25 lat więzienia – taki wyrok usłyszał 32-letni Piotr S. oskarżony o zabójstwo 29-latki w hostelu w Jadownikach (woj. małopolskie). Śledczy ustalili, że mężczyzna zadał swojej byłej dziewczynie 120 ran nożem.

32-letni Piotr S., oskarżony o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem byłej dziewczyny, usłyszał wyrok 25 lat więzienia.

– Najwcześniej o wyjście na wolność starać będzie się mógł po 20 latach – informuje Tomasz Kozioł z tarnowskiego sądu.

Proces mężczyzny rozpoczął się we wrześniu ubiegłego roku. Piotr S. przyznał się do zamordowania 29-latki.

Uzbrojony w nóż

Do tragedii doszło w marcu ubiegłego roku w hostelu w miejscowości Jadowniki. Przebywała tam 29-letnia Iwona O. Kobieta była wcześniej dziewczyną S. Ten mówił śledczym, że nie mógł pogodzić się z jej odejściem.

Jak pisały lokalne media, S. podczas przesłuchań tłumaczył, że bardzo kochał kobietę. Był jednak przekonany, że jeszcze będąc z nim w związku go zdradziła, co doprowadziło do rozstania.

Do hotelu miał udać się jedynie po to, by z nią porozmawiać, był jednak uzbrojony w nóż myśliwski i trzy mniejsze ostrza. Przed sądem tłumaczył, że to dlatego, że dbał o swoje bezpieczeństwo.

10 ciosów

Na miejscu S. zastał 29-latkę z jej nowym partnerem. Ranił mężczyznę, a ten wybiegł z pokoju by wezwać pomoc. 29-letnia Iwona O. została z S. sama.

Jak informowali śledczy, mężczyzna zadawał jej ciosy nożem na oślep. Policjanci, którzy przybyli na miejsce musieli wyważyć drzwi. S. został obezwładniony. Ciało kobiety leżało w kałuży krwi. Śledczy doliczyli się 120 ran zadanych nożem.

Zdaniem biegłych w chwili zabójstwa S. był poczytalny.

Autor: mmw/sk / Źródło: TVN24 Kraków / Gazeta Krakowska