Ubiegający się z niepartyjnego komitetu o fotel wójta Miedzianej Góry (Świętokrzyskie), szef struktur PO w powiecie kieleckim, dotychczasowy starosta Zdzisław Wrzałka, przed drugą turą wyborów uzyskał poparcie przedstawicieli PiS. "Na poziomie samorządów zależności partyjne nie mają dużego znaczenia, a najważniejsze jest dobro mieszkańców".
Wrzałka jest członkiem PO od 2001 roku. Rok później został pełnomocnikiem ds. tworzenia struktur partii w powiecie kieleckim ziemskim, a w 2003 roku wybrano go na przewodniczącego ugrupowania w powiecie. Funkcję, w tej największej organizacji PO w woj. świętokrzyskim, sprawuje do dziś.
W wyborach wójta podkieleckiej gminy Miedziana Góra, popierany przez PO Wrzałka startował z Komitetu Dobro Naszej Gminy. 16 listopada w I turze głosowania uzyskał 39,73 proc. głosów wyborców – poparło go 10 osób więcej niż urzędującego wójta, Macieja Lubeckiego (Komitet Samorząd dla Mieszkańców). Trzeci był Jarosław Wałek (Komitet Wspólnota – 2014).
Popierają go radni Prawa i Sprawiedliwości
Na wsparcie Wrzałki w II turze wyborów zdecydowali ponownie wybrani na radnych z list PiS - w powiecie kieleckim Mirosław Gębski i w sejmiku województwa (w okręgu obejmującym Kielce i powiat) Mieczysław Gębski.
Mirosław Gębski podkreśla, że jego poparcie dla Wrzałki wynika z potrzeb mieszkańców Miedzianej Góry, o jakich rozmawiał podczas spotkań w kampanii wyborczej - postulowali oni konieczność zmian w lokalnym samorządzie, aby gmina mogła się lepiej rozwijać. Zaznaczył, że gdyby starosta startował w wyborach wójta z partyjnego, a nie niezależnego komitetu, nie otrzymałby poparcia jego i jego brata Mieczysława.
Najważniejsze jest dobro mieszkańców
W opinii Wrzałki na poziomie samorządów zależności partyjne nie mają dużego znaczenia, a najważniejsze jest "dobro mieszkańców". - Panowie radni zwrócili się z deklaracją wsparcia mnie w kampanii wyborczej, nie występując w imieniu partii, ale jako radni okręgu, w którym leży gmina Miedziana Góra. Na najniższym szczeblu samorządu powinniśmy odchodzić od polityki, bo musimy się tam zająć rozwiązywaniem podstawowych problemów mieszkańców - mówi samorządowiec.
Partia przygląda się zmaganiom
- Zdzisław Wrzałka staruje z własnego komitetu. Sam odpowiedzialny jest za to z czyim poparciem startuje i jak prowadzi kampanię. Czekamy do drugiej tury wyborów i będziemy patrzeć jak ona się zakończy – ocenia sytuację przewodnicząca świętokrzyskiej PO poseł Marzenia Okła-Drewnowicz.
Wrzałka w 2006 roku został radnym sejmiku świętokrzyskiego. W latach 2006-2010 zajmował stanowisko wicemarszałka województwa. W wyborach w 2010 r. ponownie uzyskał mandat radnego, a w grudniu 2010 r. został starostą kieleckim.
W październiku ubiegłego roku był kontrkandydatem Okły-Drewnowicz w wyborach przewodniczącego regionalnej PO. Uzyskał poparcie 90 z 272 delegatów i to posłanka ponownie została wybrana szefową partii w Świętokrzyskiem.
Wrzałka chce być prezydentem Miedzianej Góry:
Autor: KMK / Źródło: TVN 24 Kraków / PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Kraków