140 pielęgniarek tarnowskiego szpitala może stracić pracę. Szpital nie chce podwyższyć im pensji

Źródło:
TVN24
140 pielęgniarek tarnowskiego szpitala może stracić pracę. Szpital nie chce podwyższyć im pensji (materiał z 24.01.2023)
140 pielęgniarek tarnowskiego szpitala może stracić pracę. Szpital nie chce podwyższyć im pensji (materiał z 24.01.2023)TVN24
wideo 2/5
140 pielęgniarek tarnowskiego szpitala może stracić pracę. Bo szpital nie chce podwyższyć im pensjiTVN24

140 pielęgniarek w szpitalu świętego Łukasza w Tarnowie (woj. małopolskie) może otrzymać wypowiedzenia. Dyrekcja placówki, szukając oszczędności, zaproponowała im zmianę zaszeregowania, która wiąże się z obniżką pensji. Pielęgniarki na takie warunki się nie godzą i zapowiadają gotowość do walki o swoje prawa w sądzie. Z kolei władze szpitala zapewniają, że są gotowe do rozmów.

W lipcu 2022 roku weszły w życie nowe przepisy o minimalnym wynagrodzeniu pielęgniarek i położnych w podmiotach leczniczych. Znowelizowana ustawa wprowadziła rozróżnienie zarobków między pielęgniarkami i położnymi w zależności od ich kwalifikacji. Od około pół roku przedstawicielki i przedstawiciele tych zawodów z tytułem magistra oraz specjalizacją powinny otrzymywać wyższe wynagrodzenie od osób o niższych kwalifikacjach.

Nie każda lecznica może lub chce jednak podnosić pielęgniarkom i położnym płacę. W szpitalu świętego Łukasza w Tarnowie dyrektor placówki poinformowała, że jeśli pielęgniarki nie zgodzą się na obniżenie wynagrodzenia i stopnia zawodowego, zostaną zwolnione. Dyrekcja przekonuje, że na podwyżki po prostu nie ma pieniędzy.

Czytaj też: Pielęgniarki nie dostały ustawowych podwyżek. Powstała mapa wynagrodzeń

Pielęgniarki nie zgadzają się na obniżenie pensji

Międzyzakładowa Organizacja Związkowa Pielęgniarek i Położnych, działająca przy szpitalu, otrzymała od dyrekcji pismo, z którego wynika, że pielęgniarki, albo zgodzą się na obniżenie wynagrodzeń i stopnia zawodowego, albo ich umowa o pracę zostanie rozwiązana. Chodzi o 140 pielęgniarek na ponad 600 zatrudnionych w tarnowskim szpitalu. To wyłącznie osoby, które według ustawy kwalifikują się do najwyższego wynagrodzenia i powinny zarabiać co najmniej 7300 złotych. Władze lecznicy, poszukując oszczędności, proponują kwotę 5700 złotych, na co pielęgniarki nie chcą się zgodzić.

- W większości szpitali z naszego terenu nie zostały uznane kwalifikacje, które posiadają pielęgniarki. Zostały uznane tylko te, które są wymagane, więc nie dotyczy to całej grupy pielęgniarek, które posiadają wyższe wykształcenie i jeszcze specjalizację - mówiła TVN24 przewodnicząca Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych w Tarnowie Bożena Grodny-Wilk.

Grodny-Wilk podkreśla, że "jeśli pracodawca uznałby to, co jest w ustawie i zakwalifikował je prawidłowo, zgodnie z tym wykształceniem, które posiadają, to miałyby podstawę wynagrodzenia ponad siedem tysięcy". - A on chce je zakwalifikować do grupy niższej, żeby im dać około pięć tysięcy. To jest spora różnica. Nie po to się uczyły, żeby miały takie pieniądze. Uczyły się po to, żeby jednak docenić ich pracę - ocenia pielęgniarka.

Dyrekcja "jest otwarta na rozmowy" z białym personelem

W rozmowie z dziennikarzem TVN24 rzecznik tarnowskiego szpitala Damian Mika wyraził nadzieję, że uda się dojść do porozumienia z pielęgniarkami. - Mamy nadzieję, że dojdzie do kolejnych rozmów. Dyrekcja jest cały czas otwarta na te rozmowy. Mamy nadzieję, że do kolejnego spotkania dojdzie w najbliższych dniach, jeszcze przed feriami i mam nadzieję, że wszystkie strony wyjdą z tych rozmów zadowolone - powiedział rzecznik.

Mika podkreślił, że dyrekcja szpitala nie wyobraża sobie rozwiązania, w którym 140 pielęgniarek odejdzie z pracy.

Tymczasem zrzeszone w związku zawodowym pielęgniarki uważają, że dotychczas dyrekcja nie była skora do rozmów. Zapowiadają, że są gotowe dochodzić swoich praw w sądzie.

Czytaj też: "19 złotych brutto. Czy to nie jest obrażające dla lekarza z wieloletnim doświadczeniem?"

Autorka/Autor:bp/ tam

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 29 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium