Do końca marca przedłużono śledztwo w sprawie zabójstwa Julity K. Szczątki kobiety znaleziono w kwietniu ub.r. w okolicach Ojcowskiego Parku Narodowego (OPN) – informuje prokuratura. Julita K. była teściową Brunona K.
- Przed zamknięciem sprawy postanowiliśmy zbadać jeszcze szereg istotnych dowodów – informuje prokurator rejonowy dla Krakowa-Prądnika Białego Mariusz Boroń. Poinformował, iż postępowanie nadal toczy się w sprawie zabójstwa i nikomu nie postawiono zarzutów, chociaż istnieje krąg osób podejrzewanych. - Nie potwierdzam, by dotąd w śledztwie w jakimkolwiek charakterze był przesłuchiwany Brunon K. – dodaje prokurator.
Ze względu na dobro postępowania odmówił podania bliższych informacji o sprawie.
Brunon K. świadkiem czy podejrzanym?
Według opinii prawników fakt, iż dotychczas Brunon K. nie został przesłuchany może wskazywać na to, że prawdopodobnie prokuratura chce po zebraniu wszystkich dowodów zdecydować, w jakim charakterze go przesłucha – świadka czy podejrzanego.
Obrażenia głowy
Kobieta miała obrażenia głowy, które są efektem kopnięć lub uderzeń zadanych twardym narzędziem – dowiedziała się TVN24. Śledczy dysponują ekspertyzą, z której wynika, że ślady krwi znalezione w samochodzie Brunona K. są tożsame z krwią ofiary.
Według podawanych przez policję informacji zamieszkała pod Wieliczką kobieta ostatni raz była widziana na przełomie 2011 i 2012 r. W kwietniu 2012 r. w leśnym młodniku w Czajowicach w otulinie OPN znaleziono zwłoki kobiety. Jej tożsamości nie udało się od razu ustalić. Specjaliści z Instytutu Ekspertyz Sądowych przy użyciu nowatorskiej metody zrekonstruowali wygląd tej osoby na podstawie kodu DNA. Pod koniec grudnia 2012 r. policja opublikowała uzyskane portrety, ale nie przyniosło to rezultatu. Śledztwo zostało umorzone.
Darzył teściową zaufaniem
Od listopada 2012 r. Prokuratura Apelacyjna prowadziła śledztwo ws. przygotowywania przez Brunona K. zamachu bombowego na konstytucyjne organy RP. W trakcie tego śledztwa ABW przeszukała pod Krakowem dom, w którym mieszkała teściowa Brunona K.; prokuratura planowała jej przesłuchanie. Kobiety jednak nie było. W mieszkaniu znaleziono ślady krwi i jedną sztukę amunicji. Nie potwierdziły się informacje, że kobieta wyjechała do Anglii. Z korespondencji internetowej Brunona K., do której dotarła prokuratura badająca sprawę zamachu wynikało, że Brunon K. posiadaną przez siebie broń przechowywał pod Krakowem u teściowej, którą darzył zaufaniem.
Szczątki Julity K. w Czajowicach
Prokuratura zleciła policji poszukiwanie zaginionej. Zaginięcie kobiety zgłosiła wówczas także jej rodzina. W styczniu 2013 policja opublikowała komunikat o poszukiwaniu Julity K. Informacją zainteresował się prokurator prowadzący śledztwo w sprawie zwłok z Czajowic; badaniem niezidentyfikowanych zwłok na terenie Małopolski zainteresowała się także prokuratura apelacyjna. W efekcie ustalono, że znalezione w Czajowicach szczątki należały do Julity K.
Przygotowanie do zamachu
Brunon K. został zatrzymany 9 listopada 2012 r.; został oskarżony o przygotowywanie od lipca do listopada 2012 r. ataku terrorystycznego na konstytucyjne organy RP, nakłanianie w 2011 r. dwóch studentów do przeprowadzenia zamachu oraz nielegalne posiadanie i handel bronią. K. grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności. Jego proces rozpocznie się 27 stycznia.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Ciało kobiety znaleziono niedalego Ojcowskiego Parku Narodowego:
Autor: koko/ja/kwoj / Źródło: TVN24 Kraków / PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24