Złożyli również wnioski o dobrowolne poddanie się karze. Jak informuje prokuratura, jeden z oskarżonych był już wcześniej karany za znieważenie funkcjonariusza publicznego.
Mężczyznom grozi kara więzienia w zawieszeniu oraz kara grzywny. Oskarżeni mają też obowiązek naprawienia szkody, oraz zadośćuczynienia pokrzywdzonym.
Zdaniem śledczych, oskarżeni działali w porozumieniu z innym mężczyzną, którego tożsamości prokuratura do tej pory nie ustaliła. Jego sprawa została wyłączona do odrębnego postępowania.
Autor: mmw/r / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: TVN24