"Nie został wpuszczony przez ochronę, wrócił z siekierą". 39-latek w areszcie

Zakopane (Małopolska)

Źródło: Google Maps

39-latek miał zaatakować ochroniarzy jednej z zakopiańskich dyskotek, bo nie został wpuszczony do lokalu. Mężczyzna trafił do aresztu.

Do ataku na ochroniarzy doszło w czasie świąt. Teraz zapadła decyzja sądu o umieszczeniu 39-latka w tymczasowym areszcie.

- Mężczyzna próbując wejść do lokalu nie został wpuszczony przez ochronę. Odszedł i po chwili wrócił z siekierą w ręku, uderzając kilkukrotnie pracownika ochrony – mówi rzecznik zakopiańskiej policji aspirant sztabowy Roman Wieczorek.

Czytaj też: "Kilka zatrzymanych osób, blisko sto interwencji, pożar oraz zranienie nożem młodego turysty". Sylwester pod Tatrami

Usłyszał zarzuty

39-latek został zatrzymany. - Usłyszał prokuratorskie zarzuty narażenia na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia poprzez kilkukrotne uderzenie siekierą w głowę oraz ramię - relacjonował rzecznik.

Za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.