Jeden z dwóch flisaków, którzy płynęli tratwą z turystami, nagle wpadł do wody. Jak informuje świadek zdarzenia, akcję ratunkową mężczyzny natychmiast podjęli flisacy z sąsiedniej tratwy.
Do wypadku doszło we wtorek przed południem na trasie spływu przełomem Dunajca w Pieninach. Tratwą płynęła grupa turystów i dwóch flisaków.
Z informacji przekazanych nam przez Polskie Stowarzyszenie Flisaków Pienińskich wynika, że jeden z flisaków prawdopodobnie zasłabł i wpadł do wody. Na pomoc od razu mieli ruszyć mu ratownicy ze słowackiego Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Relacja świadka
Na Kontakt 24 odezwała się do nas pani Patrycja, która twierdzi, że płynęła na tratwie obok. Jak powiedziała w rozmowie telefonicznej z tvn24.pl, słowackie służby przybyły na miejsce dopiero po kilkunastu minutach.
- Pierwszej pomocy tonącemu mężczyźnie udzielili flisacy z naszej tratwy. Wyciągnęli go z wody, wezwali pomoc i podjęli akcję reanimacyjną, gdyż flisak był nieprzytomny. Dopiero gdy się ocknął, przetransportowano go na brzeg i przekazano słowackim ratownikom - mówi świadek.
Jak informuje Dorota Garbacz z nowotarskiej policji, na komendę nie wpłynęło oficjalne zgłoszenie w tej sprawie.
Autor: kk / Źródło: Gazeta Krakowska, TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Horska Zachranna Sluzba