Po alkoholu poszedł na egzamin. Na prawo jazdy

Pijany chciał zdawać egzamin na prawo jazdy
Pijany chciał zdawać egzamin na prawo jazdy
Źródło: TVN24

Przyszedł na egzamin, na placu manewrowym wykonał zadanie. Wszystko zapowiadało się dobrze, dopóki do pojazdu nie wsiadła egzaminatorka. Od mężczyzny poczuła alkohol i wezwała policję. Sprawa zakończy się w sądzie.

W poniedziałek około południa policjanci z Rzeszowa zostali wezwani do Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego.

Zostali zaalarmowani, że 26-latek, który przyszedł na praktyczną część egzaminu na prawo jazdy, może być pod wpływem alkoholu.

Egzaminatorka poczuła alkohol

- Wykonał jedno z zadań egzaminacyjnych na placu manewrowym. Kiedy do samochodu wsiadła egzaminatorka, poczuła zapach alkoholu. Przerwała egzamin i wezwała policjantów – tłumaczą funkcjonariusze.

Podejrzenia kobiety potwierdziło badanie na obecność alkoholu. Okazało się, że mężczyzna miał blisko 0,5 promila w organizmie.

Teraz 26-latek będzie odpowiadał przed sądem. Do egzaminu będzie mógł przystąpić dopiero za pół roku.

Autor: mmw / Źródło: TVN24 Kraków

Czytaj także: