Zatrzymany wysoki rangą policjant z Rzeszowa. Treść zarzutu objęta jest klauzulą "ściśle tajne"

Zatrzymany wysoki rangą policjant z Rzeszowa
Zatrzymany wysoki rangą policjant z Rzeszowa
Źródło: tvn24

Funkcjonariusze ABW zatrzymali w środę Wojciecha L. – zastępcę naczelnika Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie - podała Prokuratura Krajowa. Po doprowadzeniu do prokuratury ma mu zostać przedstawiony zarzut nadużycia uprawnień.

Zatrzymanie Wojciecha L. związane jest ze śledztwem dotyczącym nieprawidłowości w działalności Zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji w Rzeszowie i jego poprzedników prawnych.

- Zarzut, który zostanie mu przedstawiony dotyczy okresu, kiedy był on funkcjonariuszem tej komórki organizacyjnej policji - poinformowano w komunikacie Prokuratury Krajowej.

Wojciech L. zostanie przesłuchany w charakterze podejrzanego. Z uwagi na dobro postępowania, jak również fakt, iż treść zarzutu objęta jest klauzulą "ściśle tajne", prokuratura nie udziela żadnych dodatkowych informacji.

Korupcja i handel ludźmi

Małopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie prowadzi śledztwo dotyczące m.in. nieprawidłowości w działalności Zarządu w Rzeszowie CBŚP.

Postępowanie dotyczy korupcji oraz przestępstw związanych z handlem ludźmi i czerpaniem korzyści z prostytucji.

Według mediów chodzi o proceder sprowadzania prostytutek do jednego z hoteli i czerpania z tego korzyści oraz zaniechania przez CBŚP działania w tej sprawie.

Z ustaleń śledczych wynika, że co najmniej 250 kobiet mogło zostać pokrzywdzonych przez gang handlarzy ludźmi, który działał od listopada 2004 r. do 2017 r. na terenie Polski i Ukrainy. Pokrzywdzone kobiety były głównie narodowości ukraińskiej, ale także polskiej, białoruskiej i rosyjskiej. Dotychczas zarzuty w tej sprawie usłyszało 15 osób, z których trzynaście zostało tymczasowo aresztowanych.

Wśród podejrzanych jest czterech funkcjonariuszy policji. Z ustaleń śledztwa wynika, że policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji oraz z Biura Spraw Wewnętrznych w Rzeszowie roztaczali nad gangiem parasol ochronny.

Autor: mmw/gp / Źródło: PAP

Czytaj także: