Policjanci ze Stalowej Woli zatrzymali 33-latka podejrzanego o uwięzienie i zgwałcenie nastolatki. Usłyszał zarzuty i został tymczasowo aresztowany.
Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na numer 997 lub 112.
Do tych wydarzeń miało dojść na początku marca, jednak prokuratura potwierdziła informację o sprawie dopiero teraz.
- Mogę tylko powiedzieć, że w tej sprawie zatrzymany został Krzysztof P., 33-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Został mu przedstawiony zarzut pozbawienia wolności 17-latki oraz dwukrotnego jej zgwałcenia, a także zarzut posiadania środków psychotropowych, które zostały znalezione w miejscu jego zamieszkania – przekazał w rozmowie z tvn24.pl Andrzej Dubiel, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu.
ZOBACZ: Nowa definicja gwałtu weszła w życie. "Każdy seks bez zgody jest gwałtem".
Nastolatka na ulicy
Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień. - Sąd na wniosek Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy – uzupełnił Dubiel.
Prokurator zastrzegł, że z uwagi na dobro śledztwa i dobro poszkodowanej 17-latki nie może udzielić szczegółowych informacji o tej sprawie. Lokalne media podają, że nastolatka została znaleziona na osiedlu w Stalowej Woli. Miała być kompletnie zdezorientowana i nie wiedzieć, gdzie się znajduje.
Autorka/Autor: wini/gp
Źródło: tvn24.pl / fakt.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock