Trzej mężczyźni ubrani w pomarańczowe kombinezony i maski sterroryzowali pracowników hurtowni motoryzacyjnej i ukradli gotówkę. Nagrał ich monitoring. Zaledwie kilka godzin później wpadli w ręce policji, grozi im 15 lat więzienia.
Do napadu doszło w jednej z małopolskich hurtowni.
"Trzech mężczyzn ubranych w pomarańczowe kombinezony i w maskach na twarzach wtargnęło do hurtowni, po czym sterroryzowało gazem łzawiącym oraz przedmiotem przypominającym pistolet dwóch pracowników tej firmy" – relacjonują policjanci.
Nagrały ich kamery
Napastnicy ukradli 6 tys. złotych i odjechali. Mieli pecha, bo całe zajście zarejestrowały kamery monitoringu.
Wezwani na miejsce policjanci potrzebowali tylko kilku godzin na namierzenie sprawców. Wszyscy pochodzą ze Śląska, mają od 27 do 59 lat. Pierwszy z nich został zatrzymany na zjeździe z autostrady, a dwaj kolejni w mieszkaniu w Katowicach.
Za rozbój z użyciem gazu pieprzowego grozi im do 15 lat więzienia.
Autor: mmw//ec / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Małopolska Komenda Policji